Pomogła: 9 razy Wiek: 61 Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 12655 Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2009-04-11, 00:55 wiersze kolegi
Dusza...
Nawet nie wiedziałem, że mam szklaną duszę
Twardą jak kryształ lecz tak samo kruchą
Kiedy się rozpadnie na tysiąc kawałków
Uważaj!
Bo jeśli chcesz mi pomóc ją pozbierać
Możesz dotkliwie pokaleczyć sobie palce
Za wiele?
Czy ja od życia chcę za wiele
Czy może już się skończył limit
Czy już na składzie brak radości
Zostały tylko smętne cienie
Nie tak być miało
Nie tak twardo
Nie zimno tak ani ponuro
Miało mi zawsze świecić słońce
A nie wciąż chować się za chmurą
Co trochę wyjrzy zaraz gaśnie
Bo ma tysiące innych spraw
A ja się wciąż potykam w cieniu
I coraz trudniej jest mi wstać
Nie mam gdzie postawić stopy
Wciąż usuwa mi się grunt
Nikt nie widzi kiedy płaczę
Wzrasta jeszcze cichy bunt
Lecz gdy skończy się cierpliwość
Nie wiem co się może stać
Nie chcę patrzeć za horyzont
Już nie mogę...
(tyczkow)
_________________ kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach