Wysłany: 2007-10-04, 16:19 Baxter, Stephen - Wyprawa
Czytałem to dość dawno temu. Zresztą o ile wierzyć wydawnictwu to mi się autor na tym egzemparzu podpisał, ale ja nie o tym. Na innym forumie trafiłem na dyskusje na temat jakiegoś przekrętu w lądowaniu na Księżycu.
No właśnie a tej knidze (niby SF) mamy do czyniania też niby z historią alternatywną, ale dotyczącą programu wysłania załogowej wyprawy na Marsa. Jak ano przy użyciu już istniejącej technologii. Miało to być możliwe już w 1984 roku czyli prawie 30 lat.
Po raz Kennedy nie ginie w Dallas i przez to oraz z poparciem Nixona (dziwne) program kosmiczny rozwija się o wiele szybciej niż w naszej rzeczywistości. Projekt napędu atomowego (Nerva) nie jest przerwany, ale przynosi wyniki. Fatalne zresztą bo kończy się to katastrofą na orbicie.
Czyli zostaje sprawdzona technologia Saturn B + Apollo. Całość to misja prawie 2 letnia wykorzystująca efekt grawitacyjnej procy (przelot kolo Wenus co by nabrać prędkości i zmniejszyć zużycie paliwa).
To wtedy i dzisiaj jest możliwe. Tylko pytanie kto to sfinansuje?
Całość 700 stronnicowej knigi czyta się kapitalnie. Jest mocno osadzona w dzisiejszych? realiach no i ciut wczorajszych technologiach. Natura ludzka tylko się nie zmienila.
Moim zdaniem - warto
Ocena:-5/6
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach