Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: batou
2008-05-27, 19:17
Pratchett Terry
Autor Wiadomość
Sharin 
Wierszokleta
Kosmogonik


Wiek: 40
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 450
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-01-31, 17:27   

Zerknę ;)
Wszystcy mnie tak bardzo namawiają, że sobie nie odmówię walki z Pratchettem :P
_________________
Próżnia doskonała - new 01. 2014
 
 
 
Nefra
Znikopis


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 10914
Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2009-02-02, 17:42   

Sharin napisał/a:

Po przeczytaniu pierwszej z nich byłem bardzo przyjemnie zaskoczony. Jak już wcześniej pisałem oczarowała mnie swoboda z jaką pisarz budował absurdalne sytuacje i dialogi w tekście. Zacząłem nawet sobie wyobrażać autora...
Ot, siedzi sobie taki z lekka przygarbiony człowieczek za maszyną do pisania i klepie, co mu tylko wpadnie do głowy. Następnie czyta to, dochodzi do wniosku, że jest to troszkę bez sensu po czym dalej pisze. Gdy już powstanie coś, co można by spróbować nazwać książką stara się połączyć pojedyncze przygody bohaterów w jedną całość.

dokładnie takie samo wrazenie odnosilam...ino ze ta jedna calosc jakowas niespojna dećko :P

Sharin napisał/a:
Może to jest właśnie metoda na stworzenie takiego szaleńczego humoru?

moze i sobie tak autor pomyslał...szkoda ze mnie to jednak jakos nie smieszy bo te niespojnosci przeszkadzaja mi w czytaniu... a w zasadzie powiem szczerze: usypiam :bezsilny:

Sharin napisał/a:
Czytając „Kolor Magii” śmiałem się niemalże cały czas.

zazdroszcze- ja usypialam na tych nieudolnych probach abstrakcyjnego wymuszania wesolosci :bezsilny:

Sharin napisał/a:
Najbardziej podobały mi się tłumaczenia narratora odnośnie zagadek natury, świata i oczywiście wszechświata Niektóre były naprawdę rewelacyjne i za nie właśnie pisarz ma plusa...

chyba juz za stara jestem i za duzo w zyciu czytalam- nie zadziwil mnie w niczym- jego ksiazki wydaja mi sie lekkie latwe i ...nudne w zasadzie- zadna mnie chyba nie wciagnela na tyle by jej noc poswiecic a wszystkie uspiły :bezsilny:

Sharin napisał/a:
„Blask Fantastyczny”
Podobał mi się tylko w niewielkim stopniu mniej niż „Kolor Magii”. Być może nie mogę się jeszcze przyzwyczaić to tego, że może być tak absurdalna i wewnętrznie poplątana książka...
Kiedyś w ogóle nie trawiłem tego autora. To, że udało mi się skusić samego siebie na jego twórczość uważam i tak za wielki sukces :D

zazdroszcze optymizmu - dla mnie to nadal nieporozumienie by gloryfikowac tak płytki bełkot... przekaz niesiony przez kazda z tych pozycji dalby sie ubrac w 3 zdania...pod warunkiem ze w ogiole jakis jest - bo dla mnie niektore pozycje to ogolny belkot z ktorego wynika li tylko, ze autorowi sie dobrze pisalo... i nic ponad to.

Sharin napisał/a:
Po przeczytaniu niniejszej pozycji pojawiło się jednak natarczywe pytanie: czy warto jest pisać coś humorystycznego dla samego humoru? Od takich rozmyślań jest już szalenie blisko do rozważań na temat: czy warto pisać dla samego pisania?

o ile pierwsze pytanie jest dla mnie absurdalne- bo ten humor jakos naciagany i malo smieszny- o tyle pytanie drugie jest wlasnie tym ktore sobie postawilam- czy warto cztac cudze belkoty dla samego czytania? Bo komus sie zachcialo bez sensu cos naskrobac?
Chyba mojego czasu i zycia szkoda.. te ksiazki sa jednak mocno bezpłciowe- tak mi sie to widzi po przeczytaniu wiekszosci - a na dodatek- nie pozostawiaja nic we wspomnieniach czytelnika procz tego ze...przecztalo sie Pratchetta- jak dla mnie to troche malo by sie zmuszac :bezsilny:

Sharin napisał/a:
I jeszcze jedno... Odnoszę wrażenie, że wszystkie jego książki będą pisane „na jedno kopyto”. To jest zdecydowanie minus „Świata Dysku”! Części składające się na jego całość pewnie nie odbiegają za bardzo od siebie stylem i pomysłami. Być może są i śmieszne, ale ile razy można cieszyć się do tych samych bądź podobnych rozważań?
Czy wam się Pratchett nie nudzi?!

w sumie to juz do tej konkluzji doszlam powyzej i na pytanie tez odpowiedzialam ;)
_________________
 
 
derbullaw 
Bajarz


Wiek: 111
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1463
Skąd: Pępek Wszechświata
Wysłany: 2009-02-03, 09:12   

Pierwsze książki Pratchetta to jest szukanie formy, budowanie świata. Przykłady, to nie do końca ukształtowana Babcia W. w "Rónoumagicznienu" czy system hierarchii na Magicznym Uniwersytecie.

Powieści Pratchetta moim zdaniem zrobiły dlatego taką furorę, że pokazują nasz świat. Jak się odpowiednio wgłębić, to nawet nie jest on w krzywym zwierciadle.

"Z czego się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie"


Dlatego lubię czytać Terry'ego. Przy okazji mnie Pratchett nie bawi (ze dwa razy się raptem roześmiałem na głos). Na ogół sprawia/sprawiał... no niech będzie, iż dalej sprawia, że "w środku" pojawia się taki chichot, niekoniecznie śmieszny.
Ostatnio powieści z Dysku są wtórne, nie mówię, że złe ale po prostu znane. Nie zmienia, to jednak faktu, że co jakiś czas wymknie się Panu T. perełka, zwłaszcza jak bierze się nie za zjawiska społeczne, tylko jednostki ludzkie.

Nefra napisał/a:
a na dodatek- nie pozostawiaja nic we wspomnieniach czytelnika procz tego ze...przecztalo sie Pratchetta


Wszystko kwestia indywidualna. Ja mam w pamięci trzy-cztery tematy, że tak się górnolotnie wyrażę egzystencjonalne, które co jakiś czas w dalszym stopniu zaprzątają "łebek". W tym rzecz, że Terry porusza tyle spraw, że naprawdę poważna ilość odbiorców znajdzie coś dla siebie.
_________________
Kiedy w życiu jest źle
Gdy wszystko wk... Cię
Jeśli ochoty wciąż brak
Przebrzydły osrał Cię ptak

Na jedno przyszła pora
Wezwij Inkwizytora!
 
 
 
Alternative 4 
Wierszokleta


Wiek: 34
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 510
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2011-12-25, 12:05   

Nie wiedziałem, gdzie to napisać, ale może ktoś będzie zainteresowany, sam chyba też sobie zamówię taki kubeczek http://forum.pratchett.pl/download/file.php?id=622 napis to "nie musisz być szalonym aby tu pracować, ale to pomaga" :P
1 kubek kosztuje 19zł.
przesyłka 1 kubka 11zł, a 2 kubków 13.
Czyli razem 1 kubek z wysyłką 30zł, a w przypadku odbioru 19zł - odbiór możliwy w Krakowie. Jeśli ktoś byłby chętny to niech mi da znać, a ja pokieruję do odpowiedzialnej za to osoby ;)
 
 
 
RobinOfSherwood
Dziejopis
Troll Jeżynowy


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 2912
Wysłany: 2011-12-25, 12:17   

poprosze ten ciemny zielony, pierwszy po prawej :)
_________________
Żyje się dla kilku spotkań i paru wzruszeń. Ważne, by ich nie przegapić.
Maciej Kozłowski
 
 
ene 
Znikopis
eee.. ne!


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 24 Sty 2007
Posty: 6580
Wysłany: 2011-12-25, 12:24   

jaka jest pojemność kubka? ;)
_________________
...
 
 
Alternative 4 
Wierszokleta


Wiek: 34
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 510
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2011-12-25, 12:29   

wczoraj dostępne były jeszcze takie opcje kolorystyczne:
5x granatowe
7x błękitny
1x różowy
1x czarny
1x żółty
3x pomarańczowy
2x bordowy
jeśli ktoś chce uzyskać więcej informacji/zamówić/zapytać niech napisze mi pw i ja przez pw podam kontakt do dziewczyny która nam na forum się tym zajmuje i zamawia, rozsyła ;)
a wielkość kubka - no taki standardowy ;p
 
 
 
tygryska 
Fotomajster
pregowana



Pomogła: 9 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 25 Lut 2007
Posty: 12655
Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2011-12-25, 12:41   

alter zamowilbys dla mnie pomaranczowy? jak odbior w krakowie to ktoska moglaby odebrac :>
_________________
kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Alternative 4 
Wierszokleta


Wiek: 34
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 510
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2011-12-25, 13:11   

Tysia pw ;)
 
 
 
tygryska 
Fotomajster
pregowana



Pomogła: 9 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 25 Lut 2007
Posty: 12655
Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2011-12-25, 13:53   

ok mam :)
_________________
kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Kamila 
Dziejopis


Pomogła: 6 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 09 Sie 2006
Posty: 3959
Wysłany: 2011-12-25, 20:25   

boskie te kubki ;-)
_________________

 
 
niewaznekto
Dziejopis
Straszna Ktośka


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 3009
Wysłany: 2011-12-27, 23:47   

jeżeli te kubki trzeba w krakowie lapać i komuś się nie śpieszy to mogę przechwycić i przekazać komuś w późniejszym terminie ;) sama podziękuję, pratczet jest bee ;)
_________________

Wciąż niepewni siebie, siebie niewiadomi
Pytać wciąż będziemy, pytać po kryjomu

 
 
tygryska 
Fotomajster
pregowana



Pomogła: 9 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 25 Lut 2007
Posty: 12655
Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2011-12-27, 23:53   

pratchett jest boski ;)
ja chcialabym kubeczek i moge go odebrac kiedys tam ;)
_________________
kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Alternative 4 
Wierszokleta


Wiek: 34
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 510
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2011-12-28, 16:30   

To Tysiu maila do Grace Ci podałem, możesz się umówić z Ktosią, by Ci go odebrała - wtedy kubek z odbiorem na miejscu 19zł - zostały już tylko takie kolory:
4x granatowe
4x błękitne
2x pomarańczowe
1x bordowy
1x różowa świnka
więc jeśli dla kogoś kolor ma znaczenie, to musi się spieszyć ;)
 
 
 
RobinOfSherwood
Dziejopis
Troll Jeżynowy


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 2912
Wysłany: 2011-12-29, 00:15   

niach niach niach - moje pewnie juz w drodze są pomarańczowy i bordo (a kontakt z Grace jest bardzo miły i szybki ;) )
_________________
Żyje się dla kilku spotkań i paru wzruszeń. Ważne, by ich nie przegapić.
Maciej Kozłowski
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group