Pierwsza to całkiem niezły mózgołamacz. Faktycznie praktycznie brak losowości, wszystko zależy od planowania ruchów swoich i czajenia co też wyczynia przeciwnik. Na pierwszy rzut oka wygląda na ciężkie do ogarnięcia, ale po jednej grze już się jedzie płynnie. Z tym, że żeby świadomie, dobrze w to grać, chyba potrzeba trochę czasu i rozkminy nad różnymi drogami do zwycięstwa.
Basillica jest bardziej losowa, ale też bardziej interakcyjna. To w sumie całkiem podobne do Carrcasonne, jeśli chodzi o mechanikę i budowę planszy z kafelków, ale tutaj można się łatwiej wbijać w cudze obszary i je opanowywać. Nie nadaję się na grę po pijoku - trzeba myśleć.
Po weekendzie grania nie udało mnie się wygrać ani raz, ale i tak mnie się podobają te giery
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomogła: 7 razy Wiek: 31 Dołączyła: 14 Sie 2007 Posty: 5405 Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-10-21, 22:28
batou napisał/a:
Po weekendzie grania nie udało mnie się wygrać ani raz, ale i tak mnie się podobają te giery
Bo Ty to wygrywasz w takie brutalne gry, jak Warhammer Inwazja, a jak trzeba pomyśleć to już gorzej...
Obie giery są bardzo fajne, po Caylusie łeb paruje, ciekawa jestem jak to wygląda na 3, 4 i 5 osób,bo walka o jakiekolwiek zasoby musi być zacięta Taka rozgrywka na 5 osób trwa ponoć jakieś 2,5 godziny.
Basilica... cóż, to jest chyba najbardziej chamska gra, jak chodzi o negatywną interakcję, w jaką grałam...
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2012-10-22, 08:45
MadMill napisał/a:
A my ustaliliśmy, że do Osadników wprowadzimy modyfikację: jak tradycja polska nakazuje, udaną transakcję handlową trzeba przypieczętować szotem czystej z kontrahentem
Ostatnio wprowadziliśmy podobną modyfikację w Świecie Dysku. Grałem z Dorcią i z moją siostrą. Do każdej gry browar. Po czwartej Dora mówiła, że przegrała, bo nie do końca łapała jaką gra postacią
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomogła: 7 razy Wiek: 31 Dołączyła: 14 Sie 2007 Posty: 5405 Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-10-22, 08:58
derbi napisał/a:
Znaczy, że będzie nam się podobać
Zlotową wadę Basilica ma taką, że jest tylko na dwie osoby
batou napisał/a:
Ostatnio wprowadziliśmy podobną modyfikację w Świecie Dysku. Grałem z Dorcią i z moją siostrą. Do każdej gry browar. Po czwartej Dora mówiła, że przegrała, bo nie do końca łapała jaką gra postacią
Cóż... Dziwić się, że czwartą grę wygrał Adam... Vimesem
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 1881 Skąd: Wawa
Wysłany: 2012-10-22, 19:37
batou napisał/a:
Ostatnio wprowadziliśmy podobną modyfikację w Świecie Dysku. Grałem z Dorcią i z moją siostrą. Do każdej gry browar. Po czwartej Dora mówiła, że przegrała, bo nie do końca łapała jaką gra postacią
My tak graliśmy na sylwestrze... tylko raz jak Derbi grał z Robinem zorientowali się na końcu, że grają lordem... Vetinarim
Zaposiadłam ci ja wczoraj "Horror w Arkham". Grać jeszcze nie grałam, ale przy samym macaniu klimat się wkręcił niesamowity. Instrukcja do studiowania tydzień, ale jak na razie (doczytałam do połowy) jasna i z przykładami. Acz żeby to spamiętać...
Jak porządnie pogram (czyli kiedy do ekipy chętnych dołączy ktoś dysponujący wystarczająco wielkim stołem...) to założę temat. Tymczasem tylko się chwalę
Instrukcję najlepiej się czyta na głos w towarzystwie, które ma grać. Od razu się większość spornych kwestii rozwiązuje. Potem nawet jak dochodzi nowa osoba, to jej można łatwo i szybko wyjaśnić
_________________ Kiedy w życiu jest źle
Gdy wszystko wk... Cię
Jeśli ochoty wciąż brak
Przebrzydły osrał Cię ptak
Bez tego się nie obejdzie Acz jak na razie wygląda to tak, że gdziekolwiek miałam wątpliwości były one na końcu w jakiejś "uwadze" albo ramce z przykładem rozwiązane. Z drugiej strony każda tura jest tak długa, że bez czytania całości raz jeszcze głośno już przy grze to się w ogóle nie obejdzie. Chociaż jestem pod wielkim wrażeniem, bo jak do tej pory spotykałam się wyłącznie z instrukcjami przy których się można było zapłakać z bezsilności...
Na pełne rechotu imprezy, czyli stadne granie ze znajomymi polecam " 5 sekund" .
Na odpowiedź na zadane pytanie jest właśnie 5 s... i zadziwiajaca rzecz, gdy padnie "Wymień 3 wyrazy kończące się na 'ać' " nikt nie powie wąchać, sprzatać tylko lecą kur... mać, srać i spier*&#ać - to pierwsze co przychodzi do głowy, próbowane na 3 różnych osobach- zawsze powtarzały się minimum 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach