Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 1290 Skąd: W-wa
Wysłany: 2011-07-10, 11:50 FRE3JAZZDAYS
Ponownie interesujące wydarzenie jazzowe w stolicy, czyli freejazzdays. Odbędzie się na Pradze w starej wytwórni "Konesera".
Oto program:
14 lipca
Joanna Duda (solo piano)
The Transgress
15 lipca
Spejs
Wojtek Mazolewski Quintet
Tymon Tymański & Jazz Out
16 lipca
Oleś Duo
Tomasz Stańko & Marcin Masecki
Początek koncertów o g. 19.00.
Gwoździem dla mnie będzie Mazolewski (świetnie będzie go znow usłyszeć), Tymon z nowym projektem (czyżby TYE odeszło w zapomnienie?) i Stańko z Maseckim. Mam nadzieję na ostry free. Wstęp wolny. Więcej na fre3jazzdays.pl
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 1290 Skąd: W-wa
Wysłany: 2011-07-17, 13:00
Po festiwalu. Było na tyle udanie że liczę na powtórkę w przyszłym roku, w ogóle mam nadzieję że impreza nabierze cyklicznego charakteru bo jest tego warta. Samego free wprawdzie na festiwalu było nieco mniej niż można było zakładać ale nie oznacza to że było nudno. Odwrotnie, każdy miał coś od siebie do pokazania, każdy brzmiał inaczej. Najbardziej nieokiełznany był Tymański ze swoim nowy projektem JAZZ OUT, duże znaczenie miała tam sekcja dęta i to ona nadawała ton temu wystąpieniu: był to wręcz klasyczny jazzgot, typowy dla free Stylistycznie znacznie odbiega to od TYE. Mazolewski ponownie dołożył do pieca. Również duży nacisk kładzie na improwizację: nie ma tam żadnych zgrzytów, kapela dogaduje się ze sobą kapitalnie. Przyjemni byli też bracia Oleś: zagrali w duecie: na perkusję i kontrabas. Była to mała uczta feelingu, wyczucia rytmu i... egzotyki. Zaskakujące jest jak takie ubogie instrumentarium może dać takie bogactwo dźwięków i skojarzeń. Na koniec Stańko z Maseckim rozbroili publiczność. Stańko grał swoje (nie musi grać nic innego), Masecki za klawiszami pokazał właściwą dla awangardy brawurę i zadziorność. Wyszedł z tego naprawdę ciekawy miks. Mieszanka dzika i subtelna. Zobaczyć Stańkę to przeżycie, zwłaszcza kiedy siedzi się pod samą sceną Ale wydaje mi się że w osłupienie bardziej wprawił mnie Masecki. Zero kompleksów i spora odwaga. Było kapitalnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach