Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Esensja - komiksy
Autor Wiadomość
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-07-13, 21:19   

Jest już po 22 zatem dzięki Pawłowi Ciołkiewiczowi :-D rozpoczynam nocne nadawanie :-D :

1. "Hrabia Mieszko Skarbek" - "Zemsta hrabiego Skarbka":



Cytat:
"Zemsta hrabiego Skarbka" narodziła się, jak mówi sam Grzegorz Rosiński, z chęci połączenia prawdziwej historii z romantyczną intrygą. Na planszach komiksu rzeczywiście wielkie wydarzenia oraz postacie historyczne przeplatają się z fikcją najwyższej próby.

Cytat:
Autorzy nie ukrywają, że scenariusz w znacznym stopniu został zainspirowany opowieścią "Hrabia Monte Christo".

Cytat:
Grzegorz Rosiński malując plansze do tego komiksu wzniósł się na wyżyny swoich możliwości. Nie tylko skomponował je z małych obrazów, ale także naszpikował różnymi detalami i odniesieniami do ważnych dla niego zdarzeń oraz dzieł.


:)

"Zemsta hrabiego Skarbka"
Cztery dotychczasowe recenzje

2. "Czarna krowa w kropki bordo..." - "Imaginarium zbiorowe":



Cytat:
Zgodnie ze słowami umieszczonymi na ostatniej stronie okładki "Imaginarium zbiorowe" ma być opowieścią o wolności i sile woli. I faktycznie, te dwa - tak przecież wieloznaczne - pojęcia stanowią klucz do interpretacji tego dzieła. Tyle tylko, że trzeba sobie jednak pewne rzeczy doprecyzować.

Cytat:
Sposób, w jaki Wesley Rodrigues mówi o tych sprawach jest świeży i nieszablonowy.

Cytat:
Czarno-białe rysunki wykonane piórkiem są niesamowicie ekspresyjne i dynamiczne. Kadrowanie zawsze podporządkowane jest rytmowi narracji i dodatkowo ten rytm podkreśla. Artysta w jakiś niewyjaśniony sposób łączy precyzję wykonania z całkowitym szaleństwem i swobodą.


:)

"Imaginarium zbiorowe"
Pierwsze dwa teksty
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
Ostatnio zmieniony przez jacek 2020-07-22, 12:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-07-14, 12:52   

"Kto ty jesteś?" - Aleksander Krukowski recenzuje "Powrót do Kosowa":



Cytat:
W "Powrocie do Kosowa" warstwa historyczna, choć obecna, nie jest przesadnie eksploatowana. Jakupi w pewien sposób podkreśla nie tylko to, że historię piszą zwycięzcy, ale również dyskurs tego pisma: koncentrujący się na przywódcach, liczbach, datach. To, czego brakuje w opisie konfliktu, to mikrohistorie zwykłych ludzi żyjących i umierających obok siebie.

Cytat:
Ten dramatyczny scenariusz doskonale zilustrowany został przez Jorge’a Gonzáleza. Jego technika opiera się często na kontrastach, dzięki czemu widzimy zarówno tragedię, jak i nadzieję przepełniającą Kosowo pod koniec XX wieku.


:idea:

"Powrót do Kosowa"
Szczegółowe informacje, opis i przykładowe plansze
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-07-17, 01:55   

"Opowieść o bardzie nudziarzu" - Od Marcina Knyszyńskiego dzisiejszej nocy wypowiedź o drugim tomie "Cody" - bardzo fajnie :-D :



Cytat:
Mniej więcej do połowy komiksu nic się nie dzieje - tak naprawdę nie dzieje się za dużo aż do samego końca. Zmiana w stosunku do poprzedniego tomu jest aż nadto widoczna - i nie chodzi tylko o "geograficzne" ograniczenie miejsca akcji, ale też i o ilość znaczących wydarzeń. Jest tylko jedno - cała reszta to ciągłe strojenie instrumentów przed rozpoczęciem koncertu.

Cytat:
Na szczęście mamy dwa całkiem spore plusy. Simon Spurrier nadal rozumie, dlaczego w ogóle chciał napisać ten komiks. Totalna zabawa symbolami i archetypami high fantasy cały czas trwa w najlepsze.

Cytat:
Drugim, jeszcze większym atutem komiksu są ilustracje Matiasa Bergary. Genialne, nieco umowne, ciążące ku estetyce Cartoon Network, eksplodujące kolorami i przyciągające wzrok swoim bardzo atrakcyjnym, karykaturalnym rysem.


:)

"Coda", tom 2
Poprzednie dwie analizy
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-07-19, 04:55   

"Kompletny Dredd" - Piotr 'Pi' Gołębiewski i artykuł o trzecim tomie "Sędziego Dredda: Kompletnych akt":



Cytat:
Z jednej strony mamy pokazane uprzedmiotowienie jednostki, która może zostać albo ofiarą, albo osądzonym za najdrobniejsze przewinienia (np. rzucenie papierka na ulicę), z drugiej zaś widzimy nowoczesność w pełnym rozkwicie, gdzie roboty przejmują coraz więcej sfer życia.

Cytat:
Oczywiście, tak jak w przypadku każdej antologii, tak i tutaj nie wszystkie epizody są równie udane, ale nie schodzą poniżej wysokiego poziomu.

Cytat:
Od strony graficznej również jest wyśmienicie. Tu już mamy do czynienia z całym zastępem twórców. Co ciekawe, ich style w pewien sposób się ze sobą zlewają i w praktyce ciężko jest czasem określić, czy mamy do czynienia z tym samym rysownikiem, co historię wcześniej, czy też to ktoś nowy.


:)

"Sędzia Dredd: Kompletne akta" #3
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-07-20, 05:21   

"Zawsze żyjemy w czasach ostatecznych" - taki oto artykuł o "Sygnale do szumu" - dziękujemy autorowi recenzji czyli Marcinowi Knyszyńskiemu :-D :



Cytat:
Jakie mamy podstawy ku temu, aby sądzić, że to, co po sobie zostawimy - i nie chodzi tu tylko o rzeczy materialne, ani nawet sztukę czy filozofię, ale samą pamięć funkcjonującą w umysłach innych – ma jakiekolwiek znaczenie? Czym jest owo „znaczenie”? I tutaj docieramy do samego tytułu komiksu, czyli pojęcia z fizyki oznaczającego stosunek mocy sygnału do zakłócających go szumów. W komiksie pojęcie to przybiera o wiele bardziej metaforyczny wydźwięk - sygnałem jest tu sens, ład, wzorzec; szumem chaos i przypadkowość. Chodzi tu zarówno o przewijające się w komiksie jak mantra rozważania o "znaczeniu" i "sensie", a także o samą formę powieści graficznej.


:)

"Sygnał do szumu"

Pradawne omówienie autorstwa Pawła Sasko:

Cytat:
Bohater "Sygnału..." wielokrotnie wspomina, że swój film reżyseruje w głowie, po czym podejmuje trud przelania wszystkiego na papier, jednak pozostaje niezrozumiany przez odbiorców, którzy jego dzieło interpretują opacznie. Sygnał (jakim jest sztuka) wywołuje szum (jakim są myśli). Sens dzieła ginie wśród zwojów pamięciowych, zmieniony przez pryzmat uczuć i wspomnień.
Jako miłośnik sztuki współczesnej znajduję styl McKeana wyjątkowo inspirującym – artysta udowadnia, że sława, która idzie za jego nazwiskiem, nie została zdobyta na drodze przypadku. Kadry "Sygnału..." aż skrzą się od rozmaitych technik artystycznych: kreskowania, plamy barwne, cyfrowe obrazy, rastry i fraktale, negatywy i taśmy filmowe tworzą razem bardzo sprawny kolaż. W wielu miejscach same litery didaskaliów stają się elementem kompozycji.


:)

"Sygnał do szumu"

A poniżej jeszcze starsze - Rafała 'Capricornusa' Śliwiaka:

Cytat:
Dwie płaszczyzny miejsca i czasu oraz liczne dygresje spinane są klamrą refleksji bohatera, próbującego zgłębić tajemnice końca życia człowieka i końca historii. Z perspektywy ludzkiej egzystencji ta pierwsza wydaje się dużo ważniejsza, bowiem jest bliższa indywidualnemu doświadczeniu i dotyczy każdego z nas. "Ludzie zawsze żyją w czasach ostatecznych", są bowiem obarczeni wiedzą o własnej śmiertelności i strachem przed nią. Dlatego też, jak mówi bohater, "świat zawsze się dla kogoś kończy".

Cytat:
Sygnał do szumu niesie głębokie, humanistyczne przesłanie, dotyczące natury ludzkiego ducha i natury twórczości. Mówi o strachu przed końcem osobistego świata bez popkulturowych uproszczeń i lukru nieszczerego pocieszenia. Do gołej kości obnaża emocje, które rodzą się w obliczu nieuniknionego, ukazując całkowite nieprzygotowanie współczesnego człowieka do zmierzenia się z własną śmiercią.


:)

"Sygnał do szumu"
Informacje, opis i przykładowe plansze
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-07-21, 16:19   

"Na Ziemi i w przestrzeni kosmicznej" - Andrzej Goryl pisze na temat czwartego tomu "Invincible":



Cytat:
Kirkman sprawuje pełną kontrolę nad historią – tworzy dzieło autorskie i może pozwolić sobie na więcej niż gdyby pisał w ramach jakiegoś skostniałego uniwersum. Ma więc swobodę w zabijaniu postaci i w zmienianiu (trwale!) status quo.

Cytat:
Za rysunki w dalszym ciągu odpowiada Ryan Ottley. Jego styl doskonale się sprawdza przy fabule Kirkmana. Artysta posługuje się manierą uproszczoną, ale niezwykle dynamiczną. Pokazuje tyle detali, ile to konieczne, skupiając się na tym, by możliwie płynnie przedstawić historię.


:)

"Invincible" #4
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-07-23, 07:43   

"Leo byłby dumny" - Marcin Knyszyński właśnie podrzucił - dziękujemy koledze :-D - swój artykuł o albumie "Robert Silverberg. W dół, do Ziemi":



Cytat:
Nagość, seks, sceny zazdrości i naprawdę dziecinne podejście do spraw damsko-męskich zdają się sugerować, że każdy europejski, przygodowy komiks scence fiction musi mieć akceptację jakiejś organizacji oceniającej czy ilość nagich piersi i pośladków jest wystarczająca. Wiecie, taki współczesny, odwrócony amerykański Comic Code Authority. Ale mimo wszystko czyta się do całkiem fajnie - pod warunkiem odpowiedniego dystansu.
Samej warstwy graficznej nie można się przyczepić. Laura Zuccheri rysuje jak Leo - tylko, że lepiej. Tak samo znakomicie radzi sobie z przyrodą, scenografią, florą, fauną i dynamicznymi scenami akcji - a jeszcze lepiej z samymi postaciami, z którymi Leo zawsze miał problemy. Zatem jeśli chodzi o rysunki jest bardzo dobrze. Tylko, że w ogólnym rozrachunku nie mogę wystawić temu komiksowi wysokiej oceny.


;)

"Robert Silverberg. W dół, do Ziemi"
To trzeci tekst o tej opowieści.
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-07-26, 09:20   

Raz: "Perfekcja!" - Paweł Ciołkiewicz jest pierwszym, który recenzuje tom pierwszy "Poranka ściętych głów":



Cytat:
To, co może wydawać się zwykłym, a dla niektórych wręcz barbarzyńskim, profanowaniem ludzkiego ciała - żywego lub martwego - jawi się tu jako złożona i trudna sztuka, którą trzeba opanowywać latami. Istotny jest każdy szczegół. Trzeba brać pod uwagę porę roku, porę dnia, temperaturę, budowę ciała osoby, która ma być cięta, wagę oraz krzywiznę ostrza. Wszystko się liczy.

Cytat:
Czytając tę mangę, poznajemy tajniki sztuki przeprowadzania prób miecza oraz zaglądamy za kulisy życia społecznego feudalnej Japonii. W kolejnych rozdziałach poznajemy sprawy, które doprowadziły przed oblicze Yamady Asaemona Trzeciego różne osoby, tylko po to, by mógł na nich wypróbowywać kolejne miecze.

Cytat:
Również o warstwie graficznej można wypowiadać się w samych superlatywach. Nie chcę nadużywać efekciarskich porównań, ale trudno się powstrzymać przed stwierdzeniem, że we władaniu pędzlem i piórkiem Kojima dorównuje perfekcji Yamady Asaemona Trzeciego. Jego pociągnięcia są równie perfekcyjne, jak cięcia bohatera mangi.




"Poranek ściętych głów" #1

Dwa: "Back in the USSR" - natomiast Piotr 'Pi' Gołębiewski będąc trzecim opowiada o "Czarnej Wdowie":



Cytat:
Waid zgrabnie kreuje szpiegowską historię w stylu noir, nie zapominając jednocześnie, że ma do czynienia z komiksem rozrywkowym. Dlatego akcji jest dużo, wciąż zmieniają się scenerie, a miejsce rozbudowanych przypisów w ramkach wypełniają po prostu rysunki Chrisa Samnee. Dzięki temu całość sprawnie się czyta, zwłaszcza, że fabuła została na tyle ciekawie skonstruowana, iż do samego końca nie wiemy kto jest głównym winowajcą całego zamieszania.

Cytat:
Od strony graficznej też jest nieźle. I podobnie, jak w przypadku Waida, Samnee o wiele ciekawiej wypada w nastrojowych kadrach z początku komiksu, niż przepełnionym akcją finale.


:)

"Czarna Wdowa"
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
Ostatnio zmieniony przez jacek 2021-02-11, 07:13, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-07-28, 08:08   

"Fantastyczne emancypacje bez Harley Quinn" czyli od Marcina Knyszyńskiego recenzja tytułu "Ptaki nocy. Tajemnice i morderstwa" - podziękowania dla kolegi :-D :



Cytat:
Sama historia jest niebywale prosta i nastawiona na nic innego jak nieskrępowaną rozrywkę. Gail Simone napisała komiks superbohaterski, ale daleki od mrocznych klimatów Batmana, kosmicznych eskapad Zielonych Latarni czy nadludzkich wyczynów Supermana. "Ptaki nocy" to typowy akcyjniak, gdzie postacie wpadają do pokoju przez okno razem z masą odłamków szkła, zadają ciosy w bardzo nieergonomiczny i dość cyrkowy sposób, wymieniają się ciętymi odzywkami podczas bijatyki i niezależnie od sytuacji mają nieskazitelny wygląd. Szukasz filozofii i drugich den jak u Alana Moore’a czy Neila Gaimana? To ich tu nie znajdziesz.

Cytat:
Gail Simone dobrze wiedziała, jak chce zaprezentować komiksowe postacie, jak wykorzystać ich urodę i seksualność do podkreślenia - nie bójmy się użyć tego określenia - feminizmu swoich bohaterek.


:-D

"Ptaki nocy. Tajemnice i morderstwa"
Już kilka racy mieliśmy doczynienia z tą historią.
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-08-02, 07:01   

"Chcemy Neila Gaimana!". Na ciekawe rozpoczęcie niedzieli Piotr 'Pi' Gołębiewski krótko ale ważnie na temat "Wojny Asgardu z Shi’ar", która stanowi tom trzeci "Potężnej Thor":



Cytat:
"Wojnę Asgardu z Shi’ar" obserwujemy z co najmniej dwóch perspektyw. Jedną są polityczne przepychanki i kosmiczne pojedynki.

Cytat:
W tej części Jason Aaron całkiem sprawnie snuje polityczne przepychanki i piętrzy intrygi. Widać, że bawi go politykowanie, do którego w innych tworzonych przez siebie seriach nie ma za wiele miejsca.

Cytat:
Nieco inaczej sytuacja wygląda, kiedy sięgamy po perspektywę drugą. To już pojedynek iście boski.

Cytat:
I tu właśnie przydałby się Gaiman. Aaron bowiem ma niezły pomysł, ale realizuje go dość siermiężnie, poddając analizie strukturę religii w najbardziej łopatologicznym stylu.

Cytat:
Na szczęście nie zawodzi strona graficzna komiksu. Zwłaszcza, kiedy za rysunki odpowiada Russell Dauterman.


:)

"Potężna Thor" #3: "Wojna Asgardu z Shi’ar"
Przemyślenia nam się rozbudowują
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-08-04, 12:11   

Od Marcina Knyszyńskiego Jego najnowszy tekst - o albumie "Sin City / Miasto Grzechu" #2: "Damulka warta grzechu" - dziękujemy Mu z uśmiechem :-D :



Cytat:
Frank Miller stworzył, w moim osobistym mniemaniu, arcydzieło skończone. Dotyczy to oczywiście wszystkich siedmiu tomów "Sin City", ale "Damulka warta grzechu" jest chyba najbardziej reprezentatywnym przykładem "miasta grzechu w pigułce". Otwórz komiks na dowolnej stronie - za każdym razem dostaniesz cios między oczy. Estetyka "Sin City" jest jedną z najlepszych jakie kiedykolwiek powstały - to przecież głównie dla niej i "dla klimatu" czytamy tę serię. Choć słowo "czytamy" jest tu nadużyciem - raczej chłoniemy pewien przekaz i strumień wrażeń. I to w bardzo kompulsywny sposób.




"Sin City / Miasto Grzechu" #2: "Damulka warta grzechu"
Pierwsza wypowiedź
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-08-07, 12:47   

"Czarująca feeria". Paweł Ciołkiewicz jako pierwszy bierze na tapet tom pierwszy "Wiki i gniewu Oberona":



Cytat:
Rysownik połączył radosną, lekką stylistykę cartoonową z bardziej mrocznymi elementami steampunkowymi, tworząc wyjątkowe baśniowe ilustracje. Dzięki temu kraina Avalon, w której rozgrywa się akcja komiksu, jest zarazem urzekająca i posępna. Barwna i mroczna.

Cytat:
Historia opowiedziana przez autorów stanowi w pewnym sensie antytezę warstwy wizualnej. Opowieść o perypetiach córki książęcej pary elfów - Tytanii i Claymora Grimma - jest prostą, klasyczną baśnią. Jednak ta prostota nie stanowi w żadnym przypadku słabości. Wręcz przeciwnie, doskonale komponuje się z barokowym przepychem i graficzną przesadą obrazów, zapewniając komiksowi delikatną równowagę.


:)

"Wika i gniew Oberona" #1

A przepraszam - wcześniej uczynił to "Diesel":

Cytat:
W tym miejscu chciałbym wszystkim zwrócić uwagę na jakość artystyczną tego komiksu. Trudno jest opisywać kreskę, ponieważ ten komiks od strony wizualnie wygląda wręcz cudownie. Pomijając samo wydanie, które w twardej oprawie ze stronami z papieru kredowego w rękach czytelnika prezentuje się znakomicie. Jakość rysunków klasyfikuje ten komiks jako graficzne arcydzieło.

Cytat:
Fabularnie również prezentuje się ciekawie, ale w tym przypadku strona wizualna przysłania nieco narrację.


:)

"Wika i gniew Oberona" #1
Przygotowana przez "Mateusza" prezentacja albumu
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-08-11, 02:58   

"Jest inny świat..." - Tomasz Nowak opowiada o noszącej tytuł "Zapomniana planeta. Klon" czwartej części "Druuny":



Cytat:
Jako scenarzysta Serpieri nie ma tu dalszej, jednolitej wizji. Jest już wyraźnie nastawiony na tworzenie kolejnymi etapami. Przez to jeszcze wyraźniej ujawnia się pewien schemat; obserwujemy Druunę, gdy znów jest w drodze i "zadaniowo" przemieszcza się pomiędzy poszczególnymi częściami, które kończą się cezurą. Ciąg dalszy może, ale nie musi nastąpić.
Bez zarzutu jak zwykle pozostaje grafika. Kreacje Serpieriego potrafią zaprzeć dech w piersiach. Dotyczy to zarówno postaci - tych ludzkich i nieludzkich - jak otaczającego świata. Ten ostatni jest tutaj specyficznym zderzeniem technologicznej myśli konstruktora z niepowtarzalnym pięknem natury, choćby w najprostszej postaci, nawet morza bijącego o piaszczysty brzeg. Do tego te perfekcyjne, eklektyczne ilustracje wielokroć stanowią dialog z innymi ikonami popkultury. Jego odczytanie to dodatkowa nagroda dla erudytów.


:)

"Druuna" #4: "Zapomniana planeta. Klon"

Zaległe wypowiedzi:
- Tomasza Miecznikowskiego
- Łukasza Kaszkowiaka

Szczegółowe informacje, opis i przykładowe strony
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-08-18, 09:33   

"Duchy umarłych" - Tak swój tekst o szóstej odsłonie "Sagi Winlandzkiej" zatytułował Paweł Ciołkiewicz:



Cytat:
Wszystko wskazuje na to, że drogi Kanuta i Thorfinna znów się niebawem przetną. Władca Anglii przyjeżdża do Danii, by spotkać się z królem Haraldem, swoim starszym bratem. W tym czasie przebywa tam również Ketil ze swoimi synami. Sędziwy mężczyzna wpada niestety w tarapaty. Na jego farmie w tym czasie również nie dzieje się najlepiej. Thorfinn wspólnie z Einarem przeżywają pewne kłopoty związane z przeszłością niewolnicy Arnheid.

Cytat:
Makoto Yukimura prowadzi swoją narrację dwutorowo. Z jednej strony widzimy poczynania coraz bardziej zdeprawowanego Kanuta, z drugiej zaś śledzimy niewolnicze życie Thorfinna i Einara. Dla tych dwóch mężczyzn powoli jednak kończy się czas spokoju. Wszystko wskazuje na to, że Thorinna znów dopadnie przeszłość. Swoje pięć minut dostaje także piękna niewolnica Ketila.

Cytat:
Coraz lepiej poznajemy charaktery starych bohaterów, ale na scenie pojawiają się także nowi aktorzy. Nie brakuje niespodzianek i zaskakujących zwrotów akcji, które sprawiają, że kolejne odsłony tej epopei zapowiadają się jeszcze ciekawiej.




"Saga Winlandzka" #6
To trzecia wizyta tej części.
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 57
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-08-21, 16:25   

"Zmory dzieciństwa" - od Marcina Knyszyńskiego wypowiedź o albumie "Coś zabija dzieciaki" #1 - dziękujemy Mu jak najbardziej :-D :



Cytat:
James Tynion IV wspomniał w wywiadzie, że "wszystko zaczęło się od tytułu. Fraza "Something is killing the children!" chodziła za nim przez lata i prosiła o rozwinięcie do postaci pełnoprawnej fabuły. Okazało się, że największy udział w tym procesie miały dwa najbardziej irracjonalne, ale niemożliwe do odparcia lęki, jakie każdy z nas miał w dzieciństwie i które (nie oszukujmy się) przenieśliśmy w mniejszym lub większym stopniu w dorosłość. Ciemność i "potwór pod łóżkiem". Tynion wspomina mroczne lasy Wisconsin, które przerażały go w szczenięcych latach i kryjące się w nich przerażające istoty. W świetle dnia można śmiać się z wytworów własnej wyobraźni, ale gdy zapadnie noc, dobry humor pierzchnie w jednej chwili. Zwłaszcza w dzieciństwie.

Cytat:
"Coś zabija dzieciaki" to komiks prosty, wręcz banalny fabularnie - ale jednocześnie świetnie napisany, rewelacyjnie rozplanowany i bardzo dobrze narysowany.

Cytat:
Werther Dell’Edera nie rysuje najlepiej na świecie - moim zdaniem jednak w sposób idealnie dopasowany do scenariusza i idei Tyniona.


:brawo:

"Coś zabija dzieciaki" #1
Już parokrotnie mogliśmy zapoznać się z tą opowieścią.
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group