Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Mój Boże jeszcze tylko 19 kilometrów...
Autor Wiadomość
derbullaw 
Bajarz


Wiek: 111
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1463
Skąd: Pępek Wszechświata
Wysłany: 2013-06-04, 20:00   Mój Boże jeszcze tylko 19 kilometrów...

Pewnego majowego wieczoru, podczas posiedzenia pod wezwaniem Śniętego Jakuba*, postanowili my we trzy i pół sztuki (ja, Bru, Mad i baton) wziąć udział w przyszłym roku w półmaratonie.

Tak, tak dobrze czytacie. My na zlotach nie tylko... o literaturze...

W każdym bądź razie podczas warszawskiego plenum, zamysł został podtrzymany.

Problem jest jeden.

Nie chce się d...y ruszyć, a trzeba bo gruba. Dlatego trzeba zastosować coaching zbiorowy (to takie ustrojstwo co polega na tym, że się coś postanowi, komuś powie, a on będzie potem wymagał). Przylazło to to z Zachodu i się debilnie nazywa, ale cóż.

Z tym półmaratonem, to jest tak, że można do niego z marszu podejść, jak się biega 10km. Myślę, że to nie jest ponad ludzkie (czytaj nasze :-P ) siły, zwłaszcza, że już coś tam truchtamy.

Ja w zeszłym roku zacząłem biegać z tym programem poniżej i przestałem szybsze przebieranie nogami nienawidzić.

http://www.biegaj40minut.pl/

Czy ktoś jeszcze chciałby się dołączyć i zdeklarować :> ?

* Wędrowycza :-P
_________________
Kiedy w życiu jest źle
Gdy wszystko wk... Cię
Jeśli ochoty wciąż brak
Przebrzydły osrał Cię ptak

Na jedno przyszła pora
Wezwij Inkwizytora!
 
 
 
niewaznekto
Dziejopis
Straszna Ktośka


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 3009
Wysłany: 2013-06-04, 20:22   

Derbi, słabo mi jak to już czytam :>
_________________

Wciąż niepewni siebie, siebie niewiadomi
Pytać wciąż będziemy, pytać po kryjomu

 
 
derbullaw 
Bajarz


Wiek: 111
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1463
Skąd: Pępek Wszechświata
Wysłany: 2013-06-04, 20:27   

Na mecie postawimy kega :-P
_________________
Kiedy w życiu jest źle
Gdy wszystko wk... Cię
Jeśli ochoty wciąż brak
Przebrzydły osrał Cię ptak

Na jedno przyszła pora
Wezwij Inkwizytora!
 
 
 
Myszor 
Dziejopis
Zła Mysza


Pomogła: 4 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 12 Lut 2007
Posty: 4689
Skąd: Bieszczady
Wysłany: 2013-06-04, 21:49   

Umarłabym po 100 metrach :P
_________________
"Nic łatwiejszego niż zmienić kobietę przeciętną w wyjątkową. Wystarczy ją pokochać."
Sauvajon
 
 
batou 
Moderator


Pomógł: 55 razy
Wiek: 41
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 11315
Skąd: Tai chi
Wysłany: 2013-06-04, 21:57   

Ja podtrzymuję. W zimie potrenuję trochę na bieżni i jakoś powinno pójść. Zresztą te 40 minut biegu to w sumie na teraz bym zrobił bez większych problemów. A w jakim miesiącu to będzie? Zaraz na początku wiosny?
_________________
"Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."

 
 
derbullaw 
Bajarz


Wiek: 111
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1463
Skąd: Pępek Wszechświata
Wysłany: 2013-06-04, 22:01   

batou napisał/a:
Zaraz na początku wiosny?


Myślałem bardziej gdzieś o wrześniu :bag:

Myszor napisał/a:
Umarłabym po 100 metrach :P


To się nie ma co chwalić :-P
_________________
Kiedy w życiu jest źle
Gdy wszystko wk... Cię
Jeśli ochoty wciąż brak
Przebrzydły osrał Cię ptak

Na jedno przyszła pora
Wezwij Inkwizytora!
 
 
 
batou 
Moderator


Pomógł: 55 razy
Wiek: 41
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 11315
Skąd: Tai chi
Wysłany: 2013-06-04, 22:06   

Luz, może być wrzesień. Zresztą w Wawie to chyba tych biegów w ciągu roku jest sporo. Cza będzie buty jakieś kupić :mysli:
_________________
"Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."

 
 
tygryska 
Fotomajster
pregowana



Pomogła: 9 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 25 Lut 2007
Posty: 12655
Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2013-06-05, 03:54   

zawsze nienawidzilam biegac... moge ewentualnie w chodzie startowac ;)
_________________
kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Serena 
Dziejopis


Pomogła: 1 raz
Wiek: 60
Dołączyła: 02 Wrz 2010
Posty: 2684
Skąd: poznańska pyra
Wysłany: 2013-06-05, 07:47   

tygryska napisał/a:
zawsze nienawidzilam biegac... moge ewentualnie w chodzie startowac ;)

O tototo Tysiu - popieram w pełni :> Chodzić moge - i tak codziennie robie do pracy takim szparkim marszem 5 km bez problema, ale bieganie ? fuj :>
_________________
Oba, kot i pies są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować i o jedną cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic
http://u-sereniastej.blogspot.com/
http://koraliki-sereniastej.blogspot.com/
 
 
 
batou 
Moderator


Pomógł: 55 razy
Wiek: 41
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 11315
Skąd: Tai chi
Wysłany: 2013-06-05, 07:51   

No to masz derbi swój forumow coaching :-P
_________________
"Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."

 
 
tygryska 
Fotomajster
pregowana



Pomogła: 9 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 25 Lut 2007
Posty: 12655
Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2013-06-05, 07:59   

nas trudno scochaingowac ;)
_________________
kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Bruja 
Bajarz


Pomogła: 1 raz
Wiek: 25
Dołączyła: 26 Maj 2008
Posty: 1034
Wysłany: 2013-06-05, 08:13   

Dobra, czyli rozumiem, że Ci nienawidzący zrobią nam fetę na mecie xD

Ja chcę bardzo biec. Obecnie mam zastój i też potrzeba mi motywacji, tym bardziej, że zimą mnie się nie da na spacer wygonić, a co dopiero biegać- zostaje bieżnia. Piszą ludzie, że z tą bieżnia to zupełnie inaczej jest niż w plenerze, dlatego jesień faktycznie lepiej by była widziana niż wiosna. Kondycję trzeba będzie odbudować i w ogóle.

A i jeszcze jakby ktoś się wahał, to napisze, że absolutnie nie biegniemy z założeniem osiągnięcia jakiś zajebistych czasów. Biegniemy dla osiągnięcia zajebistej satysfakcji, że dobiegliśmy ;)
_________________
Nas pięknych jest mało...
 
 
tygryska 
Fotomajster
pregowana



Pomogła: 9 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 25 Lut 2007
Posty: 12655
Skąd: z tej samej bajki
Wysłany: 2013-06-05, 08:19   

ja was popieram i nawet na mecie bede wydawala okrzyki podziwu :) :) :)
_________________
kot tez czlowiek tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
batou 
Moderator


Pomógł: 55 razy
Wiek: 41
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 11315
Skąd: Tai chi
Wysłany: 2013-06-05, 08:27   

Bruja napisał/a:
Piszą ludzie, że z tą bieżnia to zupełnie inaczej jest niż w plenerze

Jest inaczej, jest gorzej, jest nuda, ale zawsze to jakiś sposób na trzymanie kondycji w zimie. Poprzedniej zimy sporo biegałem w siłowni i na wiosnę była rakieta w nogach na rowerze ;-)
_________________
"Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."

 
 
Dora 
Znikopis


Pomogła: 7 razy
Wiek: 31
Dołączyła: 14 Sie 2007
Posty: 5405
Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-06-05, 08:38   

Ja też nienawidzę biegać. Ale mimo wszystko się piszę, bo może by mnie to zmotywowało żeby dupsko trochę jednak zacząć ruszać. ;)
_________________
:dora:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group