Pomogła: 16 razy Dołączyła: 24 Sty 2007 Posty: 6580
Wysłany: 2011-02-08, 12:11
ciekawie ale... to ciagle sa tylko bajery.. poza tym nie widze sensu pisania recenzji na kindlu jak moge w komputerze
lepiej by wprowadzili mozliwosc sub-collection (podfolder)
licznik stron to fajny pomysl ale wolalabym licznik stron kindlowych choc tak naprawde juz mniej wiecej sie orientuję po koncowej wartosci jak dluga jest książka wiec nie ma to dla mnie wiekszego znaczenia
No właśnie, dziękuję bardzo. Niby pokazuje się jak się naciśnie menu (tak jak ten pasek górny) - ale ja często sprawdzam gdzie jestem - czy warto czytać rozdział dalej, bo zostało kilka strony, czy może sobie odpuścić i iść spać
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2011-02-08, 12:58
Zawsze można nie instalować patcha
Ta numeracja stron by była fajna, gdyby wyglądała tak: odpalam książkę z moimi ustawieniami formatowania tekstu (czcionka, interlinie itp), a soft kindla mi liczy ile to wyjdzie ekranów i te wartość podaje jako liczbę stron.
Skasowanie dolnej belki jest bez sensu, chyba, że to sobie będzie można ustawić.
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Numery są dokładnie takie, jak w wydaniu papierowym (podają ISBN tego wydania, do którego się odwołują), to ma ułatwiać cytowanie. Ale ja się już przyzwyczaiłam do podawania liczby zdań, wystarczyło wrzucić coś, co się ma w papierze i mniej więcej porównać. Oczywiście, ze wyniki nie będą dokładne, bo przecież niektórzy autorzy piszą krótkie zdania a inni długaśne, ale to tylko tak dla orientacji. Bo liczba ekranów do przerzucenia, to by chyba była tylko przydatna, przy sprawdzaniu zużycia baterii Ja w każdym razie zwykle czytam drugi rozmiar czcionki, w wersji condensed, ale np. cyrylicę czytam większą i bezszeryfową A właściwie od dnia zależy, czy sobie jednak czcionki nie powiększę (ha! precz z czytaniem w okularach ). Co nie zmienia faktu, że najlepiej by było, gdyby spośród tych opcji można było po prostu wybrać, co się chce, o!
Jasne, że można nie instalować. Tylko, ze jak potem wyjdzie jakiś z ciekawszymi opcjami (z tego tutaj nic mnie nie kręci), to niestety te zmiany też w nim pewnie będą...
Edit: Michal wrzucał taką ksiegarnię http://www.webscription.net/ Kupowaliście tam coś? Jak wygląda jakość tych ebooków? Bo ceny są fajne, 5$ mogę wydać A mają parę tytułów, które mnie interesują.
Zamawiałem tam. Książki są bez drmów i są w formatach kindle/epub/html/rtf/sony/ebookwise/... . W środku standardowo. Jest podział na rozdziały więc można szybko przeskakiwać. Jak się kliknie Sample przy książce to pokaże pierwszy rozdział. Ebook wygląda z grubsza tak samo.
_________________ Wierzba poddaje się wiatrom i wiedzie jej się dobrze,
aż pewnego dnia zmienia się w ścianę wierzb
odporną na wiatry. To jest przeznaczenie wierzby.
[Frank Herbert, "Diuna"]
To nie jest takie proste. Chodzi o to, że przy podłączonym czytniku do sieci (a przecież K3G są w sieci w zasadzie cały czas, a wi-fi często) i po wydaniu wersji final update (a nie preview) aktualizacja software nastąpi automatycznie - Amazon wyraźnie to zaznacza.
Cytat:
All latest generation Kindle and Kindle 3G customers will receive this software update automatically via Wi-Fi once it becomes available. We will update this page when we complete the Early Preview and begin to automatically deliver the update.
Jest natomiast możliwość wyłączenia aktualizacji automatycznych (nie wpływa to na aktualizację manualna) poprzez modyfikację odpowiedniego skryptu.
Więcej na ten temat można znaleźć tu:
http://www.mobileread.com...dates+disable#8
Z racji tego, że temat się rozrósł i trudno cokolwiek w nim znaleźć, nie wspominając o moderacji, prosimy o zakładanie nowych tematów, osobnych do każdego problemu/czytnika (wiecie o co biega ).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach