Strona Główna Fahrenheit 451
rozmowy o książkach, muzyce, filmie i... wszystkim innym

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jacek
2007-01-31, 20:27
Ulubiony film na podstawie książki.
Autor Wiadomość
Artemis Entreri 
Wierszokleta


Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 577
Wysłany: 2007-01-31, 18:42   Ulubiony film na podstawie książki.

Na pierwszym miejscu wedłóg mnie na co w pełni zasługuje to adaptacja "Władcy pierścieni" film poprostu wypas po dziś dzień się nim zachwycam.

Za największą porażkę ostatnio za to uważam filmową wersje "Eragona" poprostu porażka z książką mniał wspólne tylko nazwy i tytuł.
 
 
 
air 
Wierszokleta


Pomógł: 3 razy
Wiek: 113
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 460
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-01-31, 19:25   

W pełni się zgadzam z Artemis Entrerim. Władca jest spoko, a na opisywanie Eragona szkoda czasu
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=yj-Rft_zy8E

http://www.youtube.com/watch?v=UditWS5EAbI
 
 
 
Krzyho 
Dziejopis
Moderator


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 3224
Skąd: P-w
Wysłany: 2007-01-31, 19:25   

Artemis Entreri napisał/a:
Na pierwszym miejscu według mnie... adaptacja "Władcy pierścieni"

popieram całkowicie, trylogia "Władca Pierścieni" zrobiona jest fantastycznie :-D ,

porażka natomiast, to ekranizacja Wiedźmina, film tak drętwy, że zęby bolą przy oglądaniu :D .
 
 
 
sirion 
Administrator

Pomógł: 7 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 2736
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-01-31, 19:30   

Także tak jak wy wszyscy uważam, ze najlepszą ekranizację miał WP, a najgorszą wiedźmin... :/ szczególnie te elfy.
_________________
mateuszdomanski at hotmail.com
 
 
air 
Wierszokleta


Pomógł: 3 razy
Wiek: 113
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 460
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-01-31, 19:35   

O Wiedzminie nie pisalam gdyz to nie jest film czy cos w tym stylu tylko PARODIA - żałosna parodia która nie zasluguje na uwage i na to zeby o tym wspominac i pamietac o istnieniu "tego czegos"
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=yj-Rft_zy8E

http://www.youtube.com/watch?v=UditWS5EAbI
 
 
 
Artemis Entreri 
Wierszokleta


Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 577
Wysłany: 2007-01-31, 20:02   

Nie wspominajcie nawet o ekranizacji Wiedźmina bo mi żal serce sciska ;(
_________________
Dla moich Polaków nie ma rzeczy niemożliwych.

Napoleon
 
 
 
zaba 
Bajarz


Pomogła: 2 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 10 Sie 2006
Posty: 1211
Wysłany: 2007-01-31, 21:22   

Bardzo się rozczarowałam ekranizacją Wiedźmina, szkoda słów. Natomiast za najlepsze uważam:Władca Pierścieni,Tańczący z wilkami i Ostatni Mohikanin.
 
 
sirion 
Administrator

Pomógł: 7 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 2736
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-01-31, 21:31   

zaba napisał/a:
Tańczący z wilkami


oglądałem film, nie powiem, fajny :) ale nie wiedziałem, ze to ekranizacja :)
_________________
mateuszdomanski at hotmail.com
 
 
zaba 
Bajarz


Pomogła: 2 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 10 Sie 2006
Posty: 1211
Wysłany: 2007-01-31, 21:35   

Autorem jest Michael Blake.
 
 
batou 
Moderator


Pomógł: 55 razy
Wiek: 41
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 11315
Skąd: Tai chi
Wysłany: 2007-01-31, 23:05   

Jak dla mnie chyba "Czas Apokalipsy". Można powiedziec, że to jednak ekranizacja "Jądra Ciemności" Conrada. Marlon Brando pokazuje się tam niewiele, a mimo wszystko jego rola to najjaśniejszy punkt filmu.
_________________
"Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."

 
 
madziaro 
Znikopis
fiefiórka


Pomogła: 8 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 29 Sty 2007
Posty: 9908
Skąd: Jaworzno/Petawawa, ON
Wysłany: 2007-01-31, 23:07   

Ja mam kilka takich filmów:
1. Jak większość tutaj "Władca pierścieni"
2. "Zaklinacz koni"
3. Już się tutaj też pojawił "Tańczący z wilkami"

I na razie tyle pamiętam :)
"Wiedźmina" widziałam jakieś 20 minut i więcej tego błędu nie powtórzę, bo Sagę uwielbiam i szlag mnie trafiał jak to "arcydzieło" sztuki filmowej zobaczyłam.
_________________
Nie wszystko złoto, co się świeci,
Nie każdy chłop z widłami to Posejdon.
 
 
panbarnaba 
Wierszokleta


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 594
Wysłany: 2007-02-01, 13:41   

Zwykle czytając książkę, człowiek przekłada slowa na obrazy. Tak też było kiedy pierwszy raz czytałem z trudem zdobytą (wtedy książki się zdobywało i to był ich cały urok) Diunę Franka Herberta. Z każdą kartką miałem w głowie Arrakis, dwór Atrydów, Harkonenów. Wyobrażałem sobie Nawigatorów, filtrfraki i Czerwie. I aż zgiąłem się w pół gdy obejrzłem film Davida Lyncha z 1984 roku z Kylem MacLachlanem, Max von Sydowem i Stingiem pod tym samym tytułem. To były moje obrazy!!! Tak to sobie wyobrażałem. To były obrazy z mojej głowy.
Diuna z 2000 roku (serial) i jej następne części to popłuczyny po arcydziele Franka Herberta i Davida Lyncha. To był jedyny raz, gdy moje literackie wyobrażenia sprawdziły się z adaptacją filmową.
Podobnie jest z tłumaczeniami Diuny. Kudy tam tłumaczeniu Jerzego Łozińskiego (vel Ładysława Jerzyńskiego) do rewelacyjnego tłumaczenia Marka Marszała. :bravo:
_________________
Z wiekiem szansa na miłość dozgonną wzrasta...

Jeżeli boisz się utyć, wypij przed jedzeniem setkę wódki, to usuwa
poczucie strachu.
 
 
Kamila 
Dziejopis


Pomogła: 6 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 09 Sie 2006
Posty: 3959
Wysłany: 2007-02-01, 20:11   

sukcesy :Władca (nie jestem wyjątkiem :) ) ale także kilka książek Kinga było wg mnie przyzwoicie zekranizowanych, chociazby Lśnienie czy Red Rose. Duze wrażenie zrobil na mnie takze film Frida (oparty na biografii malarki)
porażki: wspomniany Wiedźmin (moja ukochana saga) zmasakrowany niesamowicie, S@motnosć w sieci- książka może nie jest jakaś rewelacyjna ale film wg mnie osiągnął dno
_________________

 
 
bartix3 
Brudnopis


Wiek: 42
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 9
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-02-01, 20:17   

Zdecydowanie Władca Pierscieni P. Jackson zrobił cos co przeszło najsmielsze moje oczekiwania. W tej kwestii nie musze nic dodawać, bo wszystko zostało już powiedziane.

A pozostałe? Hmm, z pewnością:

Skazani na Shawshank
Zielona Mila
Misery
Dolores Claiborne

Wychodzi na to że najbardziej podobaja mi się ekranizacje Kinga :D
No ale co na to poradzić, że tak wyszło a powyzsze pozycje naprawde godne uwagi.

Fajny był także Forrest Gump - ale ksiązce nie dorównuje/
Gorąco Polecam też film "Stand By Me" na podstawie opowiadania S. Kinga -
 
 
Artemis Entreri 
Wierszokleta


Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 577
Wysłany: 2007-02-01, 20:28   

Forest jak dlamnie jako film był przydługi
_________________
Dla moich Polaków nie ma rzeczy niemożliwych.

Napoleon
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Link do Shoutbox

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group