Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2011-05-13, 22:47
Spróbowałem patentu 5 łyżeczek na start + dosypywanie. Za pierwszym razem wychodzi mooocna, drugi raz już trzeba dosypać i potem za każdym zalaniem łyżeczka dodatkowo. Mam wrażenie, że ta konkretna yerba jest jakaś specyficzna. Żadna z tych, które do tej pory piłem tak nie miała. Chyba, że aż taki wpływ na to ma tykwa, bo wcześniej piłem z naczyń ceramicznych.
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Pomógł: 55 razy Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 11315 Skąd: Tai chi
Wysłany: 2011-05-17, 23:00
Dobra... Kupiłem w knajpie gdzie chodzimy na yerbę moją ulubioną mate iq (na Allegro po 4 zeta za 50 gram - polecam!). Wsypałem 5 łyżeczek (kelnerki mówiły, że do większej ceramicznej tykwy sypią 5-6) zalałem raz - spoko. Mocna, ale spoko. Zalałem 2 raz... smak znikomy W knajpie, w ceramicznej tykwie zalewam to 3 razy i jest zawsze ten sam idealny smak. Moje pytanie brzmi - jaką wodą zalewacie? Pytam o temperaturę. Ja oczywiście nie leję wrzątku, ale długo tej wody nie zostawiam do studzenia. Nie mam termometru, ale stawiam na ok 70-80 stopni czyli w zasadzie tak jak trzeba...
_________________ "Bo poza tym, że gubisz włoski to jesteś całkiem ślicznym facetem."
Aaaa! To nie wiedziałam. W radio mówili to tak jakby to ta sklepowa miała podrożeć. Tzn. herbaty sklepowe na pewno podrożeją, ale te owocowe i ziołowe.
_________________ "Nic łatwiejszego niż zmienić kobietę przeciętną w wyjątkową. Wystarczy ją pokochać."
Sauvajon
Te niesamowite rysunki na kawie są dziełem utalentowanego japońskiego artysty Nowtoo Sugi. Dzieła sztuki są inspirowane przez popularne postaci Disney'a, Marvela, Pixara i innych kreskówek, gier wideo i komiksowych bohaterów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach