Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 09 Sie 2006 Posty: 3959
Wysłany: 2007-12-02, 21:47
weronik napisał/a:
No właśnie cokolwiek to znaczy
za słownikiem Kopalińskiego:
Cytat:
metafizyka dział filozofii zajmujący się przedmiotami wykraczającymi poza doświadczenie i zmierzający do poznania "istoty" rzeczy; nauka o pierwszych zasadach bytu; ontologia (i kosmologia a. gnoseologia); metoda w filozofii przeciwstawna dialektyce, ujmująca zjawiska statycznie, ahistorycznie i w izolacji od innych; pot. oderwane od rzeczywistości, spekulacje myślowe, niezrozumiałe wywody, mętne rozumowanie.
Hmm...
Cytat:
Ja też oglądałam ale nie wiem czy dokładnie to samo
A pewnie to samo to było, ile można o tym dokumentów robić. Ale mnie to jakoś nie natchnęlo do pielgrzymki.
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 09 Sie 2006 Posty: 3959
Wysłany: 2007-12-02, 22:19
Tak się przyglądam...Rozczaruję Cię- nie jesteś
Ale z tym rozumieniem metafizyki.... nie sądzę, żeby książki Coelho można było nazwać "mętnymi"... ale oderwane od rzeczywistości spekulacje w "Alchemiku" są na pewno.wiem, uczepiłam się tej książki...
Niektóre z jego powieści, jak choćby moja ulubiona "Weronika..." wydają mi się takie mniej oderwane od życia- ten szpital, rozważania o normalności, śmierci.... Do mnie to bardziej przemawia niż poszukiwanie Własnej Legendy...
Pomogła: 2 razy Wiek: 46 Dołączyła: 12 Wrz 2007 Posty: 1125 Skąd: Bollywood
Wysłany: 2007-12-02, 22:29
Kamila napisał/a:
ak się przyglądam...Rozczaruję Cię- nie jesteś
Ale może za kilka lat taka będę
Kamila napisał/a:
Niektóre z jego powieści, jak choćby moja ulubiona "Weronika..." wydają mi się takie mniej oderwane od życia- ten szpital, rozważania o normalności, śmierci....
Nie wiem co czytałaś, ale np. Czarownica i na pewno Zahir też nie są jakoś oderwane od rzeczywistości
_________________ bin tere kya hai jeena, mere dil ki raani tum, meri khushiyon ka mausam.....
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 09 Sie 2006 Posty: 3959
Wysłany: 2007-12-02, 22:35
weronik napisał/a:
Ale może za kilka lat taka będę
Odradzam brodę. Raczej nie do twarzy ci w niej bedzie.
weronik napisał/a:
Nie wiem co czytałaś, ale np. Czarownica i na pewno Zahir też nie są jakoś oderwane od rzeczywistości
Tych już nie czytałam.
Ale chodziło mi bardziej o to, ze w porównaniu z "alchemikiem", "Pielgrzymem" czy "Wojownikiem Światła" to pozostałe książki są... bardziej "normalne", mniej metaforyczne i bardziej dotyczące problemów codziennych, mniej opierają się na duszy i wymiarze duchowym. Mniej, bo mniej, ale wymiar "duchowy" występuje raczej w każdej jego książce.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach