Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Jaką książkę ostatnio przeczytałeś?
Autor Wiadomość
Hadrianka 
Znikopis


Pomogła: 18 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Wrz 2006
Posty: 7364
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-11-25, 15:41   

Ten cykl Nixa fajny :) Nic rewolucyjnego, ale przyjemnie się to czytało.

Ja połknęłam "Romans Teresy Hennert". Teraz Metro.
_________________
Silva hevsum
 
 
 
Hadrianka 
Znikopis


Pomogła: 18 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Wrz 2006
Posty: 7364
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-11-26, 13:25   

"Metro 2034". Fajne. Inne niż 2033, paru rzeczy mi brakowało (mniej elementów komicznych).

Teraz mądrości o Parnickim i Harry Potter po rusku.
_________________
Silva hevsum
 
 
 
Dora 
Znikopis


Pomogła: 7 razy
Wiek: 31
Dołączyła: 14 Sie 2007
Posty: 5405
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-11-27, 20:53   

"Ferdydurke". W sumie ciężko powiedzieć że ja to przeczytałam, bo w zasadzie połowę tylko przeleciałam wzrokiem. :P Jakoś nie mogłam się zmusić żeby to czytać uważnie. Niby widzę, że chyba się Gombrowicz bawił pisząc to... ale dla mnie, kiedy akurat mam ochotę na jakieś głupie fantasy, żeby się odmóżdżyć, to była droga przez mękę. ;)

A teraz "Pan Lodowego Ogrodu, tom 3" :) Muszę tylko sobie przypomnieć o co chodziło i na czym skończył się tom 2... :P
_________________
:dora:
 
 
Kawitar 
Skryba

Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 326
Wysłany: 2010-11-29, 21:02   

Wojciech Cejrowski Rio Anaconda miłe czytadło szczególnie jak traktuje się koloryzowanie Pana Wojciecha z przymrużeniem oka :-P
 
 
Kamila 
Dziejopis


Pomogła: 6 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 09 Sie 2006
Posty: 3959
Wysłany: 2010-11-29, 23:05   

Canavan - trylogia Era Pięciorga
Fajne i wciagające ale momentami irytujace zwroty akcji i chyba nie do końca przemyślana fabuła.
_________________

 
 
tygryska 
Fotomajster
pregowana



Pomogła: 9 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 25 Lut 2007
Posty: 12655
Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2010-11-30, 08:29   

Imie wiatru Patricka Rothfussa - bardzo sympatycznie czytajaca sie ksiazka - szkoda ze to tylko pierwszy tom
_________________
kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Dora 
Znikopis


Pomogła: 7 razy
Wiek: 31
Dołączyła: 14 Sie 2007
Posty: 5405
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-12-01, 21:39   

"Pan Lodowego Ogrodu" tom 3 ;) W skali rozrywki to to powinno dostać 1000 punktów na 10 ;) Świetnie się czytało, szkoda tylko że trzeba czekać na 4 tom, bo zdążę znowu zapomnieć o co chodziło... --_-
Generalnie świetna lekturka, sama przyjemność, mam wrażenie, że co tom, to jest lepiej :)
_________________
:dora:
 
 
Hadrianka 
Znikopis


Pomogła: 18 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Wrz 2006
Posty: 7364
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-12-01, 21:41   

No nie powiedziałabym, drugi tom był koszmarny ;) Ale ten faktycznie bardzo przyjemny :)
_________________
Silva hevsum
 
 
 
Dora 
Znikopis


Pomogła: 7 razy
Wiek: 31
Dołączyła: 14 Sie 2007
Posty: 5405
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-12-01, 21:48   

Hadrianka napisał/a:
No nie powiedziałabym, drugi tom był koszmarny ;) Ale ten faktycznie bardzo przyjemny :)

Mnie się te dwa zlały już w jeden... ;) ale z tego co pamiętam chyba nawet troszkę lepiej bawiłam się przy drugim niż przy pierwszym, a co najmniej były bardzo porównywalne :)
_________________
:dora:
 
 
kamka 
Skryba


Dołączyła: 20 Paź 2007
Posty: 402
Skąd: Casablanca
Wysłany: 2010-12-02, 13:40   

Morre, Ludzie wiatru - średnio mi się podobało, ale podłączyłam się w bibliotece pod c.d.

Zink, proroctwo sióstr - trochę lepsze, ale też bez rewelacji

Teraz sie wzięłam za Miłość ponad czasem: Historia inna niż wszystkie Niffenegger - Na razie OK.
oraz
Zupa z ryby fugu Szwaja
_________________

Ostatnio zmieniony przez kamka 2010-12-10, 12:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
niewaznekto
Dziejopis
Straszna Ktośka


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 3009
Wysłany: 2010-12-05, 17:19   

Patrick Rothfuss - Imię wiatru. Jak bardzo nie lubię fantastyki tak bardzo mi się podobała i dzisiaj po kątach w szkole ją kończyłam :)
_________________

Wciąż niepewni siebie, siebie niewiadomi
Pytać wciąż będziemy, pytać po kryjomu

 
 
tygryska 
Fotomajster
pregowana



Pomogła: 9 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 25 Lut 2007
Posty: 12655
Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2010-12-06, 08:45   

ja zaluje ze ten drugi tom mi jest niedostepny...
_________________
kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
niewaznekto
Dziejopis
Straszna Ktośka


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 3009
Wysłany: 2010-12-09, 20:00   

Lindqvist John Ajvide "powroty zmarłych" - na skutek nieprzewidzianych okoliczności w Sztokcholmie ożywają wszyscy zmarli w ciagu ostatnich dwóch miesięcy. Zmarli są istotami - rzeczami, więc głównie przedstawione są reakcje ludzi na skutek powrotu ich bliskich. Na pewno nie należy się sugerować tym co podają w opiniach sklepowych, książka nie jest horrorem. Raczej przemyka sie gdzies na granicy fantastyki, ezoteryki i psychologii.

Dziś zacełam Kwiat Pustyni Waris Dirie i Cathleen Miller. Jak na razie bardzo przyjemnie się czyta i pewnie szyko skonczy ;)
_________________

Wciąż niepewni siebie, siebie niewiadomi
Pytać wciąż będziemy, pytać po kryjomu

 
 
Tifa Lockhart 
Dalekopis


Pomogła: 1 raz
Wiek: 30
Dołączyła: 16 Lip 2009
Posty: 666
Skąd: Augustowskie pola
Wysłany: 2010-12-18, 20:31   

Gajusz Juliusz Cezar i Groby Cheronei Aleksandra Krawczuka- książki bardzo mi się spodobały, zresztą jak poprzednie pozycje tego autora. Żałuję, że nikt taki nie pisał podręcznika do historii- od razu lepiej wiedza by do głowy wchodziła.
 
 
 
Dora 
Znikopis


Pomogła: 7 razy
Wiek: 31
Dołączyła: 14 Sie 2007
Posty: 5405
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-12-18, 21:06   

Pat Conroy "The Prince of Tides", czyli "Książę przypływów". Super książka, bohater opowiada historię swojej rodziny psychiatrze, która zajmuje się jego siostrą po kolejnej próbie samobójczej. A ta historia jest po prostu ciekawa.
Jedyne co zauważam po lekturze trzeciej już książki Conroy'a - że każdy jego bohater jest taki sam. Nie żeby to była duża wada, bo ich cholernie ironiczny humor, używany aż za często jest mi jakby znajomy :P może to wynikać z tego że on sporą część swoich powieści opiera na własnym życiu (akurat w "Księciu..." chyba stosunkowo niewiele, chyba że postać ojca), no ale wniosek z tego że muszę teraz zrobić dłuższą przerwę od niego, a może przestanę to tak wyraźnie zauważać.
Tak czy inaczej książka zasługuje na piąteczkę :)
_________________
:dora:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group