Nie wiem jak się do tego odnieść, pomijając to czego się uczyłam na studiach i nie wstydząc się za PP.
Ale zawsze - studiując - chodziliśmy (lub jeździliśmy w Polskę) całą bandą na takie właśnie religijne przedstawienia. Nie wiedziałam, że to nadal trwa. Myślałam, że ludzie wyrośli.
A podsumowując - jestem w szoku!! Naprawdę!.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach