"Gnat" #2: "Kant kontratakuje, czyli przesilenie" - omawia Damian Maksymowicz:
Cytat:
Największą przemianę przechodzi Zadra, będąca "wybranym" - zgodnie z kliszami fantasy. Wbrew wcześniejszym domysłom to ona, a nie Gnatowie jest kluczowym pionkiem na planszy. Chwat spada do roli towarzysza Zadry, stając się Samem dla jej Froda.
Natomiast "Jonah Hex" #5: "Garbate szczęście" wzięła na tapet Małgorzata Chudziak:
Cytat:
Legendarny łowca nagród przemierza Dziki Zachód i spotyka na swojej drodze wielu złych ludzi. Niektórzy sami zeszli na ścieżkę przestępstwa, kiedy innych pchnęły do tego niesprzyjające okoliczności. Każdy przypadek zostanie potraktowany indywidualnie, a Jonah oceni winnego według własnych zasad.
I jeszcze Marcin Andrys i recenzja piątego tomu "Largo Wincha":
Cytat:
Pieniądz rządzi światem – ten wyświechtany slogan znany jest od lat, ale wydaje się boleśnie aktualny, jeśli chodzi nie tylko o wymyślone fabuły na potrzeby komiksu.
A dzisiaj Paweł Ciołkiewicz omawia również już znany na forum siódmy tom serii "Chew":
Cytat:
Komiks Johna Laymana i Roba Guillory’ego nadal zaskakuje oryginalnymi pomysłami, cieszy świetnymi rysunkami i gwarantuje doskonałą rozrywkę. Stworzona przez autorów wizja świata spustoszonego przez epidemię ptasiej grypy pozostaje intrygująca i daje do myślenia.
Dzisiaj kolejne dwa nowe teksty z tej sympatycznej strony:
1. "Nieśmiertelny Iron Fist" #1: "Opowieść ostatniego Iron Fista" - pisze Marcin Andrys:
Cytat:
Autorzy zadbali, aby mitologia Żelaznej Pięści nie była tylko powierzchowną retrospekcją uzupełniającą poczynania bohatera. Czuć, że nawiązania są integralną częścią tej opowieści, a los Danny’ego jest od nich zależny.
2. "Hasib i królowa węży" - uwagami dzieli się Przemysław Mazur:
Cytat:
Davida B. raczej trudno byłoby uznać za twórcę szablonowego. Toteż miast przybliżenia szeroko znanych protagonistów "Księgi…" takich jak Aladyn, Sindbad czy Ali-Baba zdecydował się on na zilustrowanie losów tytułowego Hasiba, niezbyt skłonnego do przyswajania nauk pogrobowca leciwego mędrca Danijala.
Jak się okazuje to nie wszystko dzisiaj! Jeszcze trzy nowe artykuły
1. "Manhole" #2 - recenzuje Jarosław Drożdżewski:
Cytat:
W drugiej części wyjaśniona zostaje zagadka tajemniczej epidemii, która zbiera swoje żniwo, nie zabraknie też odpowiedzi na pytanie, kto za tym wszystkim stoi. Jak zapewne większość czytelników doskonale pamięta, pierwsza część kończyła się dramatycznym wydarzeniem.
2. "Dziesięć bolesnych operacji" - to również tekst Jarosława Drożdżewskiego:
Cytat:
Sama historia to trochę taka komiksowa wariacja na temat filmu Koterskiego. Mamy w nim do czynienia ze zgorzkniałym i pełnym strachu Leszkiem, który boi się tak naprawdę całego życia, a nie brakuje w nim też różnego rodzaju manii.
3. "Usagi Yojimbo" #31: "Piekielne malowidło" - to natomiast materiał Marcina Andrysa:
Cytat:
Sakai porusza się sprawnie pomiędzy różnymi gatunkami, od dramatu podszytego katastroficzną w skutkach klęską żywiołową, poprzez fantasy czy sensacyjne i kryminalne fabuły. Nieobce są mu również sentymentalne opowieści nasączone dużą dawką goryczy i smutku.
Również Marcin Andrys wziął na tapet "Asteriksa w Italii":
Cytat:
Trzydziesty siódmy album z przygodami niezłomnych Galów stanowi miłą rozrywkę na kilka chwil, ale nie jest to mocno zapadająca w pamięć historia. Twisty są oczywiste, a kolejne, typowe zakończenie nie wzbudza emocji.
Oraz jeszcze trzeci, zaległy artykuł o "Nawiedzicielu mroku" - pisze Marcin Waincetel:
Cytat:
Gou jest perfekcyjny w sposobie, w jaki kreśli aurę niepokoju, której źródłem są zazwyczaj nadnaturalne siły. Da się wyczuć, że japoński twórca komiksów z szacunkiem podchodzi do twórczości Lovecrafta.
Dzisiaj na dzień dobry aż... osiem materiałów! Dziękujemy bardzo szanowna redakcjo
1. ... "Thor: Ragnarok" - recenzuje Marcin Andrys:
Cytat:
Nie da się ukryć, że w przypadku "Ragnaroku", jak i sporej ilości superbohaterskich produkcji, czarny charakter ma za zadanie wprawić w ruch machinę zdarzeń, która sprawi, że główny protagonista dojrzy do swojej roli, weźmie na swoje barki odpowiedzialność, w końcu pokona morze przeciwności, aby dopaść swego przeciwnika.
2. "Lucky Luke" #56: "Przeklęte ranczo" - przedstawia Jakub Syty:
Cytat:
Tytułowe "Przeklęte ranczo" jest utrzymane w klimacie odcinków serialu animowanego ze Scooby-Doo. Nie wiem, czy posłuży to za rekomendację, ale śmiem twierdzić, że taka konwencja mogłaby się sprawdzić w niejednej przygodzie najszybszego rewolwerowca na Dzikim Zachodzie.
3. "Strażnicy Galaktyki" #4: "Strażnicy w rozsypce" - analizuje Paweł Ciołkiewicz:
Cytat:
Komiks na pewno zainteresuje fanów serii, ale raczej nie ma do zaoferowania nic ciekawego osobom, które chciałyby dopiero zacząć przygodę z ekipą Petera Quilla. Dla tych drugich album na pewno okaże się zbyt chaotyczny.
Choć zdaje sobie sprawę z pewnych ułomności, które manga ta zawiera (dla czytelników przyzwyczajonych do europejskiej szkoły komiksowej), uważam, że jest to jednak naprawdę dobra lektura, która zresztą wielokrotnie była nagradzana przez mangowych speców.
5. Niezamieszczona przeze mnie w odpowiednim czasie recenzja tomu pierwszego autorstwa tego samego recenzenta:
Cytat:
"Saga Winlandzka" to zręczne połączenie komiksu historycznego, osadzonego w rzeczywistych dla przedstawianej epoki realiach z domieszką japońskości i akcji.
Tytułowy dziesiąty świat - zamieszkiwane przez Anielice Njebo - został tu zaledwie muśnięty. Potencjał na choćby minimalne wgryzienie się w mitologię i historię tego nieznanego do tej pory królestwa został zatopiony krzyczeniem i walczeniem.
7. "World of Tanks: Roll Out" - opowiada Przemysław Mazur:
Cytat:
Uwaga czytelnika zostaje skoncentrowana na załodze czołgu typu "Cromwell" pieszczotliwie ochrzczonym mianem "Snakebite", wchodzącej w skład Kompanii B Trzeciego Batalionu Ochotników w West Midlands.
8. "Gotham Central" #4: "Corrigan" - uwagami dzieli się Małgorzata Chudziak:
Cytat:
"Gotham Central" jest świeżym spojrzeniem na Batmana i przebierańców panoszących się w Gotham. Przyjęcie perspektywy policjantów wykonujących swoją pracę było strzałem w dziesiątkę. Z jednej strony są oni blisko wydarzeń, w jakie zaangażowany jest Nietoperz, z drugiej jednak większość stara się trzymać od niego z daleka.
Teraz także coś nowego! Super! - serdeczne podziękowania!
1. ... "Chrononauci" - pisze Tomasz Kleszcz:
Cytat:
Chronopodróżnicy skaczą po epokach niczym po trampolinie, wszędzie wprowadzając zmiany na niewyobrażalną skalę, co stanowi dość oryginalne podejście do tematu.
Z pozoru w życiu Barry’ego Allena niewiele się zmieniło. Niezmiennie jest on cenionym technikiem laboratoryjnym policji Central City, incognito aktywnym obrońcą tej metropolii znanym jako Flash. Wydarzenia przybliżone w albumie "Uniwersum DC: Odrodzenie" nie mogły jednak pozostać bez wpływu na tytułowego bohatera.
Pomógł: 7 razy Wiek: 58 Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 17304
Wysłany: 2018-07-24, 16:57
"Marshall Blueberry":
1. Pisze Przemysław Mazur:
Cytat:
Wedle "oklepanego" porzekadła: "(…) cmentarze pełne są ludzi niezastąpionych". "Marshal Blueberry" to widomy dowód, że pewnych osób nie da się jednak zastąpić. Do tego grona zaliczyć można (a nawet trzeba!) przywoływanego nieco wcześniej Jean-Michela Charliera. Nic bowiem nie uchybiając Moebiusowi, to właśnie rzeczony scenarzysta nadał serii o najsłynniejszym pokerzyście frankofońskiego komiksu "eksplozywną" wręcz dynamikę, dosłownie szpikując fabuły swego autorstwa ogromem pomysłów i autentycznie zaskakujących zwrotów akcji.
Zebrane w trzech albumach (Na rozkaz Waszyngtonu, Misja Sherman i Krwawa granica) przygody szeryfa Blueberry’ego nie wnoszą wiele do znanego z głównej serii świata. Z drugiej strony od spin-offów trudno oczekiwać rewolucyjnego podejścia. Bardziej konserwatywna strategia okazuje się zazwyczaj korzystniejsza finansowo, nawet jeśli strona artystyczna przedsięwzięcia na tym cierpi.
Do świata znanego z wcześniejszych dzieł Charliera i Girauda, trylogia nie wnosi nic nowego. Od strony fabularnej "Marshal Blueberry" to nużąca powtórka z rozrywki, w której wszystko jest znajome i przewidywalne. Czytając ten trzytomowy cykl nie ma się wątpliwości, że powstał on tylko po to, by skapitalizować olbrzymią popularność serii.
Pomógł: 7 razy Wiek: 58 Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 17304
Wysłany: 2018-07-25, 08:30
Ale dzisiaj podrzucili
1. "Ant-Man”: "Druga szansa" - pisze Marcin Andrys:
Cytat:
Druga szansa to w sporej mierze chęć zarysowania relacji na linii ojciec-córka, próba nawiązania dialogu z dzieckiem, zaistnienia w jego życiu i spełnienia się jako dobry rodzic. Wątek ten zyskałby znacznie większy wydźwięk, gdyby skupiał się wyłącznie na obyczajowej stronie opowieści.
Bez wątpienia jest to pozycja warta uwagi ze względu na walor edukacyjny. Akcja komiksu oraz tekst na temat zabójstwa Wernera von Orslena umieszczony na końcu albumu, pozwalają zagłębić się ten mało znany aspekt historii zakonu krzyżackiego.
3. "Lady S" #7: "Sekunda wieczności" - omawia Marcin Andrys:
Cytat:
Van Hamme potrafi stopniować napięcie i nawet w dość schematycznych rozwiązaniach pozwolić sobie na trochę brawury. Niniejszy tom to wzorcowy przykład na wykorzystanie zarówno głównych atutów tytułowej bohaterki, jak i też niewesołej sytuacji, w której się znalazła. Z pewnością autorzy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Chociażby główny bohater, mimo ogólnego "pokrewieństwa" z Bezimiennym oraz zabójczej wręcz skuteczności w najemniczym fachu, w gruncie rzeczy w większym stopniu wzbudza skojarzenia z przerośniętym klaunem niż wzbudzającym powszechny postrach pogromcą wielotysięcznych armii (choć gwoli ścisłości momentami jest tu nie mniej krwawo i brutalnie niż m.in. na kartach "Technokapłanów"). Tym samym miast domniemanej wtórności Jodorowsky proponuje kolejne „ogniwo” w liczących sobie miliony lat dziejach tegoż uniwersum.
5. "Transmetropolitan" #2 - pisze Marcin Waincetel:
Cytat:
Jak to zwykle bywa w komiksach Warrena Ellisa – jest bezkompromisowo. Odważnie, z pazurem, no i niesłychanie intrygująco. Brytyjczyk ma talent do tego, aby opisywać fikcyjny przecież świat, ale mocno zakorzeniony w historii i współczesności.
"Zmierzch ścierwojada" to kulminacja poszukiwań rozpoczętych przez Durango po tragicznej śmierci Celii Norton oraz ich nienarodzonego dziecka (zob. "Krok do piekła"). Z oczywistych względów nie zamierza on odpuszczać, ale też nie traci zimnej krwi, niezbędnej w trakcie swoistego polowania na "psy gończe" swego przeciwnika. W warstwie fabularnej Swolfs zdaje się nie proponować zatem nic nowego z porównywalnymi w ogólnej dramaturgii opowieściami zawartymi m.in. w epizodach "Pułapka na zabójcę" i "Na żer szakalom".
7. "Moon Knight" #2: "Z martwych powstaną" - wypowiada się Paweł Ciołkiewicz:
Cytat:
Brian Wood całkiem dobrze radzi sobie z opowieścią o tajemniczym obrońcy nocnych wędrowców. Z jednej strony udało mu się utrzymać nieco mistyczny klimat wykreowany w poprzednim tomie przez Warrena Ellisa, z drugiej dodał do tej opowieści trochę dyskretnego poczucia humoru oraz element sensacji i zaskoczenia.
Pomógł: 7 razy Wiek: 58 Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 17304
Wysłany: 2018-07-25, 13:49
8. "Opin" - omawia Jarosław Drożdżewski:
Cytat:
"Opin" ma w sobie zadatki na fajną i interesującą a przy tym niezwykle przystępną historię dla najmłodszego czytelnika. Kado sprezentował nam bowiem lekki komiks, w którym nie brakuje dowcipu, ale i przygód okraszonych detalami takimi jak delikatna stylizacja języka narracji i dialogów.
Dzieje się naprawdę wiele, jako że emblematyczny adwersarz Diany w osobie Aresa nie zaprzestaje intryg w zamiarze pognębienia problematycznej dlań Amazonki. Jakby tego było mało, daje o sobie znać kolejna stara dobra znajoma, tj. wiedźma Kirke...
"Wonder Woman" #2
To pierwsza recenzja tomu drugiego a tutaj artykuł o tomie pierwszym z tego samego serwisu gdyż nie mogę go odnaleźć na forum
10. "Ja, Nina Szubur" - zapoznaje nas Jarosław Drożdżewski:
Cytat:
Jak wspomniane zostało wcześniej, komiks Daniela Chmielewskiego to interpretacja powieści Olgi Tokarczuk - "Ann In w grobowcach świata", w którym obydwoje spoglądają w kierunku summeryjskich mitów. Spojrzenie to zostało dodatkowo okraszone własną wersją postapo.
11. "Praga Gada Wiechem. Raz!" - wypowiada się Paweł Ciołkiewicz:
Cytat:
Album otwierają dwa teksty zawierające interesujące informacje o samym projekcie oraz o życiu i twórczości Stefana Wiecheckiego napisane przez Przemysława J. Olszewskiego i Janusza Dziano. Dysponując zawartą w nich wiedzą, możemy przystąpić do eksplorowania świata wykreowanego przez seniorów z Warszawy oraz wyłaniającego się z twórczości Wiecha.
12. "Mushishi" #10 - przedstawia Jarosław Drożdżewski:
Cytat:
Kończąc przygodę z Ginko i tajemniczymi bytami zwanymi "mushi", warto ocenić nie tylko ostatnią odsłonę serii, ale też, pokrótce podsumować ją całą. Od samego początku była to seria tyle nietypowa, co niezwykła. Zaskakiwała swoją baśniową oprawą, bardzo delikatną wręcz ulotną atmosferą i bardzo prostym, ale świetnym pomysłem na scenariusz.
13. "Ksiądz Jerzy Popiełuszko: Cena wolności" - recenzuje Michał Rataj:
Cytat:
Fabuła komiksu obejmuje ostatnie miesiące życia księdza Jerzego, ze szczególnym uwzględnieniem wydarzeń bezpośrednio przed jego zamordowaniem. Możemy więc poznać nieudane próby skompromitowania kapłana przez funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa, działania inwigilacyjne, a ostatecznie także przygotowania do morderstwa.
14. "Ekho. Lustrzany świat" #7: "Swinging London" - przedstawia Marcin Andrys:
Cytat:
Christophe Arleston lubi status quo i nie zamierza intensywnie ingerować w wykreowany przez siebie fantastyczny świat. Wygląda to tak, jakbyśmy mieli zwiedzić z bohaterami najważniejsze stolice świata, a później okaże się, czy tej wędrówce po mapie przyświeca konkretny cel. Na razie nie można tego powiedzieć po siódmym albumie cyklu.
15. "Smerfy" #12: "Smerfuś" - opowiada Przemysław Mazur:
Cytat:
Mimo przewagi na ogół pogodnego humoru nie brak także momentów pełnych napięcia, a nawet grozy (oczywiście w formule stosownej do głównej grupy docelowej tego tytułu).
Pomógł: 7 razy Wiek: 58 Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 17304
Wysłany: 2018-07-29, 11:25
Paweł Ciołkiewicz tak napisał o tytule "RAPP" #01: "Zaginione dzienniki Tesli":
Cytat:
Mówiąc krótko, "RAPP" kompletnie zawodzi – zarówno w warstwie narracyjnej, jak i graficznej. Cała opowieść, choć jej podstawowe założenia są w gruncie rzeczy proste, brnie w całkowicie niepotrzebne zawiłości i w pewnym momencie nie wiadomo już, o co dokładnie w niej chodzi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach