Pomógł: 7 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 2736 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-10-25, 23:27
Cytat:
Nieważne czy jesteś krwiodawcą czy nie, każdy podpis to cegiełka pomagająca ratować życie i zdrowie ludzkie .
Aktualnie funkcjonuje wiele rejestrów Honorowych Dawców Krwi. Każde z centrów krwiodawstwa posiada osobny rejestr dawców, co powoduje opóźnienia w przekazywaniu danych. Jeśli istniałby jeden system rejestru dawców, w przypadku oddawania krwi dla biorcy spokrewnionego, chwilę po oddaniu dobiegałaby informacja do odpowiedniego punktu, że taka krew została oddana. W takich chwilach często liczą się chwile. Przy połączonym systemie również sami krwiodawcy mieli by łatwiej choćby chcą oddawać krew w innym województwie.
Ogólnopolski Siatkarski FanKlub HDK "Dla Agaty", ogłosił "konkurs" polegający na zorganizowaniu zbiórki krwi w której zostanie zebrana jak największa jej ilość
to już drugi konkurs tego typu organizowany przez nich, w pierwszym nagrodę główną koszulkę Pawła Zagumnego z podpisami chłopaków z reprezentacji zebrała 15-letnia Agata, która zorganizowała zbiórkę krwi w Toruniu w której zebrano ponad 15 litrów, teraz nagrodą główną jest koszulka Natalii Bamber z podpisem, jeśli będzie duże zainteresowanie będzie chyba więcej nagród bo w gronie sympatyków jest większość siatkarek, jest tez kilku siatkarzy a nawet piłkarz Roger Guerreiro
ale np pani jest od kilku pacjetów w tych samych rękawiczkach...
no przecież musi się zabezpieczyć
Tu chozi przede wszystkim o to, ze ludzie moga innychh ludzi pozarazac roznymi ciekawymi choroskami - hiv, zoltazka typu c itp. - dlatego pielegniarka MUSI miec rekawiczki. jesli chodzinatomiast o to, ze te same przy kilku pacjentach - teoretycznie wymogiem czegostam jest by rekawiczki wymieniala - w praktyce, jesli rekawiczki nie sa poplamione krwia poprzednika - to dla nastepnego pacjenta zadngo zagrozenia nie ma...
Co do oddawania krwi - kiedys chcialam, ale jakos nigdy nie udalo mi sie zebrac by pojsc... moje psy za to krew oddaja
Wiek: 51 Dołączył: 20 Sie 2007 Posty: 795 Skąd: stąd dotąd
Wysłany: 2008-10-26, 14:10
Iras napisał/a:
w praktyce, jesli rekawiczki nie sa poplamione krwia poprzednika
ale pani naprawde nie musi wygladac jak Butcher z Diablo... czasem naprawde niewiele wystarczy. A do czorta: jezeli chcą mej krwi to niech ich na rękawiczki będzie stac
Pomógł: 7 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 2736 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-10-28, 11:36
Właśnie jakąś godzinę temu oddałem poraz pierwszy krew i muszę powiedzieć, że było lepiej niż się spodziewałem. Myślałem, że będzie kręciło mi się w głowie, albo będę czuł się słabo, a tu nic z tych rzeczy. Czuję się zupełnie normalnie.
Jeśli chodź o zmianę rękawiczek, to pani która mi wbijała igłę wogóle ich nie miała na rękach. Panie były miłe, milsze niż się spodziewałem
Już sobie postanowiłem, że idę za dwa miesiące oddać krew, w końcu mnie to nic nie kosztuje, a pomagam innym ludziom.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach