Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Dowcipy :)
Autor Wiadomość
majka-2 
Krótkopis


Wiek: 45
Dołączyła: 30 Sie 2006
Posty: 166
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-01-30, 10:53   

Te już nie są takie dobre jak te o lotnikach, ale też śmieszne :)

Sprzedam encyklopedie Britanica.40 tomów. Stan bardzo dobry. Nie będzie
mi już potrzebna. Ożeniłem się tydzień temu. Żona wie, kur.., wszystko
najlepiej.


Dwóch Żydów zwiedza Watykan, podziwiają przepych i bogactwo. Jeden mówi:
Popatrz, a zaczynali od stajenki..


Sala operacyjna, pacjent leży na leżance, podchodzi anestezjolog. Dzień
dobry, dzisiaj ma pan operację, będę pana usypiał, ale mam jeszcze jedno
pytanie. Czy leczy się pan w naszym szpitalu prywatnie, czy na kasę
chorych?
-Pacjent na to: Na kasę chorych.
- Anestezjolog: Aaaaa... kotki dwa....


Wraca zmęczony grabarz do domu, ledwie żywy, pada z nóg.
- Co ci Stefciu, ile miałeś pogrzebów dzisiaj? - pyta żona.
-Jeden, ale chowaliśmy naczelnika urzędu skarbowego - odpowiada grabarz.
- No i co z tego?
- No niby nic, ale jak go tylko zakopaliśmy, to zerwały się takie
brawa, że musieliśmy bisować jeszcze 7 razy.
 
 
 
Krzyho 
Dziejopis
Moderator


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 3224
Skąd: P-w
Wysłany: 2007-01-30, 11:02   

dobre, majka, a z encyklopedią najlepsze :hihi: .
 
 
 
majka-2 
Krótkopis


Wiek: 45
Dołączyła: 30 Sie 2006
Posty: 166
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-01-30, 11:17   

Trochę bolesne, nie? rotfl
 
 
 
greg1212 
Krótkopis


Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 108
Wysłany: 2007-01-30, 19:49   

Do dziś pamiętam mój "pierwszy raz" z kondomem, miałem 16 lat albo coś około. Poszedłem do sklepu kupić paczkę prezerwatyw. Za ladą stała przepiękna kobieta, która najprawdopodobniej wiedziała, że nie mam doświadczenia w "tych" kwestiach. Podała mi paczkę i zapytała, czy wiem, jak tego używać.
Szczerze odparłem: nie.
Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma. Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do końca zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po sklepie, podeszła do drzwi i zamknęła je.
Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła na zaplecze, gdzie zdjęła z siebie
bluzkę. Po chwili zdjęła też stanik. Spojrzała na mnie I zapytała:
Czy to cię podnieca?
No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową. Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę. Kiedy ją nakładałem, ona zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się na stole.
No dawaj, powiedziała, nie mamy zbyt wiele czasu.
Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że nie wytrzymałem zbyt długo... PUF, i było po sprawie... Spojrzała się na mnie przerażona:
"jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?"
Odpowiedziałem tylko że no pewnie i podniosłem kciuk, by jej pokazać.




Pewna pani wybrała się do Afryki na safari i zabrała ze sobą swojego pupila-pudelka. W trakcie wyprawy piesek wypadł z jeepa, czego nikt nie zauważył. Biegł za samochodem, biegł, biegł... ale nie dogonił. Nagle słyszy gdzieś za sobą szelest i katem oka dostrzega; zbliżającego się lamparta. Zadrżał ze strachu, przed oczami przeleciało mu cale życie. Wtem jednak patrzy, a kawałek dalej w trawie leżą jakieś poobgryzane szczątki. "Może nie wszystko stracone" - myśli pudelek i dopada padliny. Lampart wyłazi z krzaków, patrzy - a tam jakiś dziwaczny mały stwór coś wpier***, ciamka, mlaska. Lampart już - już ma na niego skoczyć, ale słyszy jak stwór mruczy do siebie: "Mmmm... jaki smaczny ten lampart...rarytas... mięsko palce lizać... a kosteczki - co za rozkosz...". Lampart przeraził się i dal nura w krzaki. "Cale szczęście, ze mnie nie widział ten mały diabeł, bo zeżarłby mnie jak dwa razy dwa" - myśli uciekając. Pudelek odetchnął, ale zauważył, ze na drzewie siedzi małpa, która najwyraźniej obserwowała cala sytuacje, bo minę ma zdziwiona. Nagle małpa puszcza się biegiem za lampartem i wrzeszczy. "Oj, niedobrze" - myśli pudelek. "Ta cholerna małpa wszystko mu wygada. Co robić?" Małpa faktycznie dopada lamparta i opowiada mu, jak to został wystrychnięty na dudka. Lampart wkurzył się strasznie... Kazał małpie wsiąść mu na grzbiet i wrócić ze sobą na polankę, żeby była świadkiem tego, jak rozprawi się z tym stworem. Wracają, patrzą, a tam pudelek rozwalony na grzbiecie, dłubie w zębach pazurem i gada do siebie:"Gdzie do cholery ta małpa? Wysłałem ja po kolejnego lamparta, a ta cipa, nie wraca i nie wraca..."
 
 
sirion 
Administrator

Wiek: 33
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 2736
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-01-30, 19:59   

O kurna! super lol :hihi: :D
_________________
mateuszdomanski at hotmail.com
 
 
romek61 
Wierszokleta


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 592
Skąd: Wałcz
Wysłany: 2007-01-30, 21:00   

dawno się tak nie uśmiałem :hihi:
_________________
mój spis na PW lub romek61@wp.pl
Denerwować się, to mścić się na swoim zdrowiu za cudzą głupotę
 
 
majka-2 
Krótkopis


Wiek: 45
Dołączyła: 30 Sie 2006
Posty: 166
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-01-30, 22:57   

greg1212 , to pierwsze znałam, ale to drugie to jest odlot. Zaraz to "sprzedam" znajomym :hihi:
 
 
 
Ania 
Znikopis


Wiek: 37
Dołączyła: 26 Sty 2007
Posty: 5061
Wysłany: 2007-01-31, 00:33   

wyimki z bash.org.pl

<Witek> Potrzebuję dużo grubych dobrych książek fantasy! Kto ma!
<konkordpl> sciagnij sobie program wyborczy koalicji...

<amanda99> cze
<amanda99> z kad jestes????
<amanda99> poklikamy?
<amanda99> jestes tam???
<amanda99> haloooooo!!!!!!!!11
<DisIsOut> ?
<amanda99> co tak wolno??????
<DisIsOut> bo nie widzi mi sie dostosowywanie do twojego indywidualnego trybu intelektualnego
<amanda99> do czego?????
<amanda99> nie qmam cie koles
<DisIsOut> I wlasnie dlatego mi sie nie widzi
<amanda99> niekcesz zebym sqmala o co ci cohdzi?????/
<DisIsOut> powiedz mi, czy rodzice cie kochaja ?
<amanda99> TAK
<DisIsOut> no to jednak masz jakis pozytywny akcent w zyciu
<amanda99> masz dziewczyne??????
<DisIsOut> NIE MAM A KCESH NIOM BYC?????????????????????
<amanda99> wreszcie mowish po lucku
<DisIsOut> wiesz, jak tak z toba tu "rozmawiam" to mnie nachodzi pewna mysl
<DisIsOut> mam ochote poprzegryzac kable od internetu wszystkim uzytkownikom ponizej 12 roku zycia
<amanda99> JA MAM 14 LAT!!!!!!!
<DisIsOut> to podniose limit do 16
<amanda99> A TY ILE MASH LATEK????????//
<DisIsOut> za 3 dni stuknie mi 10
<amanda99> dzieciak jestes
<amanda99> nara
*** quit: <amanda99> <~ergf@bbi124.neoplus.adsl.tpnet.pl>
<DisIsOut> boze drogi, czemu na komunie nie daja juz dzieciom zegarkow i rowerow

<xxx> A ja NA PEWNO nie będę mieć dwóch nazwisk, nazywam się Ewelina Ruchała a narzeczony Piotr Bosko.

<kasia> czesc, kasia jestem, poklikamy?
<alex> mało chętnie
<kasia> a dlaczego?
<alex> właśnie sie dowiedziałem że wyrzucili mnie ze studiów, pokłóciłem się z dziewczyną którą kocham i rozbiłem nasz związek z którym wiązałem duże nadzieje na przyszłośc i ogólnie świat mi się wali na głowę.
<kasia> aha :)
<kasia> masz może zdjęcie?
Tue, 26 Jul 2005 10:49:17 +0200
#9829+(9701)-

<ktos> cze
<Ja> witam :>
<ktos> chciałbym dowiedzieć się czy samsung x460 jest na karte czy na abonament????
<Ja> co?
<Ja> ja telefony sprzedaje a nie aktywacje
<ktos> ale właśnie chcem kupić
<ktos> tylko nie wiem czy jest na karte czy na abonament
<Ja> to nie ode mnie zalezy
<Ja> to zalezy od tego co do niej wsadzisz
<Ja> ja sprzedaje telefony a nie aktywacje
<Ja> tak jak juz pisalem
<ktos> czyli ja mogę sobie wybrać
<Ja> inaczej
<Ja> telefon, ktory ja sprzedaje dziala z kazda karta
<Ja> niezaleznie jaki operator i jaka taryfa i jaka forma platnosci za rozmowy
<ktos> pan chyba mnie nie rozumie
<Ja> ja sprzedaje telefon, wiec nie rozmawiajmy o formie platnosci za rozmowy (abo/prepaid)
<ktos> ale jeżeli pan ma telefon samsung x460 na abonament to ja nie kupuje
<Ja> na jaki abonament
<Ja> czlowieku
<Ja> JA SPRZEDAJE APARAT TELEFONICZNY
<Ja> takie urzadzenie, ktore sluzy do wlozenia dowolnej karty sim i rozmawiania
<Ja> prosze wybaczyc, ale mam wrazenie, ze rozmawiam z osoba, ktora niewiele rozumie z zagadnienia telefonii komorkowej
<ktos> ale nie wszystkie telefony są na karte sim
<Ja> a na co?
<Ja> no chyba, ze stacjonarne <rotfl>
<Ja> no ale chyba o komorkowych rozmawiamy
<ktos> mojemu tacie przychodzą rachunki
<Ja> ale co mnie to interesuje, przepraszam bardzo?
<Ja> generalnie regulamin allegro mowi o koniecznosci bycia pelnoletnim, by korzystac z uslug serwisu
<ktos> a na co są telefony komórkowe jeżeli się dzwoni a potem przychodzą rachunki
<ktos> rachunki pocztą
<ktos> a więc
<ktos> przepraszam zatkało
<Ja> ale co ma forma platnosci za rozmowy do samego APARATU?
<ktos> pan jest nienormalny czy co
<Ja> czy moge prosic o podanie loginu z allegro?
<ktos> jakiego loginu
<Ja> zalamujesz mnie czlowieku
<Ja> dam ci kilka porad
<ktos> ok
<ktos> a więc jakie to porady
<Ja> 1) poczekaj do 18-ki z zakupami przez internet
<ktos> mam 18 lat
<Ja> 2) zanim zabierzesz sie za dokonywanie zakupow dowiedz sie co chcesz kupic
<ktos> właśnie wczoraj miałam 18-stke
<Ja> gratujuje
<Ja> wszystkiego najlepszego zycze
<ktos> gratuluje się pisze
<ktos> dziękuje
<Ja> przepraszam za literowke - to ze smiechu
<ktos> co ty nie powiesz
<Ja> niech ci tata pokaze swoj telefon
<Ja> wyciagnij baterie
<Ja> i moze zrozumiesz do czego sluzy karta sim
<ktos> mój tata nie ma karty sim
<ktos> mu przychodzą rachunki pocztą z idei
<Ja> ale co do ch.... ma karta sim do rachunkow?
<Ja> mozesz mi to wyjasnic?
<Ja> moze twoj tata zgubil karte sim, skoro nie ma
<Ja> albo nie ma komorki
<ktos> a jaki to telefon na rachunki
<Ja> moze ty mowisz o stacjonarnym telefonie
<Ja> STACJONARNY!
<ktos> nie
<ktos> mój tata ma na abonament
<Ja> to juz mi mowiles
<ktos> i co dwa miesiące mu przychodzą rachunki
<Ja> no ale skoro twierdzisz ze ma komorke na abo to moze badz tak dobry i popros go o pokazanie ci karty SIM
<Ja> gratuluje, ze co dwa miesiace... supper
<Ja> moze ktos wam podprowadza co 2 miesiace ze skrzynki rachunek?
<ktos> może ma tą cholerną karte sim ale nie kupuje sobie w sklepie karty żeby sobie doładować konto tylko mu rachunki przychodzą
<Ja> moze to ten sam sasiad, ktory mu ukradl karte sim
<Ja> aa czyli jednak ma karte sim
<Ja> no widzisz
<Ja> to juz rozumiesz po co ona jest?
<ktos> znajdę sobie innego kupca
<ktos> nara
<ktos> nastolatku
<Ja> kupca :]
<Ja> hmmmm
<Ja> spoko
<Ja> nastolatkiem bywalem kilka lat temu
<Ja> generalnie milo wspominam te czasy :)
<ktos> dobra
<Ja> chociaz juz wtedy sie wiedzialo do czego sluzy karta sim
<ktos> nara gnoju co ty myślisz że ja ciemna masa jestem

Sorry za przydługie cytaty ale bash mnie czasami rozwala:P
I na zakończenie coś nie z basha:
Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy a obcy kapitał się pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy..! Jak wy to robicie..?
_________________
Creation. That is why we are here.
 
 
majka-2 
Krótkopis


Wiek: 45
Dołączyła: 30 Sie 2006
Posty: 166
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-01-31, 13:10   

Wiecie co, wkleję wam wycinki z mojego archiwum GG. Byłam na tyle miła że wymazałam numery osób, które do mnie pisały. :-D

12:53:07 GG# dzień dobry pani
12:53:17 GG# ile pani ma mlat
12:53:23 GG# tu julia
12:53:43 GG# moja siostra pani wiersze bardzo lubi
12:53:54 majka-2 witam
12:54:17 GG# musze kończyć dowidzenia
12:54:23 GG# papa[2]
12:54:37 majka-2 ludzie raczej pytają o rzeczy związane z kursem szydełkowania, nikt mnie jeszcze nie pytał o wiek
12:54:49 majka-2 papap
12:55:35 GG# to przepraszam pani obrażalska
12:55:38 majka-2 Nie przypominam sobie żebym się obrażała
12:55:49 GG# blokuje panią
12:55:55 GG# hhhhhhhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaaa
12:56:03 majka-2 to było niemiłe
12:56:03 GG#
12:56:21 GG# pani też jest nie miła
Tu nastąpił BAN z mojej strony





10:12:58 GG# jestes?
10:14:10 GG# ?? ??????????????????????????????????
10:17:27 GG# mialo byc 5min, sory
10:19:54 GG# juz mi uciekłaś

11:16:18 GG# heloo
12:08:26 GG# kiedy znowu bedziesz?

07:30:38 GG# pobudka
08:03:55 GG# kaj sie smykosz??
09:05:00 majka-2 Pisze Pan do mnie juz 3 raz, i chyba juz czas powiedzieć, ze prawdopodobnie zaszło nieporozumienie, bo ja Pana nie znam. Proszę się upewnić, że Pański znajomy, czy też znajoma, ma właśnie ten numer. Pozdrawiam.
11:42:24 GG# ?

19:39:57 GG# ?
19:40:24 majka-2 ?
19:42:38 GG# jesteś
19:42:46 GG# mariola?
19:43:03 majka-2 nie
19:43:13 GG# a kto?
19:43:16 majka-2 pomylił Pan numer, juz Panu pisałam
19:43:30 GG# to ty
19:43:50 GG# mam już niepisać
19:44:21 majka-2 Szanowny Panie, pomylił Pan numer, proszę sobie sprawdzić że ten numer nie należy do żadnej Marioli
19:44:22 GG# prosze Pani
19:45:05 GG# napisz normalnie a nie udawaj
19:45:27 GG# kogoś innego
19:46:13 GG# nie stać cie na to?
19:46:53 majka-2 słuchaj człowieku, próbuje wytłumaczyć normalnie, żebyś się skontaktował ze swoją znajomą i ją zapytał o poprawny numer, bo ten od pięciu lat należy do mnie, mam na imię Majka i nie mam w zwyczaju nawiązywać znajomości przez Internet
19:47:47 majka-2 zresztą bardzo łatwo można to sprawdzić, proszę sobie skopiować ten numer do miejsca w którym się szuka kontaktów i zobaczyć jaka informacja się wyświetli o właścicielu numeru
19:48:05 GG# coś takiego
19:48:18 majka-2 a teraz przepraszam, ale mam robotę
19:48:29 GG# nagle sie zmienił uzytkownik
19:48:37 GG# ok pa
Przemiły osobnik jeszcze przez tydzień przysyłał mi pytajniki
rotfl
 
 
 
zaba 
Bajarz


Wiek: 46
Dołączyła: 10 Sie 2006
Posty: 1211
Wysłany: 2007-01-31, 21:33   

Dobre :-D
 
 
air 
Wierszokleta


Wiek: 113
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 460
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-02-01, 17:33   

to pewnie wszyscy znaja, ale zeby nie bylo jak ktos nie zna http://www.fotosik.pl/pok...967cfdbf66.html
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=yj-Rft_zy8E

http://www.youtube.com/watch?v=UditWS5EAbI
 
 
 
sirion 
Administrator

Wiek: 33
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 2736
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-02-01, 17:36   

to jest zajefajne, szczególnie gdy się tego słucha :)
_________________
mateuszdomanski at hotmail.com
 
 
greg1212 
Krótkopis


Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 108
Wysłany: 2007-02-01, 18:39   

@majka-2
Jak ktoś kiedyś pięknie powiedział "Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć."


Zarządzanie przedsiębiorstwem


PRZYPADKI ZARZĄDZANIA PRZEDSIĘBIORSTWEM, KTÓRE ZASŁUGUJĄ NA ANALIZĘ.

PRZYPADEK 1
Para narzeczonych spaceruje w parku. Kiedy mijają grupę emerytów, ci zaczynają mruczeć "co tam rączka za rączkę! Zabierz ją lepiej do Motelu, lalusiu!". Chłopak bardzo zakłopotany, udaje że nic nie słyszy. Przechodzą koło placu budowy, skąd dobiegają ich krzyki robotników: "Te oferma! Przestań się przechadzać! Zaprowadź ją do ciemnego kąta i przeleć". Jeszcze bardziej zakłopotany, chłopak udaje dalej że nic nie słyszy. W końcu odprowadza dziewczynę do domu i żegna się z nią: "Do jutra kochanie". Ona: "Oczywiście, do jutra, głuchy kołku".

WNIOSEK
Słuchaj i wdrażaj rady zewnętrznych konsultantów. To ludzie z doświadczeniem. Jeśli tego nie zrobisz twój wizerunek profesjonalisty może na tym ucierpieć.

PRZYPADEK 2
Więzień skazany na dożywocie za zabójstwo ucieka z więzienia. W trakcie ucieczki chowa się w domu, w którym śpi młode małżeństwo. Zabójca przywiązuje mężczyznę do krzesła a kobietę do łóżka. Następnie na kilka sekund zbliża swoją twarz do piersi kobiety, po czym wychodzi. Mąż przesuwając krzesło, natychmiast zbliża się do żony i mówi: "kochanie, ten mężczyzna od lat nie widział kobiety. Widziałem, że całował cię po piersiach. Korzystając z okazji, że na chwilę wyszedł, chciałem ci powiedzieć, żebyś robiła wszystko, co każe. Jeśli będzie się chciał z tobą kochać, nie odmawiaj, a nawet sprawiaj wrażenie, że ci się podoba. Nasze życie od tego zależy. Bądź dzielna. Kocham cię". "Oczywiście" odpowiada kobieta. "Cieszę się, że tak to właśnie widzisz. Rzeczywiście od lat nie widział kobiety. Ale dla twojej informacji, nie całował mnie w piersi. Zbliżył się, aby wyszeptać mi do ucha, że bardzo mu się podobasz i zapytał, w którym miejsce w łazience mamy wazelinę. Bądź dzielny. Kocham cię."

WNIOSEK
Brak informacji, może doprowadzić do poważnych konsekwencji. Aktualne informacje są podstawą zwycięstwa w ataku dzikiej konkurencji i uniknięcia nieprzyjemnych niespodzianek.
 
 
Artemis Entreri 
Wierszokleta


Wiek: 33
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 577
Wysłany: 2007-02-01, 19:18   

niezłe :)
_________________
Dla moich Polaków nie ma rzeczy niemożliwych.

Napoleon
 
 
 
air 
Wierszokleta


Wiek: 113
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 460
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-02-01, 19:24   

spoko to jest super, własnie w poniedzialek pisalem egzamin z podstaw zarzadzania i musze powiedziez ze wnioski sa ujete w niezwykle profesjonalny sposob
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=yj-Rft_zy8E

http://www.youtube.com/watch?v=UditWS5EAbI
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group