Fahrenheit 451

[Alucard]

Sługa Boży

"Najbardziej wstrząsająca i bluźniercza wizja w historii polskiej fantastyki!
Oto świat, w którym Chrystys zszedł z Krzyża i objął władzę nad ludzkością. Świat tortur, stosów i prześladowań.
Czuwa nad tym, by Twoja wiara była czysta. Strzeże Twych myśli przed zgorszeniem. Śledzi Twe uczynki, abyś nie zgrzeszył. A jeśli przyjdzie taka potrzeba, ofiaruje Ci bolesną rozkosz stosu. To on - Inkwizytor Jego Ekscelencji Biskupa. Miecz w ręku Pana i sługa Aniołów."

Tak oto przedstawia sie pokrótce wizja świata autorstwa pana Piekary..herezja ktoś powie..może i tak..ale jakże ciekawa i ujmująca . Pewnie niejeden zagorzały katolik obruszy sie na coś takiego podobnie jak na Browna ale dla prawdziwego czytelnika nic nie jest wystarczająca niepoprawne
Fabuła jest wciągająca..przesycona że tak powiem sexem..zabijaniem..wiara w Chrystusa (hmm..troche to tu nie pasuje powiecie ) powalającym humorem i groteska..można się tu doszukać wielu cech naszego własnego kleru jak sie ktoś dobrze wczyta..a warto się wczytać..
No cóż główna postać nie jest kryształowo czystym wyznawcą wiary..ale nie tego sie wymaga od inkwizytorów..jest dobry w tym co robi..a nawet ma dobre serce..przez co czesto wpada w tarapaty..
Ciekawym motywem jest wprowadzenie Polski jako kraju i do tego nawet bardzo bogatego ) w treści jednego z tomów..
Na cykl składają się 4 książki:
* Sługa Boży, Fabryka Słów, czerwiec 2003;

* Młot na czarownice, Fabryka Słów, grudzień 2003;

* Miecz aniołów, Fabryka Słów, listopad 2004

* Łowcy dusz, Fabryka Słów, grudzień 2006

[Nefra]

Najczęściej ufam Twoim poleceniom i do tej pory się nie zawiodłam, ale tu nie wiem - czytać - czy nie?

Jakos te krwawe wizje Chrystusa do mnie nie przemawiają - w ogóle spekulacje religijne jakoś mi ostatnio nie pasują - może dlatego ze religia zaczyna nam wszędzie włazić i zewsząd wyzierać ( jeszcze z lodówki na szczęście nie) ale nawet w radiu w aucie mi rubiki modląco wyją.

A hasło

Cytat:

Czuwa nad tym, by Twoja wiara była czysta. Strzeże Twych myśli przed zgorszeniem. Śledzi Twe uczynki, abyś nie zgrzeszył.

dziwnie mi sie z jednym ministrem kojarzy

[Myszor]

Ojjj, też mi dziwnie pachnie Chrystus jako krwawy tyran...

[Alucard]

Nefra, proponuje więc przeczytać choć troszeczkę z 1 tomu..nie powiem nie jest to świat doskonały..ale nasz też nie jest..bo wtedy po co czytać książki skoro nie można uciec od naszej rzeczywistości do innej..wiem że tematy religijne brzydką pachną..ojcem dyrektorem i wogóle ale myślę że warto..zresztą ja biedny sługa boży nie mogę was do niczego namawiać jedynie w ramach lekkiego skuszenia moge was przypiec ogniem piekielnym lub jeśli to nie jest wam w smak to myślę że rozciąganie na moim stole w zamku w Transylwanii połączone z upuszczaniem nadmiaru krwi skłoni niechetnych do sięgnięcia po tą książke

[Nefra]

Ooo!!! Perwers!!!
Rozciaganie i upuszczanie krwi w Twoim wydaniu na pewno by mnie skłoniło do wielu rzeczy

Dziś wieczorem (wraz z księżycem ) - pokornie sięgnę po lekturę

[Myszor]

Żeby sięgnąć po lekturę musiałabym ją mieć. Więc jeśli ktoś posiada to poproszę. A jak nie to przy najblizszej okazji poszukam w bibliotekach

[Nefra]

mogę Ci pożyczyc, ale najpierw sama przeczytam

[madziaro]

hmmm, zaciekawiło mnie to, nie powiem
Trzeba będzie poszukać albo poczekać aż ktoś pożyczy

[Nefra]

siem ustaw w kolejce

[sirion]

A ja sobie pożyczę od Necra

[madziaro]

Taaak jest
(stoję.... i stoję.... i stoję.... Nie pchać się powiedziałam!!.... )

[Myszor]

Madźka, to jak za komuny - stoisz i stoisz i stoisz za lodówką a dostajesz papier toaletowy
Nefra, dziękuję

[madziaro]

Mam nadzieję, że to porównanie nie będzie trafione

[Nefra]

Czytam
Dość ciekawe i finezyjne. Takie ... fantazy czy jak to nazwać, wplecione w czasy historyczne . Postac głownego bohatera jak na razie bardzo subtelnie zarysowana i inteligentnie. Zaciekawia - jak to się rozwinie i czy nie skiepsci dalej, czy nagle nie pojawią się jakies smoki, karły czy inne takie... psujące specyficzny wdzięk i lekkość z jaką Piekara opisuje dośc drastyczne historie.
Nie wiem czemu, ta książka przypomniała mi styl pisania Coelho - moze dlatego ze też Alu mi go polecił?

cdn ale już nie dziś - i bardzo jestem ciekawa czy początkowe dobre wrażenie nie dostanie nagle po łbie

[Alucard]

Nefra, a widzisz mówiłem że sie spodoba:) a wrażenie dobrej ksiązki raczej sie nie zatrze..na szczescie brak jest karłów i smoków:P
to teraz do mojego zamku na rozciąganie zapraszam:]