Pomógł: 7 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 2736 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-01-30, 08:57
Hehe, czyli płyty od moich narodzin ja też muszę się nad tym zastanowić
[ Dodano: 2007-01-30, 20:24 ]
A więc na razie tyle udało mi się "skompletować". Kolejność przypdakowa.
1. Evanescence - Anywhere But Home
2. Hey – Echosystem
3. Coma - Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków
4. The Cranberries. – No Need to Argus
5. Enya – Amarantine
6. Metallica - S&M
7. Strachy na lachy – Piła tango
To ja jako ten ktory wymyslil ten temat to podam swoje:
1. Assassins of God - Jupiter Ox
2. The Jesus Lizard - Goat
3. Nirvana - In Utero
4. Einstuerzende Neubauten - Silence is Sexy
5. Kyuss - Welcome to Sky Valley i Blues For the Red Sun
6. Sonic Youth - Rather Ripped
7. Dzem - Detox
8. Pearl Jam - Binaural
9. Beastie Boys - Check Your Head
10. Queens of The Stone Age - Queens of The Stone Age
w sumie kolejnosc przypadkowa, i u mnie bardzo czesto sie zmienia te 10 ulubionych plyt...
pozdrawiam:
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2007-02-03, 12:52
Kolejność przypadkowa:
1. Audioslave - Audioslave
2. Cranberries - Bury the hatchet
3. Metallica - Metallica
4. Nine Inch Nails - Broken
5. Tricky - Maxinquaye
6. Massive Attack - Protection
7. Portishead - Dummy
8. The White Stripes - Elephant
9. Red Hot Chili Peppers - Californications
10. The Prodigy - The Fat Of The Land
Wymieniłem tylko ulubioną płytę danego zespołu/wokalisty, ale słucham w zasadzie wszystkiego.
Ps. Bardzo fajny temat. Szkoda, że tylko kilka osób w nim napisało. Jestem ciekawy typów kilku forumowiczy
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
"Dark Side Of The Moon" - Pink Floyd
a potem Genesis, Yes, Metheny, Davies, Garbarek, Vangelis i paru innych.
A tytuły płyt? A kto by to wszystko spamiętał?
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 09 Sie 2006 Posty: 3959
Wysłany: 2007-02-04, 11:57
po przemyśleniu na razie mam:
(kolejność dowolna)
1.Anita Lipnicka & John Porter- Nieprzyzwoite piosenki
2.Black Sabbath - wszystko
3.Red Hot Chilli Peppers- Californications
4.Kasia Kowalska- Samotna w wielkim mieście
5.Myslovitz- The best of
6.Ira- Ogień
7. Eminem- The Marshal Mathers LP
to nie jest tak łatwo wybrać te 10 naj, zwłaszcza jak potrafie jednego dnia sluchać np Huntera lub Carpathian Forrest a innego np Kasię Cerekwicką albo Verbę- w zależności od stanu ducha, pogody itp. Słucham praktycznie wszystkiego, dlatego tym gorzej mi się zdecydować. Ale staram się wybrać te, do ktorych wracam najczęściej
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kamila 2007-02-05, 16:13, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 16 razy Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 10914 Skąd: z Matrixa
Wysłany: 2007-02-05, 01:44
Tak sie nie da by to zgrupować w 10 płytach i powiedziec że są najlepsze. Wszystko zalezy od nastroju Więc spróbuję co mi sie przypomni
ściana Floydów
Wszystko Police i Stinga
Wszystko do czego dotknął się Collins szczególnie Love Songs i Platinum Collections Genesisów
cos niecoś Eminema, ale z tytułami płyt to ja ntgs (szczególnie płytka tak chyba sprzed 3 lat)
Robbie Williams mnie zachwyca
Noc w operze Queenów
18 U2
Stare amerykańskie ballady śpiewane przez Roda S. słucham z lubością
Rod Stewart - If We Fall In Love Tonight
Cudne manowce, oczywiście
Vollenweider Dancing with the Lion
Alan Parsons Project była jedna super płytka, chyba dont answer me"
Marillion - Fugazi
No i Dire Straits - wszystko co sie da
A Perfect już wspominałam?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach