Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: batou
2007-10-13, 12:38
Ziemiański Andrzej - Achaja
Autor Wiadomość
Alucard 
Krótkopis


Wiek: 40
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 102
Skąd: Gdańśk
Wysłany: 2007-04-16, 10:09   Ziemiański Andrzej - Achaja

"Życie księżniczki nie jest usłane różami - zwłaszcza, gdy pojawia się macocha i królewski potomek płci męskiej. Piękna i inteligentna Achaja szybko orientuje się, że w tej sytuacji staje się niewygodną konkurentką, przeszkodą na drodze do władzy. Polityka, dyplomacja i intryga powodują, że Achaja trafia do wojska, a następnie zostaje porwana z pola zaaranżowanej bitwy. Jest ważnym pionkiem w grze, dopóki król nie wyrzeka się jej dla dobra swego kraju.

Torturowana księżniczka ląduje w obozie niewolników, gdzie poznaje Hekke i Krótkiego.

Szermierz natchniony i mag - oszust uczą ją, jak przetrwać w najbardziej nieludzkich warunkach. Nie walczyć, ale zabijać.

Jednocześnie śledzimy w książce historię maga Mereditha, który odkrywa tajemnicę bogów i nieśmiertelności, oraz dwóch oszustów, którzy porywają się na szalony czyn i wpływają na bieg historii całego królestwa."

Co łączy te wszystkie postacie??
Tego dowiecie sie czytając pierwszy tom Achai popularnie zwanej przezemnie Achajką :) Książka bardzo dobra..ciekawa..szybkie zwroty akcji...ma wszystko co potrzeba dobrej ksiazke..fabułe..akcję..klimat..humor..wątek miłosny sie też znajdzie..przede wszystkim humor jest powalający..co nie wspomnę o wyrafinowanych przekleństwach których tam nie brak..więc jak ktoś jest nad wyraz poprawnym obywatelem i nie używa niepochlebnych epitetów niech omija tą książke :)
Polecam miłośnikom fantasy ale nie tylko..przede wszystkim amatorom dobrej i ciekawej książki która wprawadza co nie co światła w tą naszą szarą i marną rzeczywistość :)
AlucarD
Ostatnio zmieniony przez Ania 2007-10-27, 20:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
batou 
Moderator


Pomógł: 55 razy
Wiek: 41
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 11315
Skąd: Tai chi
Wysłany: 2007-04-16, 12:33   

Alu - taki post to powinieneś w dziale konkursowym napisać :) Przeklej, jak potrzebujesz dopracuj i zgłaszaj do konkursu, a ten post się wtedy sprzątnie :D
_________________
"Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."

 
 
Nefra
Znikopis


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 10914
Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2007-04-16, 14:24   

Batou, prawdę mówisz; Alu, stawaj w szranki !!! Ksiazki do Hiszpanii będziemy słać ;)
_________________
 
 
Alucard 
Krótkopis


Wiek: 40
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 102
Skąd: Gdańśk
Wysłany: 2007-04-16, 16:25   

no wiecie ja taki szary obywatel nie wyrozniam sie wsrod tlumu jakze znakomitych bywalcow tego forum ale jak znajde troszeczke czasu to nieomieszkam czegos wykrzesac dla moich wielbicieli :)
P.S Sorki za brak pl znakow ale spanih klawiatura jest dziwna :]
 
 
batou 
Moderator


Pomógł: 55 razy
Wiek: 41
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 11315
Skąd: Tai chi
Wysłany: 2007-04-16, 16:48   

Pisz, pisz. Masz czas do końca miesiąca tylko ;)
_________________
"Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."

 
 
Artemis Entreri 
Wierszokleta


Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 577
Wysłany: 2007-04-16, 18:16   

Czytałem fajna książka. :) trzecia cześć tylko trochę mnie zawiodła.
_________________
Dla moich Polaków nie ma rzeczy niemożliwych.

Napoleon
 
 
 
Wesoły 
Krótkopis


Wiek: 40
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 185
Skąd: Sieradz
Wysłany: 2007-04-16, 22:23   

Czytałem i pewnie przeczytam jeszcze raz.
Chociaż odniosłem takie wrażenie, że każdy następny tom to tak jakoś na siłę pisał...
Pierwszy był świetny, drugi ciekawy, a w trzecim były fajne momenty :P
_________________
"Serce jednej kobiety widzi więcej niż oczy dziesięciu mężczyzn." - Przysłowie szwedzkie.

Mężczyzna, który nigdy nie kłamie kobiecie, ma bardzo mało względów dla jej uczuć.
 
 
 
kenaz 
Gryzipiórek

Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 260
Wysłany: 2013-03-03, 21:44   

Achaja stoi u mnie na półce od lat, jest to jedna z pierwszych polskich książek fantasy jakie czytałem (chyba tylko Wiedźmin był wcześniej). W podobnym czasie dorwałem Kroniki Jakuba Wędrowycza.

Problem w tym, że kompletnie nie pamiętam o czym to było, pamiętam że mi sie podobało i że bohaterce przydarzało się nieustannie wszystko co najgorsze. No i cycki pamiętam. I "kurwy" rzucane na prawo i lewo do przesady (tym późniejszy tom tym więcej albo moja tolerancja malała). No i ta pamiętna, piekielnie nudna scena z trzeciego tomu... coś o pocisku.

A odkopuję temat, żeby spytać tych co czytali / co wiedzą:

Czy "Pomnik cesarzowej Achai" można zacząć nie pamiętając poprzednich tomów? (nie czytałem nawet noty wydawcy, bo nie lubię wiedzieć o czym jest pierwsza połowa książki).

I w końcu: czy warto po to sięgnąć?
 
 
derbullaw 
Bajarz


Wiek: 111
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1463
Skąd: Pępek Wszechświata
Wysłany: 2013-03-04, 13:26   

Jestem prawie po dwóch tomach "Pomnika Cesarzowej Achai" i też nie pamiętałem co i jak z tomów wcześniejszych. Jedynie co się kołatało to że pierwsza część była bardzo dobra, a ostania nędzna. Środkowa zaś to wypadkowa. Bluzgi się wszędzie panoszyły, byli jacyś szermierze natchnieni czy inni ninja ( :P ) a główna bohaterka zmieniała się w kotopodobne coś.

"Pomnik" ma miejsce 1000 lat później. Cesarstwo Achai jakieś zgnuśniałe, tymczasem bariera dzieląca Ziemię na pół zostaje zniszczona i przypływają "cisi bracia". Ogólnie coś dla wielbicieli alternatywnej historii oraz wielkomocarstwowych zapędów Najjaśniej Nam Panującej Rzeczypospolitej :-P .

Wydaje mi się, że można czytać nie zaznajamiając się ponownie z poprzednią trylogią. Ogólnie rzecz biorąc jest nieźle, chociaż chyba wyrosłem z tego typu fantasy...
_________________
Kiedy w życiu jest źle
Gdy wszystko wk... Cię
Jeśli ochoty wciąż brak
Przebrzydły osrał Cię ptak

Na jedno przyszła pora
Wezwij Inkwizytora!
 
 
 
tygryska 
Fotomajster
pregowana



Pomogła: 9 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 25 Lut 2007
Posty: 12655
Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2013-03-04, 15:22   

derbullaw napisał/a:
zmieniała się w kotopodobne coś.


o ;) moze by mnie zainteresowalo... :mysli:
_________________
kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
kenaz 
Gryzipiórek

Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 260
Wysłany: 2013-03-04, 17:36   

W takim razie chyba sobie daruję na razie... Albo chociaż poczekam aż trzeci tom wyjdzie i potem pomyślę.
Kupić - nie kupię. Zresztą paskudne te nowe okładki.

derbullaw napisał/a:
pierwsza część była bardzo dobra, a ostania nędzna. Środkowa zaś to wypadkowa. l

Też to tak pamiętam. Dobrze że objętość malała.
 
 
Nieznany 
Dalekopis


Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 912
Skąd: Nieznany Świat
Wysłany: 2013-03-04, 22:31   

A tak na marginesie, to całościowo ma powstać trylogia. "Achaja", to pierwszy tom, podzielony na trzy części, "Pomnik" to tom drugi, no i jak można się domyśleć, ma jeszcze być tom trzeci. :)

Trochę śmieszna ta ekspansja Marynarki RP na tereny Cesarstwa Arkach... pierwsza część Pomnika była raczej słaba, środkowa jest niezła, fajnie się to rozwinęło, więc... może ostatnia będzie najlepsza? ;)
_________________
"- Jesteś szczęśliwy z wygranej? - zapytałem. [...]
- To nie to zwycięstwo, co dawniej, panie. Dawniej, to się zwyciężało. Sto lat temu zwycięzcy pozwalano ściąć głowę pokonanego. Wtedy sztuka cieszyła się prawdziwym szacunkiem."
 
 
 
Alucard 
Krótkopis


Wiek: 40
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 102
Skąd: Gdańśk
Wysłany: 2013-03-13, 20:00   

Jestem po 1 części pomnika...i mam mieszane uczucia..to już nie stary dobry Sapek :) trochę mnie nie przekonuje połączenie świata Achai (nawet 1000 lat potem) z polską myślą wojenną :P nie jest złe..ale czegoś brakuje...
 
 
Nieznany 
Dalekopis


Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 912
Skąd: Nieznany Świat
Wysłany: 2013-03-13, 23:22   

Alucard napisał/a:
stary dobry Sapek [...] nie jest złe..ale czegoś brakuje...


Pewnie, że czegoś brakuje - tego, że autor nazywa się Ziemiański a nie Sapkowski. :mrgreen:
_________________
"- Jesteś szczęśliwy z wygranej? - zapytałem. [...]
- To nie to zwycięstwo, co dawniej, panie. Dawniej, to się zwyciężało. Sto lat temu zwycięzcy pozwalano ściąć głowę pokonanego. Wtedy sztuka cieszyła się prawdziwym szacunkiem."
 
 
 
Alucard 
Krótkopis


Wiek: 40
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 102
Skąd: Gdańśk
Wysłany: 2013-03-14, 21:14   

Hehe...ale napisałem :) już mi się autorzy mylą :) oczywiście Ziemiański :P pisałem o jednym myślałem o drugim :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group