Ludu, oj ludu brzuch mnie boli, we łbie się kręci i chyba spróbuję... albo nie spróbuję bo się boję.
Mam dosyć kariery za ladą - i kombinuję jak kobyłka pod górkę co by tu zrobić aby zmienić profil, albo choćby co by tu zrobić aby sobie dorobić tak, aby przynajmniej było coś "extra" na rachunki, bo obecnie na tydzień przed wypłatą to ja już goła.
I wpadłam na pomysł, z branżą odzieżową powiązany i tu mam rozterki... czy spróbować, zaryzykować tak "na spróbę" czy to chwyci i czy będzie można to rozwinąć ? Czy sobie odpuścić ? Jeżeli się połaszę to o ile mój wyrób amatorów nie znajdzie, to w koszulki łącznie warte te ogromniaste 700 zł będę wydmuchiwać nos i tarzać się po nich w tęsknocie za straconymi pieniążkami...
Ale jak nie spróbuję to będę biadolić, że cholera nie spróbowałam?
Pomogła: 9 razy Wiek: 61 Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 12655 Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2013-03-04, 21:10
fattys sprobowac skoro masz to juz przemyslane i zaprojektowane bo bedziesz potem marudzic ze nie sprobowalam a pewnie by to wyszlo i wtedy bym za lada nie stala
_________________ kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Wiecie co?
Poczekam jeszcze na marcową wypłate bo mnie na razie nie stać i jednak poproszę o mój autorski nadruk na 20 koszulkach... jak nikt nie kupi(ja bym nie kupiła, bo dosyć drogo wyjdą ) to bede mieć prezenty dla znajomych na każdą okazję
Myślałam tylko o allegro, nie znam w realu nikogo kto chcialby nosić taką koszulkę:P
Zobaczymy - jakby znalazło amatorów to wow
Zmobilizuje mnie to do założenia sobie konta bo nie mam- nigdy nie było mi potrzebne
Ostatnie zapytanie do siedziby nadruków złożyłam, czekam na orientacyjny cennik i będziem zamawiać. Cały czas sie boję, ze się z tym wtopie Niby 7 baniek kwota nie duża, ale to znaczna część mojej wypłaty zdobytej w darciu, dzieciecym wrzasku i oskarżeniom, że Pani mi paragonu nie wydała! (a wydała, ino się go nie wzięło )
_________________
Ostatnio zmieniony przez Fatty 2013-03-05, 08:14, w całości zmieniany 1 raz
są jeszcze portale o ciuchach jakieś szafiarki i inne takie poszukaj i może spróbuj tam też się rozreklamować
i zadbaj żeby koszulki były dobrej jakości bo wydaje mi się że lepiej w Twoim wypadku będzie chyba sprzedać mniej a bardzo dobrej jakości droższych koszulek
_________________ Creation. That is why we are here.
to takie pytanie z cyklu wypadnie orzeł czy reszka?
Po pierwsze zbadaj rynek. Czy Twój pomysł wstrzeliwuje się w jakąś niszę? Kogoś zachwycił?
Jeżeli nikt ze znajomych nie chciałby go kupić i jak sama mówisz Ty też byś tego nie kupiła to szkoda 700 złotych.
Po drugie co to ma być, bo wiemy, że koszulka, ale to trochę za mało danych, żeby poważnie doradzić czy to ma sens. Jeżeli szukasz ludzi, którzy poklepią Cię po plecach to ok. Jeżeli chcesz sensownej rady to dokładniej opisz co to ma być za projekt. Ile wzorów, jaka tematyka, jakie wzory, jakie koszty i jaka cena?
Po trzecie - nadruk. Jaki nadruk? Malowany, flex, flock? 36,90 za sam nadruk to stosunkowo dużo chociaż wszystko zależy od projektu. Od razu nasuwa się pytanie o jakość koszulki - producent i gramatura? Bo jeżeli kupisz T-shirty o dobrej gramaturze np. 210 g to koszty produkcji wzrosną do około 50 złotych.
Po czwarte - do kogo to ma być kierowane? Bo jeżeli do przeciętnego zjadacza chleba, a wzór będzie średni to T-shirty 210g kosztują od 35-50 złotych.
C&A - 40 złotych
Reserved - 30-40 złotych
H&M - 40-50 złotych
Przy tym co podałaś to z marżą 10% koszulka kosztowałaby 55 PLN.
Czyli Iksiński zamawiający na Allegro musiałby zapłacić za nią pewnie jakieś 63 złote (z przesyłką).
Jeżeli to ma być zwykły t-shirt z przeciętnym nadrukiem dla przeciętnego człowieka to szczerze wątpię w powodzenie inwestycji. No i zasadnicze pytanie czy nie za dużo Twojej pracy za całe 5 złotych zarobku?
_________________
pajk napisał/a:
Bez rymów wszystko sie robi poważne smiertelnie i tragiczne bufoniasto nadente jak zurmik
Czy Twój pomysł wstrzeliwuje się w jakąś niszę? Kogoś zachwycił?
pewna nisza jest, wzór się podoba.
Cytat:
Ty też byś tego nie kupiła
ze względu na wzór bym kupiła, sama czegoś takiego szukałam(i m.in dlatego postanowiłam zrobić własne) - ale nie kupiłabym ze względu na cenę, 50 - 60 zł jak na koszulkę to cena jak dla mnie zaporowa, ale ja się ubieram na szmateksach więc mam inne przyzwyczajenia co do cen.
Cytat:
Ile wzorów, jaka tematyka, jakie wzory
wzory 3, tematyka zwierzęca, część nakierowana w miłośników danego typu zwierzęcia.
Co do nadruku to solwent- wspomniane przez Ciebie inne formy nadruku odradzono mi jako zbyt kosztowne przy tak małym nakładzie.
Co do koszulek - Fruit of the loom - większość na gramaturze 165
Cytat:
No i zasadnicze pytanie czy nie za dużo Twojej pracy za całe 5 złotych zarobku
nie starcza mi od 1ego do 1ego - każdy bonus mile widziany.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach