Szukam jakiegoś śmiesznego anime. Ma być lekkie miłe i przyjemne. (np. jakieś shonen, generalnie komedia i nie romansidło, no chyba, ze takie jak Aa!Megami-sama!). Zaleca się duuuuuuuuuuużą ilość japońskiego poczucia humoru. Takie cóś, jak Slayers na przykład. Czekam na propozycje
Maksymalnie porąbany pod względem humoru jest Kenichi . Takiego kopniakowego poczucia humoru jeszcze w życiu nie widziałem Ale nie miałem innego wyboru jak przy takim natężeniu gagów jak się śmiać
ile?! Będę to ściągała z miesiąc! A są chociaż polskie napisy? (choć najbardziej, to się wkopałam z full metal alchemistem - mam wszystkie odcinki w świetnej jakości - i żadne napisy do nich nie pasują, choćby nie wiem jak po przekształcał, trzeba albo nową czasówkę zrobić, albo olać kwestię ) Tak czy owak, dzięki za info, sprawdzę. Na razie kończę ściągać Cowboya Bebopa, widziałam go ze trzy, albo cztery razy, ale znowu mnie naszła ochota
coś krótkiego i lekkiego..przy tym z humorem..to polecam Bokusatsu Tenshi Dokuro-chan kenichi jest troche przydługi..humor może i jest..ale głównie to się tam biją:P
Polecam 'Perfect girl evolution', a obejrzeć można z polskimi napisami online na stronie http://kreskowki.fani.pl/ .
Anime świetne tylko nie przeraź się tego różowego koloru na początku, bo to głównie parodia jest i to właśnie gatunku shoujo i romansu stąd na początku straszą taką scenerią. Kontrowersyjne anime, jedni je kochają drudzy nie cierpią
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach