Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Masz dzieci? Chcesz mieć dzieci i ile? :)
Autor Wiadomość
Nefra
Znikopis


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 10914
Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2007-02-14, 22:31   

ja jakies winka na apetyt miałam wmuszane... i tran :roll:
_________________
 
 
Jool 
Krótkopis


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Wrz 2006
Posty: 149
Wysłany: 2007-02-14, 22:32   

majka-2 napisał/a:
Jeżeli twoje dziecko nie zjada kanapki czy ciastka przy tobie tylko ucieka z nim do innego pokoju czasem warto iść za nim. Dzieci jak zwierzaki zbierają zapasy na ciężkie czasy. Możesz mieć już wersalkę wypchaną po brzegi owymi skarbami.


Może mieś wersalkę wypchaną zwierzątkami na ciężkie czasy. W głowie się nie mieści ile ślimaków może nazbierać dziecko. I skąd, u diabła, wzięło te wszystkie pudełka.
 
 
 
majka-2 
Krótkopis


Pomogła: 1 raz
Wiek: 45
Dołączyła: 30 Sie 2006
Posty: 166
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-02-14, 23:51   

Jool napisał/a:
Może mieś wersalkę wypchaną zwierzątkami na ciężkie czasy. W głowie się nie mieści ile ślimaków może nazbierać dziecko. I skąd, u diabła, wzięło te wszystkie pudełka.

Ojjjj to ja juz wolę te ciacha i mrówki, które przylazły. Z drugiej strony to one i tak wpadają co roku. Mają słaby instynkt samozachowawczy.

[ Dodano: 2007-02-23, 09:30 ]
Prośba do starszych i bardziej doświadczonych mam (tudzież ojców):
Jak oduczyć dziecko zżerania ubrań?
Może to zabrzmieć co najmniej śmiesznie, ale mam z tym problem. Z rysowania po obrusie i ścianie go wyleczyłam dając mu gąbkę do łapki (czyścił 3 godziny i błędu już nie powtórzył)
ale z ciuchami mam problem. Bierze spodnie, wygryza w nich francka dziurę a potem powiększa palcem. No przecież nie dam 5 latkowi igły do ręki a wytłumaczyć za bardzo sie nie da (ani ręką ani słowem). Inwencja mi się wyczerpała :-(
 
 
 
ene 
Znikopis
eee.. ne!


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 24 Sty 2007
Posty: 6580
Wysłany: 2007-03-07, 20:10   

Oj to problem... ja kiedys wyciełam nożyczkami dziurę w spodniach :-D mi reprymenda od mamy pomogla ;) Może musisz byc bardziej stanowcza.. albo patrz na rozwiązanie ponizej :P

a rysowac po scianach tez lubilam :P klaps w pupę zalatwil sprawe ;)
_________________
...
 
 
Nefra
Znikopis


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 10914
Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2007-03-07, 22:32   

LOL nie widziałam tego dopisku ...
Olo wydłubał mi maleńką dziurkę w skórzanym fotelu ( tu gdzie się ręką opiera) potem po drugiej stronie drugą. Potem przyszła kolej na kanapę dwójkę... mówiłam już ze je powiększał i wydłubywał gąbkę aż powstały dziurki o średnicy 10 cm i głebokości 5 cm? :mysli: rotfl
_________________
 
 
majka-2 
Krótkopis


Pomogła: 1 raz
Wiek: 45
Dołączyła: 30 Sie 2006
Posty: 166
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-04-01, 15:04   

Mamy dzisiaj na objad wątróbke, kamil nie przepada. Je objad już godzinę :) . Przed chwilą mi oznajmił, ze go ząb boli. Na co ze stoickim spokojem odpowiedziałam
-Dobrze kochanie to po objadku go wyrwiemy- :P
-Nie, nie mama. Juz w porządku.

:-D :-D :-D
 
 
 
sirion 
Administrator

Pomógł: 7 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 2736
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-04-01, 15:44   

lol , to się nazywa siła perswazji :)

swoją drogą wątróbka jest okropna :x
_________________
mateuszdomanski at hotmail.com
 
 
majka-2 
Krótkopis


Pomogła: 1 raz
Wiek: 45
Dołączyła: 30 Sie 2006
Posty: 166
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-04-01, 16:42   

To nie pierwszy taki jego numer :) Jak był młodszy i szliśmy na spacer moje dziecko zawsze bolał brzuch jak chciał na ręce. Zwykle mówiłam mu ze jak dojdziemy do domu to pójdzie spać, żeby go przestał brzuszek boleć. Pomagało za każdym razem.
Muszę dodać, ze moje dziecko jest dość sporych rozmiarów, nie jest gruby, tylko wielki i wagę ma proporcjonalną do swojego wzrostu. Juz od dość dawana nie jestem wstanie nosić go na rękach bo mi plecy wysiadają :) .
 
 
 
Nefra
Znikopis


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 10914
Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2007-04-01, 18:50   

Majuś, wiem ze mamy bardzo podobne charaktery, ale za kazdym razem gdy potwierdzasz to jeszcze nowszymi przykładami - jestem nadal zaskakiwana. :D

Następnym etapem u dziecka jest: gdy nie chce iśc spać oznajmia, ze jest głodny, mimo że 10 min wcześniej z trudem skończył kolację( i jesli zrobisz jedzenie oczywiscie go nie je, tylko udaje).
I na to nie znalazłam sensowniejszej odpowiedzi niż: "a w pupsko chcesz?" rotfl
_________________
 
 
bodzio 
Bibliotekarz


Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 268
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2007-04-01, 20:34   

Nefra napisał/a:
a w pupsko chcesz


I to się nazywa wychowanie bezstresowe? :> rotfl
 
 
Artemis Entreri 
Wierszokleta


Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 577
Wysłany: 2007-04-01, 20:53   

Nefra napisał/a:
a w pupsko chcesz


Dobra rada zapamiętam na przyszłość :D

majka-2 napisał/a:
Mamy dzisiaj na objad
wątróbke, kamil nie przepada. Je objad już godzinę :)


Tu się muszę wstawić za tym gościem wątróbka jest paskudna jak jest od razu idzie dla psa.
_________________
Dla moich Polaków nie ma rzeczy niemożliwych.

Napoleon
 
 
 
Ania 
Znikopis


Pomogła: 8 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 26 Sty 2007
Posty: 5061
Wysłany: 2007-04-01, 21:48   

Nefra napisał/a:
"a w pupsko chcesz?"


Ostatnio przyszło mi na jakieś 10 minut zostać z dwoma 7 latkami :) bawili sie troche krzyczeli walczyli na miecze, potem walczyli ze mną :D mój odzew to były łaskotki :P generalnie fajnie. Zauważyłam że młodziakowi wyszła koszulka ze spodni i mówie:
- Kubuś włóż koszulke w spodnie.
- nie nie trzeba jest dobrze itp usłyszałam
- ponowiłam prośbe troche bardziej stanowczo :P
w tym momencie drugi młodzian sie mnie pyta:
A ile ty masz lat?
21.
I dalej usłyszałam coś co mnie rozbroiło:
Jasio do Kuby: Ej Kuba! ona może dać nam w pupe!
Po czym Kuba włożył koszulke w spodnie.

Normalnie autorytet podeszłego wieku w którym "można dać w pupe" przeze mnie musiał przemawiać
_________________
Creation. That is why we are here.
 
 
majka-2 
Krótkopis


Pomogła: 1 raz
Wiek: 45
Dołączyła: 30 Sie 2006
Posty: 166
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-04-04, 09:37   

Nefra napisał/a:
Majuś, wiem ze mamy bardzo podobne charaktery, ale za kazdym razem gdy potwierdzasz to jeszcze nowszymi przykładami - jestem nadal zaskakiwana. :D

Ewuś mnie to juz nie dziwi :) . To jest już raczej naturalne. I bardziej by mnie zaskoczyło gdyby sie okazało ze jesteśmy inne. :)

Nefra napisał/a:
Następnym etapem u dziecka jest: gdy nie chce iśc spać oznajmia, ze jest głodny, mimo że 10 min wcześniej z trudem skończył kolację

Kamil ten etap juz miał jakieś pół roku temu. A moje dalsze działania zależały w dużej mierze od tego jak bardzo zdążył mnie wkurzyć w ciągu dnia.

bodzio napisał/a:
I to się nazywa wychowanie bezstresowe? :> rotfl

Zapewniam szanownego kolegę, że coś takiego nie istnieje. Chyba ze chcesz się dochować potworka, który ci wejdzie na głowę.

Artemis Entreri napisał/a:
Tu się muszę wstawić za tym gościem wątróbka jest paskudna jak jest od razu idzie dla psa.
Jedyna rzecz, którą zjada szybciej ode mnie to ryz na słodko, wszystko inne nabiera mocy urzędowej. A pies ku naszej rozpaczy wyprowadził się w zeszłym roku (zew natury) i nie wrócił niestety.

Ania stałaś się autorytetem :) . Fajne uczucie nie?
 
 
 
Ania 
Znikopis


Pomogła: 8 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 26 Sty 2007
Posty: 5061
Wysłany: 2007-04-04, 15:52   

majka-2 napisał/a:
Ania stałaś się autorytetem :) . Fajne uczucie nie?


Masakra :P
_________________
Creation. That is why we are here.
 
 
markosciel
Nieśmiałek

Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 16
Wysłany: 2007-04-06, 22:16   

Ania napisał/a:
Masakra


E tam!
Piranie każdego potrafią wyprowadzić z równowagi.
A co do wychowania bezstresowego to uważam, że większość popełnia błąd metodologiczny. To nie chodzi o to, żeby dzieci się nie stresowały - tylko, żeby rodzice przy ich wychowywaniu zaznali jak najmniej stresu :bicz: :bear:
Ostatnio zmieniony przez markosciel 2007-04-07, 01:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group