W sprawie nazwy się nie wypowiadam, bo się nie czuję "kompetentny" w tej sprawie
Ale czy to jest powód, żeby robić awanturę o to, co będzie napisane na górze forum? To jest drobna sprawa, całkowicie odwracalna - po zmianie w każdej chwili można powrócić do stanu wcześniejszego, więc gdyby się przegłosowało, a później okazało, że ludzie nie chcą zmian - nic by się nie stało
Po drugie - to jest po mojemu forum, które ma służyć miłemu spędzaniu czasu, a nie jakaś izba parlamentarna. Tu chodzi o to, żeby w razie potrzeby podjęcia jakiejś decyzji po prostu się na spokojnie dogadać, a nie prowadzić politykę i dyskutować o zasadach demokratycznych czy dyktaturach.
Wiadomo, że adminem czy modem nie jest się po to, żeby sobie rządzić i dyktować coś innym. Ale zauważcie, że nawet w "prawdziwej" "demokracji" prawie żadne decyzje nie są podejmowane na podstawie głosowań w ankietach. Zawsze musi być jakaś grupa ludzi (na forum najlepiej, jeśli są to osoby z największym wkładem), która weźmie odpowiedzialność za decyzje i zadba o to, żeby wpisywały się w jakiś większy plan, a nie zależały od chwilowych nastrojów zmiennej większości.
Był żart, był pomysł na zmianę nazwy na górze strony (przecież domeny nikt nie ruszał), była prośba o ankietę, to ankieta powstała. Ale to pytanie w ankiecie miało równie wielką wagę, co zastanawianie się, czy postawić na szafce flakon z kwiatkami. Nawet gdyby zdecydowano pod czyjąś nieobecność (czy przy braku wyczerpującej informacji na piśmie o jakie kwiatki chodzi) - zawsze można ten pieprzony flakon zdjąć, więc o co właściwie się kłócić?
Bo tak ten temat wygląda okiem osoby trochę "z zewnątrz". Rodzinna kłótnia o kwiatki na telewizorze z dyktaturą, zasadami demokratycznymi i prawami człowieka w tle Może od razu do Strasburga z tym?
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 09 Sie 2006 Posty: 3959
Wysłany: 2012-04-05, 22:02
geralt napisał/a:
Bo tak ten temat wygląda okiem osoby trochę "z zewnątrz". Rodzinna kłótnia o kwiatki na telewizorze z dyktaturą, zasadami demokratycznymi i prawami człowieka w tle Może od razu do Strasburga z tym?
U niektorych tak wyglądają święta
oj tam, przecież my się nie kłócimy, tylko tak rodzinnie sobie przedyskutowywujemy problem
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 24 Sty 2007 Posty: 6580
Wysłany: 2012-04-06, 13:00
Tifa Lockhart napisał/a:
Osoby, które chciały nową nazwę- zagłosowałam. Po żelki zgłoszę się za rok na zlocie.
Stara nazwa wygrywa...
Zapros jeszcze koleżanki by zagłosowały na nową nazwe bedziesz miala tyle opakowań żelków ile bedzie głosów przewagi
korupcja była zawsze i wszedzie więc się nie czepiać proszę
PS
tak w ogóle to uważam że nazwa forum to tylko nazwa, byłam na różnych forach o przeróżnych nazwach i zawsze ona była najmniej wazna
Każde forum ma jakąś historię i to też - jak widać - jednak większośc zarejestrowanych forumowiczy nic o niej nie wie, wiec takie oburzenie niektórych jest teraz niezrozumiałe
Wystarczy spojrzeć na wynik - obie opcje mają zwolenników
_________________ ...
Ostatnio zmieniony przez ene 2012-04-06, 13:10, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 10914 Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2012-04-20, 00:20
jacek napisał/a:
Mnie poraża co innego. Zmiana nazwy, loga, motta - nie tylko forum (tego) - to po prostu zasadnicza zmiana wizerunkowa i absolutnie nie powinna mieć miejsce na zasadzie: ktoś rzucił hasło - gdzie - nawet nie wiem - może w sb - no to dawajta i głosujta.
Tez mnie to poraziło
jacek napisał/a:
W pierwszym poście dot. tego tematu nic nie było ani wyjaśnione ani uzasadnione: skąd i dlaczego, ani tym bardziej po co to?
Wiem, ze juz po czasie, ale czy mógłby ktoś, choć skrótowo, wyjaśnić - co to miało znaczyć ta 1/2 ?
jacek napisał/a:
Termin obowiązywania - paranoja. Nie wszyscy bywają tutaj codziennie, ani nawet co dwa dni - i co? Ano dupa.
Przedłużono na kilka dni, a ja się nadal nie załapałam - chyba ostatnio wchodzę w net raz na dwa tygodnie
jacek napisał/a:
Termin ankiety minął, i co niektórzy się obrażają, że został wydłużony i jak się to ma do "demokracji". Ano nijak, ale przynajmniej nie jest kpiną. Skoro zaś "Fahrenheit 451 i 1/2" - no to faktycznie - czas na zmiany w informacji, opisie... Motto też już jest chyba za bardzo zakurzone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach