Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2009-02-24, 21:02 Sacrum Profanum 2009
Cytat:
Festiwal Sacrum Profanum to jedno z najciekawszych cyklicznych wydarzeń muzycznej jesieni. Świadczy o tym nie tylko dynamiczny rozwój imprezy, ale także wysoka ocena krytyki w rankingach czołowych wydarzeń muzycznych w Polsce i w Europie. Pierwszy Festiwal Sacrum Profanum odbył się w 2003 roku i w ciągu zaledwie sześciu lat z czterodniowej imprezy, obejmującej cztery koncerty, rozwinął się w wielkie, tygodniowe święto muzyki. Zyskał miano największej w Polsce Południowej imprezy muzycznej, której koncerty gromadzą rokrocznie wielotysięczną publiczność. Rok temu Festiwal Sacrum Profanum wraz z Festiwalem Misteria Paschalia zajęły pierwsze miejsce w rankingu „Afisz-wydarzenia kulturalne 2007" tygodnika POLITYKA, w kategorii „Muzyka poważna".
Wybór uargumentowano następująco: Coraz wyższy poziom, światowa czołówka wykonawców. Oba krakowskie festiwale, pierwszy wiosenny, drugi jesienny rozwijają się fantastycznie.
Rangę Festiwalu w Europie budują nazwiska znakomitych wykonawców. Na Sacrum Profanum występowali tak wybitni artyści i zespoły zagraniczne, jak: Marc Minkowski, Paul Hillier, Theatre of Voices, Schönberg Ensemble, Asko Ensemble, London Sinfonietta, Barbara Hendricks, Hervé Niquet, Ilya Gringolts, Pieter Wispelwey, i in. Spośród polskich wykonawców Festiwal gościł najważniejszych dyrygentów, solistów, zespoły kameralne i symfoniczne. Festiwal w interesujący sposób łączył także muzykę poważną z czołowymi wykonawcami polskiego jazzu (m.in. Tomasz Stańko, Leszek Możdzer, i in.), w repertuarze "klasycznym" debiutowwały gwiazdy polskiej rozrywki.
Sacrum Profanum to ogromne przedsięwzięcie logistyczne i organizacyjne. Koncerty prezentowane są w nietypowych i postindustrialnych przestrzeniach. Praktyka ta przyczynia się do niespotykanej promocji muzyki klasycznej, a zarazem gwarantuje Festiwalowi światowy rozgłos. Na potrzeby koncertów festiwalowych aranżowane są miejsca o różnorodnym charakterze - od Filharmonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie, poprzez obiekty postindustrialne o dużym znaczeniu historycznym, jak na przykład słynna Fabryka Oskara Schindlera, hale przemysłowe Nowej Huty (Walcownia, Ocynownia) po miejsca muzealne (Muzeum Inzynierii Miejskiej). Zwieńczeniem każdej edycji Festiwalu są spektakularne widowiska organizowane w jednej z hal kombinatu im. T. Sendzimira (dawna huta im. Lenina). Zagarniają one rzesze nowych odbiorców muzyki współczesnej konfrontując ich z tak fundamentalnym zagadnieniem, jakim jest dyskusyjność pojęcia "klasyki". W ten sposób festiwal tworzy nowe konteksty odczytań i zarazem buduje nowe płaszczyzny recepcji znanych i mniej znanych dzieł.
13 września 2009 r.
THE CINEMATIC ORCHESTRA
+ Sinfonietta Cracovia
14 września 2009 r.
HARVEY
Jonathan Harvey - Hidden Voice 1
Jonathan Harvey - Hidden Voice 2
Jonathan Harvey - Soleil Noir/Chitra
Jonathan Harvey - Bhakti
Ensemble Intercontemporain
14 września 2009 r.
ANDERSON
Julian Anderson - Comedy of Change
Julian Anderson - Khorovod
Julian Anderson - Alhambra Fantasy
Julian Anderson - Book of Hours
Asko|Schönberg
15 września 2009 r.
DAVIES
Peter Maxwell Davies - Ave Maris Stella
Peter Maxwell Davies - Veni sancte - Veni creator spiritus
Peter Maxwell Davies - Eight Songs for a Mad King
Ensemble Recherche
15 września 2009 r.
OLIVER KNUSSEN
London Sinfonietta
16 września 2009 r.
HARRISON BIRTWISTLE
London Sinfonietta
16 września 2009 r.
TURNAGE
Mark Anthony Turnage - Blood on the Floor
Ensemble Modern
17 września 2009 r.
BENJAMIN
George Benjamin - Into the Little Hill
George Benjamin - Three Miniatures
George Benjamin - Viola, Viola
George Benjamin - At First Light
Ensemble Modern
17 września 2009 r.
FERNEYHOUGH
Brian Ferneyhough - Funerailles I
Brian Ferneyhough - Funerailles II
Brian Ferneyhough - Cassandra’s Dream Song
Brian Ferneyhough - Chronos - Aion
Klangforum Wien
18-20 września 2009 r.
TBA
W zasadzie na dziś wybieram się na 1000% pierwszego dnia festiwalu na The Cinematic Orchestra. Tym bardziej, że ma to być odtworzenie, przy udziale Sinfonietta Cracovia, słynnego już koncertu tej grupy w The Royal Albert Hall wydanego dokładnie rok temu. Jestem bardzo ciekawy gdzie dokładnie to zagrają. Czy będzie to filharmonia, czy może np. któryś z krakowskich kościołów. Rok temu koncert Kraftwerk odbył się w dawnej walcowni huty Sędzimira, a inne imprezy np. w Muzeum Inżynierii Miejskiej, czy Fabryka Oskara Schindlera.
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 1290 Skąd: W-wa
Wysłany: 2009-02-24, 21:10
batou napisał/a:
13 września 2009 r.
THE CINEMATIC ORCHESTRA
+ Sinfonietta Cracovia
Wielce obiecujący eksperyment i zaiste Sacrum-Profanum. Sam bym się na tą profanację wybrał. 6 kwietnia The Cinematic gra po swojemu w Wa-wie (Palladium). Ceny nieco odstraszają - najtańszy bilet złoty 120. A jak jest z cenami na tym festiwalu?
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2009-02-24, 21:15
Jelsky napisał/a:
A jak jest z cenami na tym festiwalu?
Nie ma jeszcze biletów, ani wstępnych nawet informacji o cenach. Jak tylko coś będę wiedział to dam znać. Myślę, że sam ten pierwszy koncert na pewno nie będzie kosztował aż 120 Zł. Najdroższe bilety rok temu kosztowały 160 Zł, ale to były albo numerowane, najlepsze miejsca w filharmonii, albo miejsca pod samą sceną na Kraftwerk ("normalne" bilety na Kraftwerk były po 80). No i na Sacrum Profanum są dość znaczne zniżki dla studentów i uczniów.
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 1290 Skąd: W-wa
Wysłany: 2009-02-24, 21:24
batou napisał/a:
Myślę, że sam ten pierwszy koncert na pewno nie będzie kosztował aż 120 Zł.
Tak czy inaczej, otwarcie ściągnie pewnie większe rzesze fanów nujazzu, niż koneserów muzyki klasycznej. W drugim/trzecim dniu sprzedaży biletów brak. Scenariusz bardzo prawdopodobny. Wobec czego życzę ci dobrego timingu
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2009-02-24, 21:33
Ja myślę, że nawet The Cinematic Orchestra to nie jest u nas aż tak popularny zespół. Chociaż na tym festiwalu to w ogóle jest spora frekwencja przeważnie i ludzie z całej Polski się zjeżdżają. Dobra muzyka, nietypowe otoczenie - to jednak przyciąga. Zresztą Kraków słynie z takich pomysłów, że tylko przypomnę zeszłoroczne koncerty na dworcu PKP, gdzie grał m. in. Bonobo, Nostalgia 77, czy Pati Yang z Flykkiller
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2009-04-21, 15:47
Bilety na oba koncerty Aphex Twin już są w sprzedaży po 99 Zł, czyli jak dla mnie tragedii nie ma. Spodziewałem się, że będą droższe. Teraz tylko czekam aż rzucą bilety na The Cinematic Orchestra i liczę na podobną cenę.
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2009-09-14, 11:55
Siatkarze grali finał, więc w Trójce pewnie nikt tego nie słuchał Magiczny koncert! Wnętrze, nagłośnienie i światła - bajka. Sam zespół genialny. Jak nie przepadam za kawałkami z "Ma Fleur" tak na żywo i z orkiestrą brzmią po prostu rewelacyjnie. Ciary po plecach łaziły, a starsze kawałki na bisach rozwaliły mnie ostatecznie. 4 owacje na stojąco, a na koncercie oprócz młodszych ludzi, fanów zespołu, było sporo miłośników muzyki poważnej w garniakach i kreacjach wieczorowych. Stali wszyscy
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2009-09-20, 23:19
Siedzę sobie, czytam opinie i oglądam filmiki z tych dwóch, kończących festiwal koncertów Aphex Twina i coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że to były najlepiej zaoszczędzone pieniądze w moim łażeniu na koncerty. Wiedziałem, ze nie nie będzie Selected Ambient Works 85-92 na żywo, ale takiego chaotycznego napierdzielania to się nie spodziewałem O.o Za to wygląda to ładnie. No może oprócz tych wizualizacji momentami (sekcje zwłok i takie tam... no profanum). 200 Zł oszczędzone... uff
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach