Pomogła: 7 razy Wiek: 31 Dołączyła: 14 Sie 2007 Posty: 5405 Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-12-09, 20:42
Smutne i straszne, "i remember what i forgot, i forgot what i remembered".
Jakiś czas temu czytałam książkę "Motyl" Lisy Genova, której główna bohaterka cierpi na Alzheimera właśnie i obserwujemy ten proces ze strony samej chorej. I bohaterka tej książki, o ile pamiętam dobrze mówiła, że z chęcią zamieniłaby tą chorobę na raka, bo dużo mniej boleśnie jest cierpieć i odchodzić fizycznie, niż w taki sposób.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach