Wysłany: 2009-10-30, 10:53 Asimov Isaac, Narodziny Fundacji i Fundacja i Imperium
Rebis w koncu wznowil wydanie cyklu Fundacji.
Nareszcie, bo obydwie wymienione powyzej pozycje byly nie do zdobycia i na wtornym rynku osiagaly trzycyfrowe kwoty. Moze i siostra ekonomkaprzelknela by to bez wiekszych szmerow, ale imho to byly poprostu ceny lichwiarskie.
Stare wydania "to" czy "bastionu" przed reedycja, o ktorych koledzy mowili na F. nie dochodzily niegdy do kwot tych dwoch pozycji fundacji.
hiehie, zauwazylem to gdzies od 2,3 tygodnie temu (a moze deko wczesniej) , zaczely sie pojawiac do kupienia nawet z sortu 2002r. (nawet na allegro)
ale trzeba bylo sprobowac to kupic miesiac temu i wczsesniej .....
poza tym, wczesniej rowniez udalo mi sie zlapac te pozycje jako dostepne w kilku e'ksiegarniach poczym gdy zlozylem zamowienie okazalo sie ze nic z tego.
teraz juz nie powinno byc problemu.
[ Dodano: 2009-10-30, 11:21 ]
zeby nie bylo, ze rzucam slowa na wiatr
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2009-10-30, 11:50
To wydanie Rebisu, które osiągało astronomiczne kwoty było chyba najnowszym. Ja kupiłem za kilka złotych 3 pierwsze tomy w staaaarym wydaniu Wydawnictwa Poznańskiego. Fajnie, że Rebis dodrukuje to nowsze, bo ładne jest Chociaż ja osobiście jakoś nie mam wielkiej ochoty do tego wracać. Z takiej żelaznej klasyki Sci-Fi ten cykl Asimova podobał mnie się chyba najmniej. Jeśli już po coś to raczej po cykl "Roboty" bym sięgnął.
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomogła: 9 razy Wiek: 61 Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 12655 Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2009-10-30, 11:54
xys nie negowalam po prostu sie zdziwilam - a ogolnie ponad sto zlotych za ksiazke to moim zdaniem jednak przegiecie... no dobra atlasy popeski wieki temu kupowalam za podobna kwote ale to byly atlasy potrzebne na wet ... no i wydanie cudne..
_________________ kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
dokladnie kolezanko, dlatego z zasady nie zaplacilem takich kwot, pomimo iz tylko tych dwoch pozycji brakowalo mi do kompletu.
ja osobiscie uwielbiam cykl fundacji (zwlascza ten klasyczny piecioksiag, ktory sie pozniej okazal byc tomami 6-10), podobnie jak cykl roboty czy imperium galaktyczne to zelazna klasyka zelaznej klasyki.
bardzo mi osobiscie odpowiada styl Isaaca.
andy [Usunięty]
Wysłany: 2009-10-30, 14:03
Xys napisał/a:
bardzo mi osobiscie odpowiada styl Isaaca.
To jest nas dwóch. A sumie przez te latka uzbierałem wsio co u nas wydano w różnych wydawnictwach
Pomógł: 20 razy Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 3224 Skąd: P-w
Wysłany: 2009-10-30, 21:10
batou napisał/a:
Jeśli już po coś to raczej po cykl "Roboty" bym sięgnął.
ja też, ja też
Fundację kiedyś zacząłem, ale z braku dostępności tylko 2 tomy przeczytałem, potem już jakoś się nie złożyło żeby kontynuować, ale owszem, podobało się bardzo .
Niemniej jednak, mam wielką ochotę na cykl "Roboty", może jeszcze kiedyś się uda.
(a może znajdzie się jakaś dobra duszyczka która wypożyczy "Roboty"? )
Ostatnio zmieniony przez Krzyho 2009-10-30, 21:12, w całości zmieniany 1 raz
też dobre, według mnie Asimow pisał wszystko na wysokim poziomie
dokladnie. Wlasnie od Imperium trzeba zaczac, chronologicznie pozniej sa Roboty, a Fundacja jest juz w czasach gdy robotow juz nie ma a imperium galaktyczne ......
Ja to kiedys czytalem od d... strony
Mozna rowniez siegnac po inne pozycje, polecam szczegolnie Ja robot, ktora nie nalezy do zadnego cyklu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach