Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 10914 Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2018-05-09, 23:58
Wiem, że to zła wiadomość, ale ja się godzę z tym co los niesie. Agata biega sobie radośnie po domu i ogrodzie. Gdy przyjdą ciężkie chwile - to będę z nią cały czas. Może dojdzie do sytuacji uśpienia - by nie cierpiała? Nie wiem Myślałam, że w takiej sytuacji będę mogła tu coś napisać i będziecie mnie wspierać.
Pomogła: 5 razy Wiek: 105 Dołączyła: 23 Cze 2007 Posty: 5593 Skąd: z co piątej kinderniespodzianki
Wysłany: 2018-05-10, 21:29
Neferko póki Agata nie cierpi ciesz się z każdej chwili z nią Ale jeśli zacznie mieć boleści gdy będzie cierpieć daj jej spokojne odejść
Ja z perspektywy czasu nie męczyłabym teraz dexia tymi wszystkimi operacjami zabiegami kroplówkami zastrzykami,teraz dałabym mu odejśc w spokoju.Boję się ,że tym wszystkim tą całą walką o niego zrobiłam mu więcej złego.
Tak,że wygłaszcz i wymiziaj Agate ode mnie a i ciebie bym bardzo mocno przytuliła.
_________________ .. kobieta jest tym bardziej anielska im ma więcej diabła w sobie .....
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 10914 Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2018-05-11, 01:43
Dzięki dziewczyny Aga biega sobie radośnie z 1/4 wygolonego futra (bo do zabiegu ją wygolili), puszy się i rozkosznie układa przy adoratorach, je ile wlezie i ma gdzieś pod ogonem takie werdykty
A ja popełniłam grzech - bo nie wytrzymałam przy tak upalnych dniach i dałam wodę kotom przed domem i nakarmiłam takiego jednego... który już tu chyba zamieszkał, bo nadzoruje całodziennie ekipę układającą kostki w ogrodzie i na tarasie.
Chyba mam 4. kota (tym razem samca). Jedno oczko ma jakieś dziwne, więc nazwałam go Thor i już reaguje. Tylko co ja z nim pocznę zimą? nawet jakbym mu wybudowała albrzymi domek z ociepleniem i kołdrą wewnątrz - to przy -10 nie wytrzymam i wpuszczę go do domu
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 24 Sty 2007 Posty: 6580
Wysłany: 2018-05-11, 19:01
angel napisał/a:
Boję się ,że tym wszystkim tą całą walką o niego zrobiłam mu więcej złego.
Gdybyś dała mu odejśc to biłabyś się z myślami że może warto było zawalczyć. Skoro była szansa, że się uda to walczyłaś, zrobiłaś co się dało. Mój kot bez kroplówek i zastrzyków prawdopodobnie już byłby za tęczowym mostem. Jestem pewna że się nim opiekowałaś jak należy
Nefra napisał/a:
A ja popełniłam grzech - bo nie wytrzymałam przy tak upalnych dniach i dałam wodę kotom przed domem i nakarmiłam takiego jednego...
Pomogła: 5 razy Wiek: 105 Dołączyła: 23 Cze 2007 Posty: 5593 Skąd: z co piątej kinderniespodzianki
Wysłany: 2018-06-24, 21:49
Moje malutkie ledwo skończyło pól roku a juz cieczke dostała.Jak do tej pory myślałam ,że to psom odbija jak czują taka sunie w pobliżu to już wiem jak suka potrafi szaleć.Nie spie już kilka nocy bo Luśka steka i jęczy ,próbuje mnie gwałcić,jak zobaczy psa to chce sie zabić tak do niego ciągnie,bezwstydnica jedna.
Niech tylko jej sie hormony uspokoją to sterylka jak nic
_________________ .. kobieta jest tym bardziej anielska im ma więcej diabła w sobie .....
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 10914 Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2018-06-25, 18:47
"Luśka" ??
Współczuję - jedna z moich kotek dostała ruję mając chyba coś 5 miesięcy - nie wierzyłam własnym oczom. Może to te nowoczesne karmy, hormony, może coś. Wszystkie dzieci zbyt wcześnie dojrzewają - nie tylko ludzkie Też życzę wytrwałości i szybkiej sterylki. U psów to trochę łatwiej, bo po cieczce jest kilka miesięcy spokoju, a moja mała kota dostawała co 1-3 dni, albo do tygodnia... i darła się wtedy co noc Sterylka w końcu zakończyła sprawę. Ale też przeciągałam, bo jak tu sterylizować 5-miesięcznego kotka?
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 10914 Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2018-06-25, 23:20
Wypytaj u hodowcy, jak to tam jest u ich piesków. W końcu oni powinni wiedzieć najlepiej. Pod warunkiem, że masz piesę z przyzwoitej hodowli, a nie od tych co tylko mnożą piesy za kasę i nie patrzą na to, czy syn z mamą, albo wnuczek z babcią się mnozy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach