Na pierwszy ogień hit od dłuższego czasu..anime które może dorównać a może już dorównało Dragonbolowi i nie tylko pod względem długości
Zacznijmy jednak od początku - bohaterem jest nastoletni ninja - Uzumaki Naruto, który mieszka w jednej z ukrytych wiosek ninja - Osadzie Liścia (Konoha village). Cóż niby nie jest żadnym niezwykłym chłopcem więc czemu wszyscy go unikają?? żeby odpowiedzieć na to pytanie należy cofnąć sie o jakieś 12lat - wówczas to potężny Lisi Demon nawiedził ziemie i przywódca Konoha (Czwarty Hokage) pokonał go wiążąc jego moc w ciele nowonarodzonego dziecka - właśnie Naruta. Dlatego właśnie wszyscy go unikają - bo Lisi Demon winny był śmierci wielu ludzi w tym Czwartego Hokage.
Marzeniem Naruta jest więc sprawienie by ludzie w wiosce zaakceptowali go oraz zostanie Hokage. Stara się więc byś silniejszym. Zaczyna zdobywać przyjaciół - pojawia się Sakura (wielka miłość Naruta) oraz Sasuke - jego największy rywal - razem tworzą 3 osobowy zespół, pod wodzą Kakashiego Hatake (zwanego Copy Ninja Kakashi - a to za sprawą Sharingana - oka dzięki któremu jest w stanie skopiować każdą technikę). I tak leci życie - nasi bohaterowie wykonują misję..ćwiczą..ale przecież nie może się obejść bez czarnego charakteru - pojawia się Orichimaru - dużo by o nim opowiadać - wystarczy powiedzieć że wynalazł technikę dzięki której może być nieśmiertleny - ale tylko jego dusza i mósi co jakiś czas zmieniać ciała - a teraz upatrzył sobie..Sasuke (dlatego że Sasuke jako spadkobierca klanu Uchika posiada także zdolność Sharingana - jest to tzw Blood Lines - który posiada jego klan oraz Kakashi). I zaczyna się prawdziwa akcja. Orichimaru z pomocą ninja z Sand Village atakuje Konoha - zabija Hokage, nie udaje mu się jednak porwać Sasuke. Cóż..Sasuke zaślepiony możliwością zdobycia wielkiej siły sam wkońcu przystaje do Orochimaru - od teraz Naruto i przyjaciele żyją jedynie by odbić Sasuke.
Jest to może w wielkim skrócie przedstawiona fabuła..ale żeby opisać całość pewnie by mi godziny nie starczyło A ja mam was zachęcić a nie zniechęcić..pozatym nie może być za dużo spoilerów. A teraz troche o świecie:każdy kraj ma swoja osadę ninja..
* · The Earth Country - Hidden Village of Rock
* · The Fire Country - Hidden Village of Leaf
* · The Grass Country - Hidden Village of Grass
* · The Lightning Country - Hidden Village of Cloud
* · The Rain Country - Hidden Village of Rain
* · The Sound (Rice) Country - Hidden Village of Sound
* · The Wave Country - Hidden Village of Wave
* · The Water Country - Hidden Village of Mist
I jak to bywa toczą ze sobą wojny - do tego są właśnie powołani ninja..
Fabuła - wciąga jak każda telenowela poznajemy życie nie tylko głownego bohatera ale także jego równieśników jak i przeciwników. Walki są ciekawe i prowadzone w sposób efektowny Nie ma to jak wykonany przez Naruto Harem no Jutsu :)Walki czasem może i trwaja po 5 odcinków ale to już nie Dragonball postacie jak i świat są dopracowane i kreska jest niezła..w dodatku fabuła nie nudzi i z zapartym tchem czeka się na kolejne odcinki..nie jest ani zbyt skomplikowana fabuła ani zbyt płytka jest taka aby w sam razem zatrzymać widza przy ekranie Jedynym mankamentem jak dla mnie były zapychacze które pojawiły się koło odcinka hmm..160 i trwały do końca czyli do odcinka 220 - nic nie wprowadzały do fabuły no ale były..ciężko było przez nie przejść..ale na szczęście od 15 lutego mamy już Naruto Shippuuden i tu akcja rusza z kopyta no i mamy starszego Naruto..no ale dość trzeba obejrzeć i przekonać sie samemu..bo wierzcie mi wciągnie was jak wenezuelska telenowela nie no żart - wg mnie jedna z ciekawszych serii i godna polecenia - oczywiście jeśli ktoś lubi bo nie każdy musi lubieć opowieści o ninja
Moja ocena:
9,5 na 10
Ostatnio kolega Dał mi Naruto Shippuden - i muszę powiedzieć że bardzo mi się spodobało
Nie oglądałem 1 serii ale i tak można się bez problemu rozeznać co i jak A poczucie humoru - boskie
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 10914 Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2008-03-18, 23:04
Kochani, mam dylemata i poprosze o opinie.
Nie oglądałam nigdy tych seriali ze skosnookimi bo mnie z butów wyrzuca jak widze te kipskie animacje... (prosze nie komentowac mojej opinii bo nie w tym rzecz)
Ale... moje dziecko zachwyciło sie Naruto i mnie molestuje od 2 tygodni bym mu... no... zakupiła
I teraz dylemat: czy to jest coś warte, ciekawe, fajne?
Bo mam wrazenie ze to sa kolejne Pokemony - czyli gościu którego jedynym celem jest za wszelką cene pokonac wszystkich i zwycięzyc w jakimś wymaginowanym wyścigu do "wielkości" stosując popularną "mordoplastykę"???
Nie chce mi sie oglądac strasznej liczby odcinkow animacji które naprawde żle na mnie działają, by wyrobić sobie własne zdanie - zdaje sie więc na Wasze opinie.
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2008-03-18, 23:18
Kurcze... no ja osobiście Naruto nie trawię kompletnie, ale to z powodu mojego uczulenia na "animowane" poczucie humoru Azjatów. Mnie się nawet GTO nie specjalnie przez to podoba Spróbuj może obejrzeć kilka odcinków i sama się przekonaj
Jeśli o mnie chodzi to mogę z czystym sumieniem polecić inne anime - Wolf's Rain. To takie przygodowe anime z ciekawą historią i drugim dnem.
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
A ja bym poleciła, z tym, że manga ma bodaj klauzulę od 14, czy 15 roku życia (wybacz, ze nie ruszę się, żeby spojrzeć na półkę) no i wedle mnie to nie jest jakoś specjalnie zawyżone (z tym, że to jeszcze od indywidualnych kwestii zależy ). Ja tam japońskie poczucie humoru uwielbiam (koreańskie zresztą też, chociaż jest pokrętne) i generalnie Naruto bardzo mi się podoba, ot taka rozrywkowa historyjka, gdzieniegdzie przemycająca coś wartościowego może nie jest to specjalna głębia, ale żadnego nihilizmu nie promuje Jak się dzieciakowi podoba, to zakupić nie zaszkodzi (z tym, ze to spory wydatek, na razie chyba ze 24 tomy wyszły, a to seria otwarta ). Niczego złego nie powinien z tej mangi wyciągnąć.
batou napisał/a:
Wolf's Rain
Mam mangę... chętnie odsprzedam. Delikatnie rzecz ujmując mnie nie poruszyła. Ale może anime jest inne.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 10914 Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2008-04-02, 19:39
szukałam szukałam ...bo chodzi mi o odcinki w wersji polskojęzycznej - z lektorem zdaje sie ze nie ma, tylko dub i to uznany za kiepski, do którego jeszcze doszła cenzura - ale wziąwszy pod uwage ze moje małe tez bedzie to ogladac - to moze i dobrze
Nie wiecie gdzie to mozna kupic? I czy w ogóle mozna?
Bo jak patrze na jakośc tych odcików, które oni oglądają na Youtubie to chyba warto by choc oczy trochę oszczędzic .
Pomógł: 18 razy Wiek: 109 Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 2699 Skąd: f451
Wysłany: 2008-04-03, 23:20
Jesli bedziesz miala Nefra problem z tym znalezieniem zawsze moge sie poswiecic i nagrac z Jetix ... oni chyba to tam w kolko puszczaja z dubbingiem podejrzewam ... to juz jako ostatnia deska ratunku
_________________ "- Nie wiedziałem, że wszyscy przeszliście na buddyzm i mówicie językiem ciasteczek szczęścia."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach