Mam następujące pytanie : daawno temu dostałem z komputerem windowsa xp OEM, wtedy jeszcze win nie był przypisywany do płyty głównej (słyszałem, ze teraz OEMy tak robią, prawda to ?). Jakiś czas temu upgrade'owalem windowsa do 7. Tzn. Kupiłem w sklepie pudełko z plytkami i numerem licencji, służące do update'u win xp i visty. Teraz moje pytanie, czy będę mógł wykorzystać ta licencje z win7 np. Na nowym laptopie ? Pecet sie zepsuł, muszę kupić laptopa, a mając system mógłbym oszczędzić dobre 300-400 zł. Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki
Teoretycznie w licencji Vista OEM jest notka o przypisaniu do sprzętu. Nie jest sprecyzowane do czego konkretnie. Znam osobę, która wymieniła w między czasie płytę główną i Vista bez problemu się aktywowała i śmigała. Przypuszczalnie (jeżeli w ogóle jest) przypisanie jest do dysku i ukrytej partycji. Bo po formacie dysku system stawiany na nowo może się bulwersować. U mnie w razie takiej sytuacji dołączone było CD z obrazem systemu. W prawdzie z małymi problemami (bo prosi w trakcie przywracania o restart, ale wcale go nie chce), ale system udało się postawić i działa aż miło. Nie wiem jak w przypadku XP, ale w przypadku Visty upgrade do Win7 był darmowy, bo mnie zachęcali do zmiany systemu, ale to rok czy dwa temu.
_________________
pajk napisał/a:
Bez rymów wszystko sie robi poważne smiertelnie i tragiczne bufoniasto nadente jak zurmik
Będąc jeszcze na XP zmienialem komputer więc na dysku niczego nie ma. Wydaje mi sie, ze licencje normalnie przyjmie, ale nie będzie to legalne, bo teoretycznie system powinien być zainstalowany na starym komputerze. Przynajmniej tak sie dowiedziałem z forum komputerowego. Btw za ten update zapłaciłem dobre 300zl no cóż, ten lapek który wybrałem i tak ma win7 więc juz trudno. Dzięki za odzew
Na Twoim miejscu ściągnąłbym obraz win XP z sieci - wykorzystał klucz, który miałeś do swojej wersji, zrobił upgrade do win 7.
Na 99% będzie nielegalne chociaż ja nie rozumiem takiego podejścia Microsoftu. Jeżeli kupiłem OS to co ich obchodzi gdzie ja go zainstalowałem, jeżeli w danym czasie rzeczywiście wykorzystuję jedną licencję na jedno stanowisko.
Tak offtopując trochę miałem trochę podobną sytuację. Zabrałem lapka do pracy, w czasie bootowania odłączyli prąd (komputer był tylko na kablu). Padł dysk. Między innymi zostały uszkodzone sektory z ukrytej partycji. Jedyne poświadczenie oryginalności systemu to mała karteczka naklejona na obudowę od spodu (zdarła się). Mieli mnie centralnie w dupie za przeproszeniem. Wtedy właśnie się dowiedziałem, że wykorzystanie obrazu Visty lub pożyczenie od kogoś jego instalatora systemu - wpisując oczywiście mój klucz! - to działanie nielegalne. Barany.
_________________
pajk napisał/a:
Bez rymów wszystko sie robi poważne smiertelnie i tragiczne bufoniasto nadente jak zurmik
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach