Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2008-12-24, 11:05 Crowley John
John Michael Crowley (ur. 1 grudnia 1942 r. w Presque Isle, Maine), amerykański pisarz, znany z utworów nawiązujących do realizmu magicznego i fantasy, oraz twórca filmów dokumentalnych. Jego najbardziej znana powieść, Małe, duże, zdobyła nagrodę World Fantasy Award w 1981 r. W 2006 r. pisarz powtórnie otrzymał to wyróżnienie za całokształt twórczości.
Bibliografia:
Cykl Ægypt:
* Ægipt. Samotnie (The Solitudes 1987 - pierwotnie powieść ukazała się jako Ægypt, wyd. pol. Solaris 2008)
* Love&Sleep (1994)
* Dæmonomania (2000)
* Endless Things (2007)
Inne utwory:
* The Deep (1975)
* Beasts (1976)
* Późne lato (Engine Summer 1979, wyd. polskie MAG 1997)
* Małe, duże (Little, Big 1981, wyd. polskie Rebis 1994, Solaris 2008)
* The Translator (2002)
* Novelties&Souvenirs (2004)
* Lord Byron's Novel: The Evening Land (2005)
Ponieważ Solaris zaczął w tym roku wydawać Crowley'a, a słyszałem bardzo dużo pozytywnych opinii na temat jego prozy, na próbę wziąłem wznowioną w tym roku powieść Małe, duże. To była taka próba przed ewentualnymi zakupami cyklu Ægypt, który w 2009 roku powinien się chyba ukazać w całości w Polsce.
Małe, duże - baśń, opowieść, powieść obyczajowa, realizm magiczny (?), generalnie daleko poza fantastyką czytaną na co dzień. Jest to obejmująca kilka pokoleń historia rodziny zamieszkującej specyficzną posiadłość Edgewood i Miasto. Świat realny miesza się tu z rzeczywistością rodem z bajek, a główni bohaterowie żyją w ciągłej symbiozie z tymi Innymi tworząc wspólnie Opowieść zapisaną w specyficznych kartach.
Po pierwsze książka napisana przepięknym językiem. Crowley naprawdę to potrafi, a ostatnio coś takiego widziałem w powieściach Iana MacLeoda. Dla samej przyjemności czytania warto po to sięgnąć. Z tym, że tak jak w przypadku MacLeoda - jeśli ktoś tego nie czuje to wynudzi się przy lekturze śmiertelnie. Akcja ciągnie się raczej leniwie i nie liniowo, mamy masę retrospekcji i przeskoków z posiadłości do miasta i z powrotem.
Dla mnie bardzo dobra książka. Taka, którą się smakuje po kawałeczku, a nie czyta ciągiem. Ja polecam i czekam na Ægipt.
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach