Fahrenheit 451

[Nefra]

Po potopie w moim domu i zalaniu wielu książek - tę jedną wyciągnęłam z wody (kupiłam ją dwa dni przed potopem i żelazkiem musiałam jechać te ponad 400 stron ) -Beata Pawlikowska "Kot dla początkujących". Niby pisze to co wiem, ale... dzięki tej książce przeprosiłam mojego kota za to co zrobiłam i kot zrozumiał. Dzięki tej książce już mi się zawalił cały system karmienia kotów, ale mam już nowy plan A przeczytałam dopiero 1/3 tej książki

[Fatty]

"Kot Alchemika " - W. Moers - ale świetne!

[grzegorzkaszkur]

Człowiek z wysokiego zamku. Aż dziw bierze że zabierałem się za lekturę przez tyle lat. Lektura na duży plus

[Fatty]

Kochanka Freuda- ok .

[Nefra]

aaa... czytam jakieś ksiazki Jabłońskiego W, ale trochę mi nie podchodzą... ciągle w każdym możliwym momencie jest wstawka negatywna do kościoła i chrześcijaństwa i ciągle jakieś usprawiedliwianie gejostwa, albo wstawki na ten temat. Może zbyt drastycznie to postrzegam, ale widzę w powieściach. Po co? Bardzo ładne te powieści byłyby napisane bez kompleksów wobec kobiet. Naprawdę.



A wobec chrześcijaństwa - jakoś nie widze problema

[Nefra]

[grzegorzkaszkur]

Bob Thomas - Wal Disney potęga marzeń. Dla osób ciekawych świata Disneya

[Nefra]

Czytam kolejną książkę W. Jabłońskiego - coraz bardziej mnie to nudzi i coraz więcej mam uwag na temat ciągłego usprawiedliwiania orientacji i notorycznego (gdzie się tylko da wcisnąć w tekst) tępienia chrześcijaństwa i katolicyzmu samego w sobie. Jeśli sama to zauważyłam i mnie razi - to wydaje mi się, że to jest jakaś obsesja autora

[Fatty]

Wybrana na ślepo, w biedronkowym kiermaszu za 10 zł, książka "Trybunał dusz" - Donato Carrisi ŚWIETNA!

[Nefra]

Wyciągnęłam spod "uśniętego" dziecka książkę - jakiś kolejny "Pan Samochodzik" - i znowu mnie wciągnęło... jestem coś tam koło 20 części i jadę dalej

[ene]

"Florencja córka Diabła" J. Chmielewska - ocena 3. Normnlanie byłaby 2 ale początek i końcówka podratowały sprawe... środek nudny, ale może dlatego że nie siedze w temacie wyscigów konnych i nie dałam rady pokręconym dialogom Pogubiłam się i raczej wolałam przewertować niż to przyswajać. Bo czytanie to ma być przyjemnośc a nie kara

[tygryska]

a mi sie podobala florencja nie tylko dlatego ze autorke lubie ale za charakterek florencji

[Fatty]

"Biegaczka" C. Snyder - nie podobało mi się jedynie zakończenie, sam koniuszek - czytało się super przyjemnie.

[Fatty]

"Gorzkie całusy" S. Chaplin- lekkie, żartobliwe, mało ambitne- tego potrzebowałam

[Nefra]