emm... no ciekawie... nie znam, niestety. Jeśli chodzi o insirację to autentycznie - natchło mnie na "Człowieku demolce", poprost siadłam i zaczełam pisac, wtedy jeszcze nie miałam ani bohatera, ani historii - poprostu siadłam i napisałam pierwszy fragment - do "teskniłeś".
Ze szkołą skoarzyło mi się to później, początkowo wzięłam tylko sposób narracji (2 os. l. poj.), a potem - no, co tu ukrywac, początek faktycznie podobna, ale końcówka - musisz przyznać zupełnie inna - no ja Motyla w kosmaos nie wysłałam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach