Wysłany: 2021-04-23, 10:59 Domagalski Dariusz - Hajmdall tom 5 Relikt
Relikt to kolejny 5 już tom cyklu Hajmdall Dariusza Domagalskiego.
Seria ogólnie zrobiła na mnie dobre wrażenie, ale przy poprzednim tomie obawiałem się zbytniego skrętu w stronę fantasy i przepowiedni. Czy te obawy były uzasadnione?
Fabuła
„Hajmdal” dociera do układu planetarnego skolonizowanego przez Diohda. Mieszkańcy żyją w strachu przed tajemniczym okrętem widmo, który terroryzuje szlaki handlowe. Niszczy frachtowce i orbitalne bazy. Nikt nie jest w stanie go powstrzymać. Władze systemu zwracają się do admirała Nathaniela Kashtaritu z prośbą o pomoc w poskromieniu piratów.
Drednot rusza na polowanie.
Na bagnistej planecie Karazan terrańscy naukowcy w towarzystwie jedynie niewielkiego oddziału ochrony badają ruiny starożytnej cywilizacji. Nagle kontakt z nimi urywa się. Z misją ratunkową wyrusza Pluton 7. Sierżant Ezra Leahy pragnie jak najszybciej odkryć, co się wydarzyło.
Jedną z zaginionych jest Abigail Torres.
Wartka akcja i zmieniający się bohaterowie
Tradycyjnie dla serii akcja rozgrywa się dwutorowo z jednej strony Hajmdal czeka trudne kosmiczne starcie z przerażającym przeciwnikiem, z drugiej drużyna zwiadowców znów ląduje na tajemniczej planecie.
Przeplatanie tych dwóch wątków (z okazjonalnym trzecim) daje porywającą opowieść, ale to nie jedyna zaleta serii.
Postacie ciągle ewoluują Ezra od nieśmiałego żołnierza najpierw stał się pewnym siebie wojownikiem, w Relikcie zaś obserwujemy jego drogę do dowódcy odpowiedzialnego za życie ludzie powierzonych jego dowództwu. Rozdarty między chęcią ocalenia ukochanej a poczuciem obowiązku Leathy ma niełatwe zadanie na obcej niebezpiecznej planecie.
Jednocześnie w kosmosie drednot czeka wcale nie prostsza przeprawa a “sojusznicy” okazują się mieć swoje własne tajemnice mogące stanowić zagrożenie dla przetrwania okrętu.
Kierując przeznaczeniem
Wątek zaginionych członków załogi Hajmdal jest poboczny, jednak ma spory wpływ na przebieg historii. To dzięki niemu dowiadujemy się, że “przepowiedniom” czasem trzeba pomóc w wypełnieniu zaś nic nie jest zapisane w kamieniu. Dodatkowo powrót pewnej dawno uznanej za straconą osoby może sporo namieszać w życiu uczuciowym głównych bohaterów.
Ocena
Serie nadal czyta się dobrze, bohaterów można polubić zaś mitologiczne wątki zostały okrojone – jednym słowem polecam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach