Pomogła: 1 raz Wiek: 26 Dołączyła: 26 Maj 2008 Posty: 1034
Wysłany: 2012-05-06, 11:35
Ja tam dziabię się po kolanach bez podkładki xD Boli jak cholera... szczególnie raz, jak Mad wziął igłę w łapę i tak po prostu wbił mi ją w udo, bo chciał sprawdzić czy mam czucie o.o
Jak siedzę przy stole to dziabię w deskę do krojenia. Co ciekawe igłę złamałam na kurczakowym kapelusiku, nie o deskę, więc trzeba po prostu z wyczuciem.
Pomogła: 1 raz Wiek: 26 Dołączyła: 26 Maj 2008 Posty: 1034
Wysłany: 2012-05-06, 18:07
Ene, nic Ci nie powiem konkretnie, bo ja to wszystko czego używam dostałam od ludziów z foruma Więc to pytanie do Ktośki bardziej, która była kierowniczką zamieszania.
A generalnie to jestem zdania, że nawet z badziewia można zrobić piękne rzeczy, nie trzeba wcale wydawać wielkich pieniędzy... Bardziej o przyjemność dziabania chodzi.
Nie sprawdzałam, nie porownywałam i nie jestem w stanie podać jakichkolwiek różnic między wełnami czy też igłami. Wełna, ktorej włascicielką jest Bru pochodziła z aukcji allegro, na ktorej podobało nam się że mają duuuzo kolorow
_________________
Wciąż niepewni siebie, siebie niewiadomi
Pytać wciąż będziemy, pytać po kryjomu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach