„Zazwyczaj samotny kieliszek w pełnym ludzi pubie wcale mnie nie przygnębia. Samotność z wyboru to zupełnie co innego niż z konieczności. Różnica jest mniej więcej taka, jak między pustelnią a karcerem. A ciągle jeszcze byłem wystarczająco młody, żeby mieć ten wybór. Wokół mnie rozmawiano, flirtowano i zalewano piwem gorycz życia a ja siedziałem w tym wszystkim milcząc, i tajałem. Mogłem chłonąć hałaśliwą radość życia, którą emanowali goście, wszystko jedno - udawaną czy nie, jak jakiś energetyczny wampir. A potem iść do domu.”
Grzędowicz - "Księga jesiennych demonów"
a przynajmniej mam nadzieję, że zwyczajnie się nie oszkuję
Wiek: 37 Dołączyła: 07 Paź 2009 Posty: 98 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-09-06, 19:02
tygryska napisał/a:
Nie wolno się bać, strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic.
Jestem tylko ja.
Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("Diuna") Frank Herbert
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach