Wysłany: 2012-11-18, 20:26 Swann S. Andrew Wrogie przejęcie Tom 1 Spekulant
Witajcie na Bakuninie, planecie gdzie rządzi anarchia, prawem jest siła a Kościół Chrystusa Mściciela odsyła "grzeszników" wprost w ogień. Schronisko elementów wywrotowych z całej ludzkiej wspólnoty. Miejsce gdzie obok siebie żyją potomkowie "wyrzutków" poddanych manipulacji genetycznej oraz zakazane na planetach kontrolowanych przez Ziemską Radę Wykonawczą konstrukty S.I., gdzie wiedza jest potęgą a hakerzy na zlecenie megakorporacji kradną dane naukowe.
Taką właśnie uroczą planetę ZRW pragnie wciągnąć w swoją sferę wpływów, wysyła więc Klausa Dachana najemnika który na ma nie tylko służbowe ale i bardzo osobiste powody by przybyć na Bakunin - brata którego już raz udało mu się zabić.
Mimo zakulisowych politycznych rozgrywek w ZRW, można powiedzieć że nie przeszkadzają one w odbiorze, książki która jest wprost przeładowana akcją. Ciągle coś się dzieje, w zasadzie ani bohaterowie ani czytelnicy nie mają zbyt wiele czasu by złapać oddech.
Minusem dla mnie jest w zasadzie brak akcji w kosmosie ale może to się zmieni w kolejnych częściach serii na jakie już teraz niecierpliwie czekam
Odnośnie hasła reklamowego
Cytat:
Wizja świata stworzonego przez Andrew S. Swanna jest znakomitą, można nawet powiedzieć: wybuchową mieszanką space opery, cyberpunka i speculative fiction, przy której takie cykle, jak „Starfire”, „Starship” czy „Zaginiona flota”, wydają się opowiastkami dla grzecznych dzieci.
mogę zaś stwierdzić tyle iż w porównaniu ze Starshipem faktycznie dużo tu przemocy o tyle w porównaniu z innymi wymienionymi seriami nie jest to aż tak widoczne. Rożne jest ukierunkowanie tej przemocy ( najbliżej tu do serii "Skok" Donaldsona) przemoc u Swanna często jest przemocą dla przemocy a życie ludzkie jest tanie.
Ostatnio zmieniony przez Tanatos 2012-11-19, 09:33, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach