Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Kolorowe Zeszyty
Autor Wiadomość
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-10, 00:03   



Czwartek rozpoczynamy nadesłanym przez Grześka Kopcia omówieniem komiksu "The Witcher: Ronin" - dziękujemy :-D :



Cytat:
Wykastrowanie opowieści z podbudowy fabularnej wywołuje ambiwalentne odczucia. Z jednej strony rozpala wyobraźnię.

Cytat:
Ale też komiks cierpi na niedosyt zajmującej fabuły. Ta opowieść jest skonstruowana na szkielecie prostej przygody rpg.

Cytat:
By być sprawiedliwym - Rafałowi Jakiemu udało się wmontować w historię trochę wiedźmińskiego kodeksu moralnego i nieoczywistych finałów podejmowanych zadań. Problem w tym, że widać iż Jaki może i czuje świat Wiedźmina, ale niekoniecznie ma doświadczenie w pisaniu komiksowych scenariuszy. Tu trzeba inaczej rozłożyć akcenty w porównaniu do skryptów gier czy seriali, zastosować odpowiednie narzędzia narratorskie (oj, jak tu by się przydała narracja z punktu widzenia Geralta!) czy znaleźć każdą sposobność na rozbudowę charakterologiczną postaci. Gdyż w tym przypadku Wiedźmin jawi się jako szorstki buc raczej nie wzbudzający sympatii swoją obcesowością!

Rysunki artystki skrywającej się pod pseudonimem Hataya są... dyplomatyczne. Takie, by pogodzić czytelników zaznajomionych z mangą i tych, którzy mają na nią uczulenie. Hataya ma schludną kreskę, nieprzeładowaną efektami specjalnymi ale też pozbawioną ciągot do uproszczeń i umowności. Projekty potworów niczego sobie, świetna architektura wnętrz, widowiskowe krajobrazy a sceny akcji odpowiednio długie i o filmowej prominencji. Bardzo podoba mi się oszczędność w nasyceniu kolorów - pasuje do zimowej scenerii, w której dzieje się opowieść.


:-D

"The Witcher: Ronin"
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-10, 00:42   



Rafał Piernikowski tak oto pisze na temat albumu "Rzeźnia numer pięć, czyli krucjata dziecięca":



Cytat:
Vonnegut już w oryginale opowiadał o życiu, w sposób ubarwiony sci-fi z dziwacznymi kosmitami i nielinearnym postrzeganiem czasu. U niego ta fantastyka nawet nie powinna rodzić pytania, czy te nadnaturalne fragmenty faktycznie miały miejsce, są oczywistym sposobem na przekazanie pewnej wiadomości.

Cytat:
Dlatego również komiksowa wersja tego tytułu, będąc adaptacją idealną (o tym za chwilę), gra identyczne tony. Ryan North doskonale przekazał na obrazkowe medium wiadomość o wspaniałości życia i o wojnie, jego antytezie, o jednym ze źródeł zagubienia, które ma czelność czasem się wedrzeć w życiorysy bez wyjątku interesujących jednostek. To rozważania o niepozornym, ukrytym pięknie, wyławianym po trochu z codziennej, niepoukładanej i często makabrycznie zabawnej egzystencji. Nie ma tu moralizatorstwa, nie ma patosu, bo wszystkie rzeczy (dobre i złe), po prostu się zdarzają.

Cytat:
Autorzy korzystają z dobrodziejstw medium z prawdziwą gracją, bez zbędnej przesady eksperymentują z sekwencyjnością, przerywają ją szkicami i fragmentami przypominającymi jajcarską kronikę. Rysunki Alberta Monteysa również doskonale wpisują się w pozorną niepowagę, staroszkolny, kreskówkowy styl z jednej strony podkreśla czarny humor, a z drugiej pozwala na sporo ekspresji w dynamice i mimice. Człowiek czytając cały czas ma wrażenie, że nie powinien się tak dobrze bawić, a tu klops.




"Rzeźnia numer pięć, czyli krucjata dziecięca"
Pierwsze dwie analizy
A tutaj jeszcze omówienie przygotowane przez Jarka.
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
Ostatnio zmieniony przez jacek 2022-03-13, 12:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-10, 12:01   



"Tony Stark. Iron Man". Tom 1 - recenzuje będąc drugim Adam Grochocki:



Cytat:
Komiks dominują wątki związane z zaawansowaną technologią Starka.

Cytat:
Pierwsza część komiksu miejscami broni się ciekawymi dialogami związanymi z etyką pracy i samą intrygą.

Cytat:
Dan Slott przestrzelił z wieloma pomysłami, a z innymi poleciał po bandzie.

Cytat:
Nie trzyma się to wszystko kupy. Niestety.


:(

Tony Stark. Iron Man". Tom 1
Szczegółowe informacje, opis i przykładowe plansze
Pierwsza wypowiedź
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
Ostatnio zmieniony przez jacek 2022-03-18, 08:52, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-11, 08:01   



Przemek Pawełek recenzuje "Wydział 7" #8 "Kły i Pazury":



Cytat:
Od lat piszę wprost i nie owijam w bawełnę, że może i jestem mało obiektywny, ale co ja zrobię - Wydział 7 idealnie trafia w moje oczekiwania i to moja ulubiona polska seria komiksowa. Częściowo dlatego, że to cykl unikatowy.
Bo to seria w takim amerykańskim stylu BPRD, nieco X-Files, ale jako seria zeszytówkowa gdzieś tam popkulturowo krzyżuje się z naszą tradycją Żbików i Pilotów Śmigłowca, zwłaszcza że przenosi czytelnika w czasy PRLu. Bardzo przewrotne, ale i zgrabne połączenie teoretycznie rozbieżnych tradycji i wrażliwości, które pięknie się scalają.
Dla tych co nie wiedzą - tytułowy W7 to PRLowski wydział służb specjalnych zajmujący się sprawami 'dziwnymi' - czyli nadnaturalnymi, paranormalnymi, niekonwencjonalnymi. Zwykle połączonymi z naszą zagmatwaną historią z tamtej epoki.
"Kły i pazury" to ponownie mieszanie klimatów i konwencji rodem z zachodniej fantastyki z naszym smutnym dziedzictwem jako członka Układu Warszawskiego. Nie wgłębiając się w treść, bo to krótkie, więc by były spoilery - Kontny i Turek tym razem skręcają w stronę horrorów kosmicznych, the Thing, czy Resident Evil, czerpiąc elementy, by stworzyć własny, PRLowski, zimnowojenny horror.
Bardzo ładnie ten komiks momentami płynie, choć tym razem nie do końca mi siadły rysunki Budziejewskiego, a przynajmniej nie zawsze. Generalnie spoko, fajne zabiegi w pewnym momencie z pójściem w negatyw i leceniem bielą. Pod koniec za to wizualnie czułem się z rozwojem akcji momentami zagubiony, ale może to ja. Muszę ten komiks przynajmniej z raz jeszcze przeczytać, bo generalnie jeden z moich ulubionych zeszytów w serii. Stanowczo.
#znakjakościGonza


:-D

Poprzednie recenzje
A tutaj jeszcze jedna - Łukasza Chmielewskiego.
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-11, 08:44   



Marcin Łukański wziął na tapet nowego "Batmana" i teraz dzieli się z nami swoimi przemyśleniami:



Cytat:
Batman to film, który przedstawia nowe podejście do znanej postaci. Jednak tak jak świeże spojrzenie warto docenić, tak nie wszystko się udało. Otrzymaliśmy absolutnie prześliczny film z cudownie wykreowaną atmosferą, który cierpi na kilka kluczowych problemów.


;)

"Nowy Batman - czy na taki film czekaliśmy?"
Pierwsza recenzja
A tutaj jeszcze tekst Michała Kujawińskiego.
I artykuł Roberta Szęszoła.
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-12, 06:09   



Jarek omawia album "Batman Imposter":



:-D

"Batman Imposter"
Poprzednie wypowiedzi
Plus jeszcze dwie teraz odszukane:
- Tomasza Miecznikowskiego
- Piotra Pocztarka
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-12, 15:36   



"Inni superbohaterowie i ten sam dobrze znany styl crossovera– recenzja komiksu „II Wojna Zwiastunów”" - pisze Bartosz Stuła:



Cytat:
Valiant dokonał czynu, który nie udał się Marvelowi i DC. Przedstawił starcie najważniejszych herosów uniwersum bez zbędnego patosu i cenzury, trafiając istotą konfliktu do swoich odbiorców w sposób taki, jak rzeczywiście powinni go odebrać. Wojny między superbohaterami ukazującej, że konsekwencje działań nadludzi dotykają całego ogółu, gdyż każdy konflikt niesie ze sobą więcej niż tylko zmagania na polu bitwy.

Cytat:
Największym atutem tego wydania są rysunki. Komiks otwierają kadry Raula Allena i Patricii Martin, które w sposób jaskrawy i przenikliwy dla oka prezentują techniczne zdolności Livewire. Rzuca się też podobieństwo do stylu Davida Ajii jego serii Hawkeye, gdzie jego obrazki są naprawdę dynamiczne i komiksowe w najlepszym znaczeniu tego słowa. Z kolei Tomás Giorello i Renato Guedes miejscami nawet przekraczają brutalność eventów konkurencji, ale nie wychodzą poza granice wytyczone w Bloodshocie, sprawiając, że ich kadry trzymają się pewnej ustalonej konwencji.


:-D

"II Wojna zwiastunów"
Od razu tekst Tomasza Drozdowskiego.
Szczegółowe informacje, opis i przykładowe plansze
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-12, 16:05   



Sylwek właśnie nadesłał swoje uwagi na temat albumu "Dom pokuty" - dziękujemy :-D :



"Dom Pokuty"
Wybrane pradawne opinie:
- Piotra 'Pi' Gołębiewskiego
- Michała Skrzyńskiego
- Piotra Dymmela
- Tomasza Drozdowskiego
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-13, 04:53   



"Komiksy dla dorosłych 18+ ? - erotyczne... dlaczego nie :) " - intryguje nas Jarek:



Cytat:
Przyszła pora na film dla prawdziwych facetów ;) jeśli są tu jacyś to ten film jest dla was :P


:-D

"Komiksy dla dorosłych 18+ ? - erotyczne... dlaczego nie :) "
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-13, 14:04   



"Avengers. Wojna wampirów. Tom 3 - recenzja":



Cytat:
Z dużymi obawami MistyPop i Jerry zasiedli do lektury kolejnego tomu „Avengers” Jasona Aarona z Marvel Fresh. Czy po słabym tomie drugim, trzecia odsłona ma nam coś więcej do zaoferowania? Czy album ten faktycznie opowiada spójną historię tytułowej „wojny wampirów”, czy może znów jest mocno podzieloną na wiele wątków historią? Na ile ten komiks można czytać jako zamkniętą całość, a na ile stanowi on tylko kolejny element większej układanki? I najważniejsze, czy obawy chłopaków co do jakości tego tytułu się potwierdziły? Posłuchajcie.


:-D

"Avengers. Wojna wampirów. Tom 3 - recenzja"
Wcześniejsze recenzje
A poniżej jeszcze dwie:
- Piotra Markiewicza
- Tomasza Drozdowskiego
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-15, 03:58   



Na powitanie wtorku od Grześka Kopcia recenzja komiksu "Bazgrolle Totalnie" - podziękowania :-D :



Cytat:
Podoba mi się, jak twórcy używając komediowych kuksańców wiją fabułę w iście hamletyzującym tangu - czy poświęcić się dla sztuki czy może dobre geny tworząc kolejną generacje komiksiarzy? Panowie nie podsuwają prostych rozwiązań - na jednej szali kładą nabrzmiałe ambicje i dwulicowość, na drugiej niuanse męskiej przyjaźni.

Cytat:
Liczba nawiązań do popkultury i easter-eggów rozpycha kadry parówkowymi rączkami, równolegle prowadzone wątki łączą się w nieprzewidywalnych momentach, zwroty akcji szokują bondowską woltyżerką. A wśród tej frenetycznej zawieruchy dostajemy jeszcze jednego, niezamierzonego bohatera. To Wrocław - miasto, które mimowolnie stało się cichym świadkiem makiawelicznych knowań i bohaterskich poświęceń w imię eternalnych wartości. Jest więc miejsce na śmiech, wzruszenia i łzy. I cybernetyczne członki.


:-D

"Bazgrolle Totalnie"
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-15, 04:40   



Przemek Pawełek będąc pierwszym opiniuje komiks "The BOYS. ChłoPAKI. Droga Becky":



Cytat:
A teraz coś z zupełnie innej beczki.
"Droga Becky" to jest album niepozbawiony wad, ale każdy zagorzały fan komiksowych Chłopaków powinien po niego sięgnąć.
Dlaczego?
Bo to powrót ekipy, którą znamy, lubimy, jak spotkanie ze starymi kumplami.
Bo to powrót do tej serii, która była zamknięta, ale Ennisowi udało się jeszcze coś wykrzesać, i idąc chronologicznie do przodu, i retrospektywnie patrząc wstecz.
Bo to opowieść, w której Hughie po latach czyta pamiętnik Rzeźnika, dowiadując się o przynajmniej części tego, co działo się w jego głowie, jakie targały nim emocje. A jedną z rzeczy która napędzała Rzeźnika, była jak się okazuje miłość.
Minusy?
Za długie to jest. 200 stron, z których większość to plansze pełne gadających głów, gdy bohaterowie przegadują snutą właśnie intrygę. I to nuży, lepiej się sprawdzają emocjonalne introspekcje z pamiętnika, czy obyczajowy wątek Tyciego, który próbuje sobie ze swoją super-lubą ułożyć życie. No i Ennis się stara, ale nie jest w stanie przebić tego zwyrolstwa, które już uprawiał.
Brakło mi też pewnego metakomentarza dla całego rynku komiksowego, który gdzieś tam był zawsze trzecim dnem. Czy motywu kinowych i telewizyjnych adaptacji, bo aż się prosiło.
Choć jeśli ktoś polubił tę serię do tego stopnia, że przebrnął przez całą, aż do końca, choć słabszych momentów nie brakowało, to nie będzie raczej narzekał. Bo poza rozwinięciem paru wątków i dodaniem jeszcze jednej akcji Chłopaków mamy tu też rysunki i kolory które w końcu nie ranią oczu. Po prostu są w swojej kategorii nareszcie przyzwoite. Tylko tyle, i aż tyle. No i fajne są te drobne nawiązania do aktualnej sytuacji, w jakiej znalazł się świat.
No więc - dla fanów kolejny tom do kolekcji. Jak ktoś serii nie polubił - to niech sobie odpuści. A jak ktoś nie zna tytułu, albo zna tylko serial, to mimo wszystko odsyłam na próbę do tomu pierwszego.


:-D
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-16, 03:46   



Grzesiek Kopeć nam nadesłał - z czego się bardzo cieszymy :-D takie oto omówienie trzydziestego siódmego "RELAXU":



Cytat:
Lektura już za mną i cóż - ewidentnie magazyn jest skierowany do miłośników frankofońskiego mainstreamu, gdzie najbardziej ceniony jest realistyczny rysunek. A jak wypadli 'nasi'?


:-D

"RELAX" #37
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-16, 14:22   



"Działając z nieszlachetnych pobudek" - Tomasz Miecznikowski jako pierwszy opowiada o zatytułowanym "Cocainefinger" pierwszym tomie "Szumowiny":



Cytat:
Poznajemy faceta, który nie to, że jest zupełnie pozbawiony zasad, on jest po prostu ich przeciwieństwem.

Cytat:
Remender razem z LEwisem LaRosą z lubością kreśli portret tego upadku aż do kulminacji, która może niektórych czytelników zniesmaczyć, ale to wszystko jest potrzebne, by stanęło w kontraście do tego, co nagle przynosi Erniemu los. A jest to coś naprawdę wyjątkowego.
.
Cytat:
To co Remenderowi się udało, to nie tylko postać tytułowego, niereformowalnego bohatera, ale również cała absurdalna otoczka, w której nie ma miejsca na polityczną poprawność, za to jest miejsce choćby dla faszystów, którzy walczą o poprawę klimatu na Ziemi. No właśnie, dzięki takiemu klimatowi dozwolone są wszelkie chwyty kpiące z wyżej wspomnianej political correctness, bo przecież są uzasadnione fabularnie.


:-D

"Szumowina" #1: "Cocainefinger"
A nie - pierwszym jednak był Tomasz Drozdowski.
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2022-03-16, 14:52   



Jarek nam prezentuje album "Jedzenie picie":



:-D

"Jedzenie picie"
Pierwsza recenzja
A poniżej jeszcze dwie:
- Piotra Pocztarka
- Macieja Baraniaka
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group