Pomógł: 3 razy Wiek: 49 Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 912 Skąd: Nieznany Świat
Wysłany: 2007-10-11, 15:51 Literacki Nobel 2007
Doris Lessing z Wielkiej Brytanii została laureatką literackiego Nobla - poinformował RMF FM. Lessing urodziła się w 1919 r. w Persji (dzisiejszym Iranie), w wieku pięciu lat zabrano ją do Rodezji (obecnie Zimbabwe), a następnie przeprowadziła się do Wielkiej Brytanii.
- Noblistka jest pisarką, której epicka proza jest wyrazem kobiecych doświadczeń. Przedstawia je z pewnym dystansem, sceptycyzmem, ale też z ogniem i wizjonerską siłą - napisano w uzasadnieniu jury.
Lessing znana jest z krytycznych opinii o polityce wewnętrznej RPA. Uznanie zdobyła pisząc książki psychologiczne i obyczajowe, szczególnie o życiu kobiet.
Najbardziej znane książki noblistki to: "Lato przed zmierzchem", "Pamiętnik przetrwania", "Piąte dziecko".
Opublikowała również pięć powieści fantastycznych pod tytułem "Canopus in Argus. Archives"
Jako "pewnego kandydata" do tegorocznego Nobla wymieniano wcześniej Amerykanina Philipa Rotha.
Za portalem ONET.
_________________ "- Jesteś szczęśliwy z wygranej? - zapytałem. [...]
- To nie to zwycięstwo, co dawniej, panie. Dawniej, to się zwyciężało. Sto lat temu zwycięzcy pozwalano ściąć głowę pokonanego. Wtedy sztuka cieszyła się prawdziwym szacunkiem."
Pomógł: 7 razy Wiek: 58 Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 17304
Wysłany: 2007-10-11, 16:23
... cóż... pewna niespodzianka ale może to dobrze, że Akademia, w ostatnich latach, obdarza nas takimi niespodziankami. Pisarstwo zaangażowane, nawet jeśli kontrowersyjne (np. Jelinek, Pamuk) jest z pewnością o wiele bardziej wartościowe, niż to do czego przywykliśmy, że będąc na "topie" przez ostatnie lata, ma bardziej zasługiwać na to najwyższe, literackie wyróżnienie.
Nie znam prozy Pani Doris Lessing... ale to, akurat, jest do nadrobienia
sam, jeszcze przed południem, gdy poprosiłem kolegę, żeby coś napisał o tegorocznym Nobliście, jako że nie miałem czasu i zaraz też nie będę miał, byłem prawie przekonany, że to będzie Roth albo Oates...
_________________ "Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2007-10-11, 17:38
piwko3 napisał/a:
byłem prawie przekonany, że to będzie Roth albo Oates...
www.gazeta.pl napisał/a:
Faworytem angielskich bukmacherów był Philip Roth. Za jednego funta postawionego na amerykańskiego pisarza można było dostać pięć. Drugi w bukmacherskich rankingach był włoski profesor, powieściopisarz i eseista Claudio Magris. W dalszej kolejności plasowali się poeci - Australijczyk Les Murray, Szwed Thomas Transtromer, żyjący w Libanie Syryjczyk Adonis, którego prawdziwe nazwisko brzmi Ali Ahmad Said, Koreańczyk Ko Un, buddyjski mnich i poeta i Francuz Yves Bonnefoy. Pełni nadziei na sukces pozostawali również regularni kandydaci - Haruki Murakami, pisarz i publicysta izraelski wymieniany jako noblista w ubiegłych latach Amos Oz oraz amerykańska pisarka Joyce Carol Oates.
Mniejsze szanse według bukmacherów mieli Milan Kundera, Thomas Pynchon i Mario Vargas Llosa. Najmniejsze - Salman Rushdie i Adam Zagajewski. Jeśli ktoś okazał się na tyle odważny, by postawić na Polaka, w przypadku jego zwycięstwa znacznie by się wzbogacił. Za jednego postawionego funta dostałby w takiej sytuacji aż 100.
Może dostanę po łbie, bo przyznaję się, że nie znam twórczości Pani Lessing, ale moim zdaniem źle się dzieje. Literacki Nobel staje się bardziej plebiscytem znawców i festiwalem poprawności politycznej. Literatura przegrywa z z innymi wartościami.
Roth i Oates to postaci wybitne i kochane przez czytelników za to jak piszą, a nie za to, że ich książki wpasowują się w jakiś powszechnie akceptowany wzorzec poprawności. Szczerze mówiąc nie zamierzam w najbliższym czasie sięgnąć po jej książki.
piwko3 napisał/a:
sam, jeszcze przed południem, gdy poprosiłem kolegę, żeby coś napisał o tegorocznym Nobliście
Tomek mnie ubiegł
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomógł: 3 razy Wiek: 49 Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 912 Skąd: Nieznany Świat
Wysłany: 2007-10-11, 18:13
batou napisał/a:
Tomek mnie ubiegł
Staram się jak mogę dla dobra społeczności naszych forów.
Ja, podobnie, jak Batou, uważam, że literacki Nobel stał sie plebiscytem specjalistów i festiwalem political correctness. Podobnie, jak kilka polskich konkursów literackich.
piwko3 napisał/a:
Nie znam prozy Pani Doris Lessing
batou napisał/a:
nie znam twórczości Pani Lessing
Panowie, gdybyście mieli coś Noblistki w wersji E... to ja się kłaniam nisko i zapodaję emalię: nieznany32@gmail.com
Acha... i jakby przypadkiem czytywała Fahrenheita (a co! w końcu tworzymy tu opinie i łamiemy karki hydrze! ) to: congratulations, Mrs Lessing.
_________________ "- Jesteś szczęśliwy z wygranej? - zapytałem. [...]
- To nie to zwycięstwo, co dawniej, panie. Dawniej, to się zwyciężało. Sto lat temu zwycięzcy pozwalano ściąć głowę pokonanego. Wtedy sztuka cieszyła się prawdziwym szacunkiem."
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 10914 Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2007-10-11, 18:31
nie wiem czy to plecibiscyt specjalistów czy nie i nie jestem w stanie tego osądzic dopóki nie poczytam twórczosci Dostojnej Noblistki. Wtedy będe mogła wypowiedziec swoje zdanie.
Jesli czegoś nie znam to raczej nie staram sie krytykowac. A opinie opiniotwórców - niekiedy własnie badzo stronnicze są. Nie mówiąc o tym ze najczęściej sa opłacane - czy to przez osobę zainteresowaną czy te przez zainteresowanych zdołowaniem konkurencji
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2007-10-11, 18:42
Nie krytykuję nagrodzonej tylko kryteria oceny. Szukam, czytam, sprawdzam i wszędzie trąbią o krytyce polityki RPA, o ikonie marksizmu i feminizmu... Może się nie znam, ale co to ma wspólnego z literaturą i z wartością samych książek? To samo było rok temu. Trąbiono o tym, że tu i tam ktoś palił książki Pamuka, że w dobie integracji Turcji z Europą jego twórczość pokazuje rodaków z tej dobrej, nieortodoksyjnej strony. Ok, to wszystko ważne i cenne, ale to nagroda literacka, a nie pokojowa.
Ps. Jak mnie cieszy, że jest ta nagroda... Wreszcie na F451 kilkupostowa dyskusja o książkach
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
znalazłam najbardziej znaną w Polsce książkę pani Noblistki i jest to :
Lessing Doris PIĄTE DZIECKO
Wyd.:Państwowy Instytut Wydawniczy
Liczba stron: 144
Wymiary: 125x195
Oprawa: miękka
Data wprowadzenia: 16-04-2005
Cytat:
Utrzymana w stylistyce grozy historia rodziny, której sielankowe szczęście zostaje zburzone przez przyjście na świat odmieńca Bena. Fabuła jak z horroru staje się dla wybitnej brytyjskiej pisarki pretekstem do głębokich refleksji nad miłością macierzyńską, granicami ludzkiej wolności, współczuciem dla "innych". Niewielka objętościowo powieść posiada magnetyczną siłę i, mimo dojmującej atmosfery sennego koszmaru, natarczywie domaga się, by czytać ją więcej niż raz.
i jeszcze jedną też wydaną 2 lata temu
Lessing Doris -PODRÓŻ BENA
Wyd.:Państwowy Instytut Wydawniczy
Liczba stron: 176
Wymiary: 125x195
Oprawa: miękka
Data wprowadzenia: 12-09-2005
Cytat:
Bezwarunkowa miłość matki do Bena, bohatera poprzedniej książki Doris Lessing Piąte dziecko, doprowadziła do rozpadu rodziny. Odmieniec Ben dorasta i znowu staje oko w oko z obcym światem, oszołomiony i samotny. Z tęsknotą wpatruje się w twarze napotykanych ludzi, ale znajduje tam jedynie lęk i wrogość, rzadziej dobroć. Losy rzucają go na południe Francji, do Brazylii, wreszcie w Andy, gdzie odkrywa, skąd pochodzi.
Podróż Bena, dopełnienie wstrząsającego Piątego dziecka, jest opowieścią o poszukiwaniu tożsamości we wrogim świecie, historią pełną zaskakujących zwrotów akcji o dramatycznym, nieprzewidywalnym zakończeniu.
Przełożyła Anna Gren
osobiście nie czytałam jej książek ale teraz wiem czego szukać
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2007-10-11, 19:44
Adaś ma grafik na najbliższe kilka lat pewnie zapełniony, a Pani Lessing właśnie wskoczyła na koniec kolejki Poza tym Neffi ja już różne głupoty widziałem wypisane z tyłu okładki
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 10914 Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2007-10-11, 19:51
ja tez a tak na marginesie...te noble to juz od dośc długiego czasu stają sie takie bardziej "tryndy" czyli halsują w taka stronę w którą akurat wieje dobry wiatr... ale z drugiej strony , nie wierze by Nobla przyznano za badziew
I przyznam szczerze... wolałabym byc Ty najpierw te ksiazki przeczytał i cos o nich powiedział, bo jak juz kiedys nadmieniłam, jestem "niezupełnie odporna" na horrory i ksiazki o chorych dzieciach.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Nefra 2007-10-11, 20:02, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
ale może to dobrze, że Akademia, w ostatnich latach, obdarza nas takimi niespodziankami. Pisarstwo zaangażowane, nawet jeśli kontrowersyjne (np. Jelinek, Pamuk) jest z pewnością o wiele bardziej wartościowe, niż to do czego przywykliśmy, że będąc na "topie" przez ostatnie lata, ma bardziej zasługiwać na to najwyższe, literackie wyróżnienie.
Podobnie, jak kilka polskich konkursów literackich.
) to: 
