Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Kocio - zwierzęcy temat
Autor Wiadomość
Fatty 
Bajarz

Dołączyła: 21 Mar 2009
Posty: 1364
Wysłany: 2018-11-06, 19:10   

Jak piesiołek ma się teraz?


Organizujemy rodzicom kota. Wyprawka już jest. Upatrzyłam już kota w fundacji ale siostra się boi umowy ;) Nie wiem czemu, co jak co, dom dla zwierzatek jest to dobry.
_________________

 
 
Nefra
Znikopis


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 10914
Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2018-11-09, 00:03   

Ojej, bardzo się cieszę, że organizujecie kota u rodziców - super :) napisz co dalej i jak sie tam dzieje u rodziców i kota :)
_________________
 
 
angel 
Znikopis
Devilka


Pomogła: 5 razy
Wiek: 105
Dołączyła: 23 Cze 2007
Posty: 5593
Skąd: z co piątej kinderniespodzianki
Wysłany: 2018-11-15, 20:15   

Fatty napisał/a:
Jak piesiołek ma się teraz?

nie wiem jak to możliwe ale jest bardziej szalona niż przed sterylką
diabeł tasmański to przy niej misio przytusasek

a ogólnie to już zapomniała ,że miała zabieg
_________________
.. kobieta jest tym bardziej anielska im ma więcej diabła w sobie .....

http://przepisyzestaregozeszytu.blogspot.com/
 
 
 
Fatty 
Bajarz

Dołączyła: 21 Mar 2009
Posty: 1364
Wysłany: 2018-11-15, 20:45   

angel, to bardzo się cieszę :)

Jak niektórzy do faktu posiadania zwierzaka w domu pochodzą zbyt pochopnie, tak moi w drugą stronę. Tata się nie odzywa bo nie chce aby było na niego ;) A siostra wybrzydza, że ten za młody, a ten za rudy, a tu chcą podpisania umowy etc... doszło nawet do tego że odsprzedaje już wyprawkę na części: koleżance spodobał się drapak, a skoro oni kota jeszcze nie mają więc jej odsprzedała ;p Ze żwirkiem to samo!

Chciałam kota schroniskowego, dorosłego ale jak tak dalej pójdzie to nie bedzie wyprawki- podrzucić coś na wycieraczkę? :> ;)
_________________

 
 
Nefra
Znikopis


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 10914
Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2018-11-26, 02:28   

uuu... strasznie przykro, że nie polubili kota :( Ja mam podobnie, choć odwrotnie - to kota nie lubi nikogo. Nie pozwala wziąć się "na kolanka", czy "na rączki", na wszystkich burczy, furczy i nawet lata z łapą w górze by pobić. Agatę ( z tym wielkim raczyskiem na biodrze), zgadnijcie gdzie bije??. :mlot:
_________________
 
 
Fatty 
Bajarz

Dołączyła: 21 Mar 2009
Posty: 1364
Wysłany: 2018-12-22, 19:42   

Uwaga, uwaga - poznajcie Balbinke!




pierwsza sunia w naszej psiej karierze :P
_________________

 
 
Krzyho 
Dziejopis
Moderator


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 3224
Skąd: P-w
Wysłany: 2018-12-22, 21:52   

Balbinka :macha:
 
 
 
ene 
Znikopis
eee.. ne!


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 24 Sty 2007
Posty: 6580
Wysłany: 2018-12-22, 22:59   

Hej Balbina :D

a teraz poprosimy relację co i jak :D
_________________
...
 
 
Fatty 
Bajarz

Dołączyła: 21 Mar 2009
Posty: 1364
Wysłany: 2018-12-23, 09:15   

Relacja krótka i burzliwa, bo gdy pierwszy raz przyprowadziłam sunię, mama się obraziła, a tata stwierdził, że nas popier.... ;)
Suczka pochodzi z przytuliska w pobliskiej miejscowości, ale jako matka karmiąca przebywała w domu tymczasowym... w moim miasteczu, stwierdziłam, że to znak i umówiłam się na spacer.

Na razie się poznajemy- suk słodki, mądry chociaż wiem, że święty nie jest bowiem nasza znajomość zaczęła się od złapania mnie za nogawkę. :mrgreen:

Tylko ona karmi - większość szczeniąt juz porozdawana( trochę wcześnie :bag: ) a cyce nabrzmiałe... jutro dostanie jakiś zastrzyk na wstrzymanie laktacji, ale dzisiaj to bym ją jeszcze d DT podrzuciła, jak pieski są.
_________________

 
 
ene 
Znikopis
eee.. ne!


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 24 Sty 2007
Posty: 6580
Wysłany: 2018-12-23, 09:52   

mam nadzieję że te szczenięta to nie będą nieprzemyslane prezenty gwiazdkowe :O Troche dziwne że tak szybko rozdali, ostatecznie matka wciąż karmiła.. nie znam się na psach, więc nie wiem czy taki szczeniak ma przez to dużo gorzej niż taki odchowany dłużej z matką.

ale, ale, podziwiam, że mimo gryza w nogawkę ją przygarnęłaś - ja bym chyba się trochę bała ;) Ale nigdy nie miałam psa, więc pewne zachowania są dla mnie szokiem :P (ale jak kot mnie gryźnie to luzik :P )

Życzę rodzince i Balbince by się zaprzyjaźniły ze sobą :)
_________________
...
 
 
Fatty 
Bajarz

Dołączyła: 21 Mar 2009
Posty: 1364
Wysłany: 2018-12-23, 10:47   

7-8 tygodni powinny mieć. Nie wtrącam się, ale mnie zmierziło. Mają teraz 6,5 tygodnia.
Dzwoniliśmy do weta, najlepiej aby szczeniaki doiły ją raz dziennie, dla niej to zdrowsze niz farmakologiczne palenie pokarmu.

Z charakteru przemiła i nie umniejszając Gizmo- sporo od niego mądrzejsza. Jednak kundle mają w sobie to coś :P
_________________

 
 
ene 
Znikopis
eee.. ne!


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 24 Sty 2007
Posty: 6580
Wysłany: 2018-12-23, 12:30   

zawsze myslalam ze osoby organizujące DT to chca dobrze dla podopiecznego a nie wcisnąc jak najszybciej zanim się ktoś rozmysli. akurat jest gwiazdka - moze faktycznie to prezent podchoinkowy?

cóż, raczej nic nie poradzisz, chyba że znasz jakies osierocone szczeniaki, które moze by skosztowały tego mleka..
_________________
...
 
 
Fatty 
Bajarz

Dołączyła: 21 Mar 2009
Posty: 1364
Wysłany: 2018-12-23, 15:50   

Chcą dobrze, DT nie zarządza adopcjami. Nie siedzę w temacie i nie wiem co spowodowało takie przyspieszenie. Zawsze miałam kłądzione do głowy, że 7 tygodni to absolutne minimum. Potem nawet gdzieś przeczytałam, że albo 7 albo 9 tydzień , 8 z jakichś względów nie.

Suk dzisiaj była nakarmić pozostałą trójcę- szczenięta śliczne, pulchne i rozbrykane.

Suk fajny <3
_________________

 
 
ene 
Znikopis
eee.. ne!


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 24 Sty 2007
Posty: 6580
Wysłany: 2018-12-23, 17:32   

To fajnie, ze mają dostęp do matki :) Jeśli nadal są to moze szkoda wstrzymywać laktację, skoro zdrowiej karmić?
_________________
...
 
 
Fatty 
Bajarz

Dołączyła: 21 Mar 2009
Posty: 1364
Wysłany: 2018-12-23, 17:45   

Chciałabym, ale w drugi dzień świąt wyjeżdża ostatni.
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group