Może. Ale korzystać ze słownika się nie dało I w ogóle, wywołanie menu to też nie była taka prosta sprawa... Powiedzmy, ze obserwacja jej poczynań mnie nie przekonała
Trza było reklamować. Mnie się kiedyś zdarzył zepsuty egzemplarz nowego telefonu (prosto od producenta, nikt wcześniej w nim nie grzebał), więc nie ma się co męczyć. Skoro nawet słownik nie działał....
_________________ Uwaga na niewypały literackie. Ich autorzy niebezpieczni są jeszcze po latach. [S. J. Lec]
Ależ działał Tylko trzeba było wstrzelić się w tę cudowną ilość sekund przyciskania, kiedy otwierał się słownika a nie jakieś menu/przewracała się strona/chciało wpisać notatkę
Pomógł: 10 razy Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 2163 Skąd: Toruń
Wysłany: 2015-11-01, 17:43
No i się po 4 latach zepsuł.
Spotkał się ktoś z was z takim objawem?
Po podłączeniu do kompa zapala się na chwilę lampka pod włącznikiem, gaśnie i komputer go nie widzi. Długie ładowanie nic nie daje, reset przyciskiem uruchamiania też nie startuje.
Rozładowany nie był, bo na bieżąco czytałem i podładowywałem.
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2015-11-01, 20:17
zuraw napisał/a:
reset przyciskiem uruchamiania
Piszesz o tym resecie do ustawień fabrycznych? Jeśli to nie działa, to nie znam innego sposobu na reanimowanie urządzenia.
Mój padł chyba po 3 latach, ale to była awaria samego ekranu.
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomógł: 10 razy Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 2163 Skąd: Toruń
Wysłany: 2015-11-01, 21:41
Tak, różnie podają jak resetować ale żaden sposób nie pomógł, nawet rozmowa z helpedskiem amazona niewiele dala, poza zniżkami na zakup nowego urządzenia.
Wysłałem jeszcze maila do jakiejś firmy która ogłasza się że m.in. kindle serwisuje, zobaczymy co powiedzą i na ile wycenią naprawę.
_________________ Własna niemoc jest tak niebezpieczna jak cudza przemoc.. Stanisław Jerzy Lec
Pomogła: 8 razy Wiek: 42 Dołączyła: 29 Sty 2007 Posty: 9908 Skąd: Jaworzno/Petawawa, ON
Wysłany: 2015-11-04, 05:15
tak, moja przyjaciółka dokładnie tak miała ze swoim kundlem. wysłała do jakiegoś serwisu i go reanimowali. zapytam czy ma jeszcze kontakt do nich
edit: szalona jeszcze nie śpi więc mam namiar na firmę - wysyłam w PW co by reklamy za dużej nie robić. (chyba, że admini powiedzą, żeby wrzucić dla kolejnych potrzebujących )
_________________ Nie wszystko złoto, co się świeci,
Nie każdy chłop z widłami to Posejdon.
Pomogła: 9 razy Wiek: 61 Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 12655 Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2015-11-09, 20:46
na wszelki wypadek moze wrzuc moj ma ponad trzy latka i jak na razie spisuje sie bez zarzutu (odpukac) ale moze dlatego ze to prezent ale adres na pewno sie komus moze jeszcze przydac
_________________ kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach