Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
MonimePL
Autor Wiadomość
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-03-12, 14:19   MonimePL

Zakładam ten temat gdyż ważne, żeby współgrał z innym forum, na którym autorka (Monika Kilijańska) go sama założyła:



Na początek zatytułowana "W kupie siła!" recenzja trzynastej odsłony "Bungou stray dogs: Bezpańskich literatów":



Cytat:
Chcielibyście być wiecznie uśmiechnięci jak Iwan Gonczarow? Ten człowiek, jeden z pobocznych bohaterów Bungou stray dogs jest albo tylko uśmiechnięty albo wręcz szalony ze szczęścia. Wszystko przez operację. Jego mistrzem jest Dostojewski. Fiodor rządzi, Fiodor radzi, Fiodor nigdy cię nie zdradzi!

Cytat:
Atsuschi i Akutokawa razem? Czasem i takie cuda się zdarzają, bo wspólnego wroga najlepiej pokonać łącząc siły. Tym razem wrogiem będą Gonczarow i Puszkin. Od ich akcji zależeć będzie życie obydwu dyrektorów.

Cytat:
Choć w tym tomiku nie można powiedzieć, że nie było efektownych walk czy żartobliwych scen, jednak największe wizualnie wrażenie robił na mnie szok. Tak, właśnie szok.

Cytat:
W tym tomie dochodzi do wielkiego aresztowania, ale niekoniecznie do wielkiego zakończenia przygody z naszymi uzdolnionymi. Wraca na scenę np. Fitzgerald, ale i pojawia się zza kulis ktoś, o kim niewiele jeszcze wiemy, kto już namieszał sporo.


:mrgreen:

"Bungou stray dogs: Bezpańscy literaci" #13

Dawniejszy artykuł "Didy":

Cytat:
Mafia i Agencja przeprowadzają wspólny atak na to miejsce, gdzie prawdopodobnie przebywają Dostojewski i Uzdolniony od Zdolności bakteryjnej. Atsushi i Akutagawa zostają zmuszeni przez Dazaia do połączenia sił w celu zinfiltrowania siedziby wroga, do której wślizgują się niepostrzeżenie i bardzo widowiskowo. Ich współpraca od początku napotyka trudności wynikające z odmienności charakterów, motywacji i sposobów postrzegania świata. Bez przerwy ścierają się ze sobą w utarczkach słownych. Zapewnia to oczywiście wiele zabawnych momentów i stanowi doskonałą rozrywkę dla czytelnika.

Cytat:
Z chęcią zobaczyłabym więcej efektownych akcji i ataków w wykonaniu Atsushiego i Akutagawy. Do tego ich wzajemne relacje cały czas ewoluują, co samo w sobie jest ciekawe. Rodzi się przy tym pytanie, czy w końcu zostaną parą? Chyba się jednak zagalopowałam, to nie jest manga, która rozwija czy eksponuje wątki romantyczne.


:P

"Bungou stray dogs: Bezpańscy literaci" #13
 
 
jacek 
Znikopis


Pomógł: 7 razy
Wiek: 58
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 17304
Wysłany: 2020-05-16, 10:02   

"Nie jestem Tommy, jestem Hitman" - dziś u Moniki Kilijańskiej "Hitman" - super :-D :



Cytat:
W tym wydaniu zbiorczym mamy kilka niepowiązanych ze sobą historii. Pierwsza część opowieści o Tommyʼm Monaghanie, płatnym zbójcy z Gotham City, który w wyniku starcia z demonem zyskał supermoce w dość dziwnej konfiguracji, bo są to rentgenowski wzrok i telepatia. Już wcześniej parał się gangsterką, lecz teraz ma idealne narzędzie, by stać się likwidatorem numer 1 w Gotham City. Z czymże musi się zmierzyć? Ot, choćby z bliźniakami syjamskimi Dubelz (czy tylko ja widzę tu wyraz "dubel"?), policją, Batmanem, Jockerem, stworem z innego wymiaru Mawzirem czy choćby super maszyną do zabijania Johnnym Navarone. Strzelania będzie więcej niż na 10 000 nabojów (nomen omen to tytuł jednego z zeszytów Hitmana).

Cytat:
Projekty postaci są często przesadzone w celu uzyskania efektu, a styl wymaga nieco przyzwyczajenia się, ale działa to na opowiadaną historię, a użycie cienia w celu zwiększenia napięcia i atmosfery jest dobrym rozwiązaniem.


:-D

"Hitman" #1
Trzy poprzednie wypowiedzi

No to dorzucam przemyślenia Tomasza Drozdowskiego :) :

Cytat:
Prowokacyjne, niewybredne dialogi, mające łobuzerski charakter. Dwuznaczne skojarzenia i wszechobecna przemoc. No i element, który pojawia się chyba we wszystkich jego dziełach. Antagoniści Ennisa zwykle są zdeformowanymi, wynaturzonymi fizycznie i moralnie jednostkami, odrażające w samej swej bytności.

Cytat:
]Dla kogoś o zbyt słabym żołądku hybrydowy gangster może okazać się dużym wyzwaniem.

Cytat:
Groteskowa, trochę niedzisiejsza atmosfera minionej już epoki w komiksie, rodząca dziwy jak istoty pokroju Glontha czy Mawzir wymaga nieco od czytelnika, ale daje się "opatrzeć".


;)

"Hitman" #1
_________________
"Bóg także był autorem: jego proza to mężczyzna, jego poezja to kobieta" - Napoleon Bonaparte.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group