Wysłany: 2010-12-04, 00:55 Resnick Mike cykl Starship
Fabuła
Główny bohater jest Wilson Cole, komandor republikańskiej floty z jednej strony jest niesubordynowanym oficerem nie lubianym przez admiralicję, z drugiej niezwykle skutecznym i uwielbianym przez społeczeństwo bohaterem wojny z Teroni. Admiralicji nie zależy jednak na zwycięstwie a na "mediach" więc starają sie zepchnąc Cole na dalszy plan odsyłając go na karną jednostkę, gdzie pełnić ma funkcję drugiego oficera. „Teddy R” to przestarzały okręt wojenny, który powinien był zostać pocięty na żyletki zanim wybuchła ta wojna. Z załogą też nie lepiej: sami nieudacznicy z problemami z dyscypliną i im podobne indywidua.
Łotr w kosmosie
Główny bohater Wilson Cole jest typem postaci której blisko moim zdaniem do Hana Solo. Łotr, spryciarz, umiejący się wydostać z każdym tarapatów.
Autor skupił się bardziej na opisaniu jak za pomocą wykiwania przeciwnika da się wygrać bez jednego strzału niż na bitwach, i jak odpowiednia propozycja z wroga może zrobić sojusznika. Same bitwy nie są zresztą porywająco opisane, bardziej w stylu my mamy lasery 5 typu i tarcze 4, przeciwnik ma lasery 3 typu i tarcze 2, strzelamy, i pytamy przeciwnika czy nie przyłączy się do naszej floty.
Intrygi i zbieranie sojuszników
Walka nie jest istotnym elementem serii raczej rzadkim przerywnikiem. Resnick bardziej skupia się na intrygach i zbieraniu sojuszników. Są w tej serii pewne elementy humorystyczne np obcy paser przedstawiający się jako Dawid Copperfield, uwielbiający prozę Diksona czy Valkiria 2 metrowa królowa piratów nie stroniąca od bójek i alkoholu. Flotą Cole nie dowodzi osobiście raczej wyznacza dowódców okrętów i misje dla nich, wrogiego admirała nie pokonuje w epickiej bitwie, ale przez zdyskredytowanie go i pozbawienie dowództwa.
Wrażenia
Książka powiedziałbym rzemieślnicza. Postaci są papierowe i zarazem dość odpychające sztampową konstrukcją, dialogi są puste i przegadane. Trochę ratują serie intrygi i parę humorystycznych akcentów, ale gdybym miał znowu przeczytać tą serię teraz a nie w czasie "posuchy" tego typu literatury, nie wiem czy kontynuowałbym lekturę po 1 tomie.
Ostatnio zmieniony przez Tanatos 2016-09-15, 10:05, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach