Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Erikson Steven
Autor Wiadomość
derbullaw 
Bajarz


Wiek: 111
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1463
Skąd: Pępek Wszechświata
Wysłany: 2012-04-25, 06:59   

To co napisałeś o Odprysku księżyca, to jakby określić np samochód jako dorożkę bez koni, która robi brum brum, a napędzają ją demony ognia.

Poniekąd obydwa opisy prawdzie odpowiadają, ale faktycznie sytuacja jest bardziej zlożona :-P .
_________________
Kiedy w życiu jest źle
Gdy wszystko wk... Cię
Jeśli ochoty wciąż brak
Przebrzydły osrał Cię ptak

Na jedno przyszła pora
Wezwij Inkwizytora!
 
 
 
Bruja 
Bajarz


Pomogła: 1 raz
Wiek: 25
Dołączyła: 26 Maj 2008
Posty: 1034
Wysłany: 2012-04-25, 07:32   

derbullaw napisał/a:
to jakby określić np samochód jako dorożkę bez koni, która robi brum brum, a napędzają ją demony ognia


rotfl
_________________
Nas pięknych jest mało...
 
 
batou 
Moderator


Pomógł: 55 razy
Wiek: 41
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 11315
Skąd: Tai chi
Wysłany: 2012-04-25, 08:22   

Moment, bo nie kumam. Dziwi Cię w fantasy latające miasto, czy o co kaman? Jeśli tak, to nie czytaj dalej, bo łzy pociekną litrami :-P
_________________
"Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."

 
 
geralt 
Gryzipiórek


Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 261
Wysłany: 2012-04-25, 10:32   

derbullaw napisał/a:
To co napisałeś o Odprysku księżyca, to jakby określić np samochód jako dorożkę bez koni, która robi brum brum, a napędzają ją demony ognia.

Poniekąd obydwa opisy prawdzie odpowiadają, ale faktycznie sytuacja jest bardziej zlożona :-P .

Ale to nie ja napisałem, tylko Erikson :mrgreen: Chyba że ten glosariusz na końcu książki dodał ktoś inny.


batou napisał/a:
Moment, bo nie kumam. Dziwi Cię w fantasy latające miasto, czy o co kaman? Jeśli tak, to nie czytaj dalej, bo łzy pociekną litrami :-P

Raczej wzruszam się na myśl o "latającej górze". Ale ja mam czasem dziwne poczucie humoru :-D
 
 
derbullaw 
Bajarz


Wiek: 111
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1463
Skąd: Pępek Wszechświata
Wysłany: 2012-04-25, 20:00   

geralt napisał/a:
Ale to nie ja napisałem, tylko Erikson :mrgreen: Chyba że ten glosariusz na końcu książki dodał ktoś inny.


Spojler mały

:
Później się okaże, że ta latająca góra unosi się za pomocą technologii rodem z s-f, a stworzyła ją chyba najbardziej różna od pozostałych rasa


Masz rację, jeżeli tak było napisane w książce, to napisał to prawdopodobnie Erikson. Jest jedno ale, to co on pisze w danej chwili, to nie jest cała prawda. To jest wycinek.

Podejrzewam, że układałeś kiedyś puzle. Ja zawsze zaczynam od rogów, a potem obramówki. Następnie wybieram co bardziej charakterystyczne kawałki i tak krok po kroku tworzy się obraz. Z prozą Eriksona jest właściwie tak samo. To układanie wszechświata to czysta przyjemność. Poza tym czarny humor mnie powala.
_________________
Kiedy w życiu jest źle
Gdy wszystko wk... Cię
Jeśli ochoty wciąż brak
Przebrzydły osrał Cię ptak

Na jedno przyszła pora
Wezwij Inkwizytora!
 
 
 
Hadrianka 
Znikopis


Pomogła: 18 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Wrz 2006
Posty: 7364
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-04-25, 20:03   

Przyznaję ten cytat który podał Geralt jest dość wstrząsający O.o" I to nie "latająca góra" jest zła tylko to nazewnictwo O.o"

No ale dobra, zabieram się za to i zabieram, w końcu zacznę to czytać :>
_________________
Silva hevsum
 
 
 
necro 
Administrator
Mistrz Straszenia


Pomógł: 18 razy
Wiek: 109
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 2699
Skąd: f451
Wysłany: 2012-04-25, 20:04   

derbullaw napisał/a:
Z prozą Eriksona jest właściwie tak samo. To układanie wszechświata to czysta przyjemność. Poza tym czarny humor mnie powala.


jak zaczne to czytac to bedzie twoja wina Derb :>

:D
_________________
"- Nie wiedziałem, że wszyscy przeszliście na buddyzm i mówicie językiem ciasteczek szczęścia."

Hamilton Peter F

 
 
derbullaw 
Bajarz


Wiek: 111
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1463
Skąd: Pępek Wszechświata
Wysłany: 2012-04-25, 20:08   

necro napisał/a:
jak zaczne to czytac to bedzie twoja wina Derb :>


Ambercrombie ma trochę podobne poczucie humoru :-P
_________________
Kiedy w życiu jest źle
Gdy wszystko wk... Cię
Jeśli ochoty wciąż brak
Przebrzydły osrał Cię ptak

Na jedno przyszła pora
Wezwij Inkwizytora!
 
 
 
Hadrianka 
Znikopis


Pomogła: 18 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Wrz 2006
Posty: 7364
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-04-25, 20:09   

o, wyczytałam w opisie, że to podobne do Glena Cooka (Cookiem znowu będę się zajmowała w pracy :mdleje: ). Przesądzone, zaraz siadam, muszę coś po polsku przeczytać, a to akurat mam pod ręką.
_________________
Silva hevsum
 
 
 
derbullaw 
Bajarz


Wiek: 111
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1463
Skąd: Pępek Wszechświata
Wysłany: 2012-04-25, 20:15   

Erikson wzorował się na początku Czarną Kompanią i tacy Podpalacze Mostów są podobni do Konowała i spółki. Jednak mimo że przeczytałem bodajże ze cztery tomy Cooka, to mnie podobieństwo nie raziło.

Inna rzecz, że wzorował się też na innych pisarzach, ale bez obawy to nie Paolini :-P
_________________
Kiedy w życiu jest źle
Gdy wszystko wk... Cię
Jeśli ochoty wciąż brak
Przebrzydły osrał Cię ptak

Na jedno przyszła pora
Wezwij Inkwizytora!
 
 
 
Hadrianka 
Znikopis


Pomogła: 18 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Wrz 2006
Posty: 7364
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-04-25, 20:19   

Nie potraktowałam tego jako zarzutu ;) Raczej jako informację czego się mniej więcej spodziewać, przy czym mniej niż więcej, bo z tą Czarną Kompanią to się trzeci rok czaję (co się pojawiam w pracy to dostaję coś z tym związane... ;) ) i wciąż mam mieszane uczucia.
_________________
Silva hevsum
 
 
 
tygryska 
Fotomajster
pregowana



Pomogła: 9 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 25 Lut 2007
Posty: 12655
Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2012-04-25, 21:58   

czarna kompania tez jest momentami mocno pokomplikowana ;)
i sama nie wiem czyje charaktery postaci bardziej mi sie podobaja... eriksona czy cooka...
_________________
kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Hadrianka 
Znikopis


Pomogła: 18 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Wrz 2006
Posty: 7364
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-04-28, 17:48   

Czytam "Ogrody księżyca". Kicz się wylewa z tej książki wszystkimi stronami, ale co szokujące to wcale nie jest najgorsze (to fantasy, byłam gotowa na coś takiego). Ale to jest tak strasznie, strasznie źle napisane :szok: Czytam dalej tylko dlatego, że w tym musi coś w końcu być, skoro ktoś w ogóle to wydał, no nie?
_________________
Silva hevsum
 
 
 
geralt 
Gryzipiórek


Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 261
Wysłany: 2012-04-28, 18:54   

Ja zacząłem "Czarną kompanię" i to powiedzenie, że seria Eriksona "przypomina nieco" cykl Cooka wydaje mi się daleko posuniętym eufemizmem. Ale jednak "Czarna kompania" wygląda na dużo ciekawszą i lepiej napisaną, choć też jakoś na razie szczególnie mnie nie porywa.
 
 
MadMill 
Bajarz
Bucek


Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 1881
Skąd: Wawa
Wysłany: 2012-05-02, 21:27   

Po prostu brak mi słów.
_________________
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group